Strona 10 z 16 [ Posty: 307 ] Przejdź na stronę Poprzednia 18 9 10 11 1216 Następna
Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 02 mar 2007, 23:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 lip 2005, 9:55
Posty: 4

Cytuj:
A mi się ni podobają tacy lizusi jak ty. Jeszcze raz napiszesz taką bzdurę to dostaniesz warna.
P.S. TIR - skrót od "Transit International Routier" (z fr. Międzynarodowy Tranzyt Drogowy)
Wg mnie TIR to skrót dot. konwencji i tłumaczy się go jako ::Transports Internationaux Route:: tez to jest z francuskiego :d

Trasy Pani Kasi bardzo ciekawe, podziwiam...


Tytuł:
Post Wysłano: 05 mar 2007, 19:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 cze 2006, 1:13
Posty: 59
GG: 0
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
Stara dobra znajoma,która przemierza swym truckiem Europę... Mr. Green Kasiu foteczki bardzo ładne,ciekawe.A z tym zaskoczeniem to chyba wiem o co chodzi... Mr. Green Szerokości i do zobaczenia
No stary dobry znajomy , dzieki za pamięc SZEROKOSCI I POWODZONKA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: Pon, 05.03.2007, 19:45 ]
Cytuj:
Kobiety za kierownica tira to rzadkość w ciagu 2 lad mojej jazdy tirem widziałem około 3 kobiet które kierują wiec nie za wiele

Tak myslę kolego , ze nieraz jadąc traską gdzies tam nie zwracasz zbytnio uwagi kto siedzi za kierownicą :> :> . A tak na marginesie to jezdzi nas około 30 na całą Polskę tylko mało kto nas zauważa , faktem jest to , że i tak nas jest mało jak na całą Polskę :/ :/ . pozdrawiam :) :)

_________________
Daf XF105

WAJHA TEAM


Tytuł:
Post Wysłano: 05 mar 2007, 20:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 paź 2006, 0:29
Posty: 212
GG: 12409274
Samochód: Audi 80 2.0E
Lokalizacja: Jasło/Podkarpackie

No faktycznie 30 w skali całego kraju to nie za dużo, ale zawsze.
Życze szerokości i powodzenia na trasie.

_________________
Życie jest zbyt krótkie by jeździć innymi samochodami niż Scania...


Tytuł:
Post Wysłano: 08 mar 2007, 20:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2007, 22:57
Posty: 61
GG: 4481810
Lokalizacja: Bytom

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Kasiu. Dużoooo powodów do uśmiechu i spełnienia marzeń :*


Tytuł:
Post Wysłano: 08 mar 2007, 23:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 sie 2006, 17:09
Posty: 159
Lokalizacja: RYPIN

Cytuj:

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet Kasiu. Dużoooo powodów do uśmiechu i spełnienia marzeń :*
Przyłączam sie do życzeń... :U

_________________
BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY...


Tytuł:
Post Wysłano: 12 mar 2007, 0:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2007, 11:58
Posty: 57
GG: 0
Samochód: MAN TGA 530 XXL
Lokalizacja: Lubin

Kasienko superanckie foteczki :) , ładne ujecie :D . Jak bede widział mama TGA z numerem bocznym 399 to cię odrazu zaczepie na CB 8) albo odrazu zjade na pobocze :evil: i zrobie miejsce :P ( zart) , pozdrowionka i zycze miłej nocki ;) .


Tytuł:
Post Wysłano: 20 mar 2007, 20:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 lis 2006, 18:09
Posty: 10
Lokalizacja: Malbork

Kasiu czy mi się zdaje czy w poniedziałek nowym Sprinterkiem po Łodzi pomykałas? :)


Tytuł:
Post Wysłano: 20 mar 2007, 21:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sie 2005, 10:41
Posty: 587
GG: 0
Samochód: MAN TGA XXL
Lokalizacja: Gliwice

Zdaje Ci się :)


Tytuł:
Post Wysłano: 09 kwie 2007, 17:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 cze 2006, 1:13
Posty: 59
GG: 0
Lokalizacja: Łódź

Witam , po dłuższej przerwie chce wszystkich uswiadomic , ze wkrótce nowe foty z moich tras :D :D TYM RAZEM Z INNEJ FIRMY :> :> Czekajcie z niecierpliwoscią powodzonka :D :D

_________________
Daf XF105

WAJHA TEAM


Tytuł:
Post Wysłano: 09 kwie 2007, 19:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 lut 2007, 23:53
Posty: 12
Lokalizacja: Stronie Śląskie

Nareszcie Kasiu zmieniasz firme-nasłuchałem sie o EQUUS-ie i podziwiam CIĘ,że tyle tam wytrzymałaą.Pozdrawiam i szerokosci zycze w nowej firmie.Daj fotki czym bedziesz jezdzic. :)


Tytuł:
Post Wysłano: 09 kwie 2007, 20:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

I pomyśleć że nie tak dawno temu,widok kobiety za kierownicą osobówki wzbudzał zdziwienie.Widziałem zmagania Kasi na płycie dołączonej do kalendarza Truckera,pozostaje mi tylko pogratulować.Temat o cysternie rozbawił mnie do łez,czy mogę zaproponować pewnym osobom powrót na lekcje fizyki do szkoły podstawowej,ewentualnie proponuję zadzwonić pod ten numer 77-482-1715 i zapytać pana komendanta z ratownictwa chemicznego jakie przewrócone cysterny zazwyczaj wypompowują,te wypełnione do połowy ?czy też te które są wypełnione do "pełna".Tak na marginesie najgorzej jezdzi się chłodnią hakówką i betoniarką (proszę się nie śmiać).

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Tytuł:
Post Wysłano: 10 kwie 2007, 13:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 mar 2007, 18:15
Posty: 19
Lokalizacja: Poznań

zdjecia swietne nie moge doczekac sie innych. CZEKAM
kobieta za kierownica to swietna sprawa (cos innego)

_________________
MAN Albatros Poland


Tytuł:
Post Wysłano: 13 kwie 2007, 20:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:05
Posty: 15
Lokalizacja: Z Daleka

Kasiu Jak długo Pracujesz Jako Kierowca Ciężarówki??


Tytuł:
Post Wysłano: 14 kwie 2007, 0:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

W ostatnim numerze "Ciężarówek" pisano, że coraz więcej kobiet decyduje się na ten zawód. Niektóre jeżdżą za naszą wschodnią granicę. Dlatego trzeba wierzyć w nasze panie :D

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Tytuł:
Post Wysłano: 14 kwie 2007, 0:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 sty 2007, 21:38
Posty: 74
Lokalizacja: -->Wrocław<--

Kasia czyzbys sie dostala do JAS-FBG do ktorego tak sie starałaś dostac czy sie myle bo wyzej napisałeas ze nowa firma no no ciekawe czekamy na foty i zdradzenie tajemnicy jaka to firma

_________________
Jest biednie.
Kodak M753-Digital IS ISO1250


Tytuł:
Post Wysłano: 18 kwie 2007, 18:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 sie 2006, 17:09
Posty: 159
Lokalizacja: RYPIN

Cytuj:
Kasia czyzbys sie dostala do JAS-FBG do ktorego tak sie starałaś dostac czy sie myle bo wyzej napisałeas ze nowa firma no no ciekawe czekamy na foty i zdradzenie tajemnicy jaka to firma
Tez mam takie przeczucie ...

_________________
BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY...


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 14:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 kwie 2007, 15:56
Posty: 17
Lokalizacja: Polska

Może nie bedę pierwszy który to mówi ale fajnie że jakaś babeczka jeździ na trucku tak trzymaj!Fajne trasy i fotki Pozdrawiam.

_________________
Jezus Moim Panem


Tytuł:
Post Wysłano: 24 kwie 2007, 10:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 kwie 2007, 19:11
Posty: 48

No ,no... pozdrowienia dla KASI (kilka trasek juz zrobiła jak widzę, jakieś zawody ma na swoim koncie :) tak trzymać...
Mieszkałem swego czasu we Francji i kobietki w truckach są na porządku dziennym...tak wiec tylko czekać kiedy sie i w Polsce ich więcej pojawi...
Może kiedyś jak ruszę będę miał okazję spotkać Ciebie i inne Truckerki na szlaku... :oops: pozdrawiam i Szerokości dużo życzę ...

_________________
Zawsze i wszędzie Scania królową będzie...SZEROKOŚCI


Tytuł:
Post Wysłano: 29 kwie 2007, 18:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 lut 2007, 23:53
Posty: 12
Lokalizacja: Stronie Śląskie

Miałem ostatnio rozładunek w JAS-FBG w Pruszkowie.Przywiozłem papier w rolach z niemiec-czekałem na rozładunek od 9 rano do 17-ej.Jak teraz słysze,ze mam jechac do JAS-a to mnie bierze.Kasiu powodzonka w nowej firmie-moze bedzie lepiej funkcjonowac jazda niz rozładunki.POWODZENIA I DO ZOBACZYSKA NA TRASIE.


Tytuł:
Post Wysłano: 29 kwie 2007, 20:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 cze 2006, 1:13
Posty: 59
GG: 0
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
Kasia czyzbys sie dostala do JAS-FBG do ktorego tak sie starałaś dostac czy sie myle bo wyzej napisałeas ze nowa firma no no ciekawe czekamy na foty i zdradzenie tajemnicy jaka to firma
Miałes nosa kolego GRATULACJE :P :P :mrgreen: :mrgreen:
Tak pracuje w JASFBG czas pokaże co z tego bedzie :? :? Czas Pokaże :D :D

Korzystając z chwili wolnego czasu, postanowiłam pokazać Wam kilka zdjęć z mojej ostatniej trasy.

Więc 13 w piątek (na szczęście obyło się bez niespodzianek :mrgreen: ) rozładowywałam krajówke w Sosnowcu i dostałam zlecenie silniki Opla z Bielska-Białej do Zaragozy, a więc temat mi już dobrze znany :) Po rozładunku, udałam się na baze zatankować oraz załatwić formalności i z uśmiechem na twarzy do Bielska. Po drodze oczywiście korek na "trzech górkach" i przed samym Bielskiem, ale zdążył już człowiek do tego przywyknąć. W Bielsku od razu wjechałam na hale, gdzie zaczeli ładować mi silniki do (co się później okazało bardzo pozytywne) Opla Combo. Spotkałam przy okazji znajomych z firmy, z którymi w dalszej części kontynuowałam jazde. W tym samym dniu czas pracy pozwolił mi na dojazd do Bielan Wrocławskich, gdzie zrobiłam sobie zaopatrzenie :)

Obrazek

Na Bielanach spotkałam znajomego z Zet Transport oraz jego brata z Polmexu i taką oto ekipą rano kontynuowaliśmy jazdę do Zgorzelca.

Obrazek Obrazek Obrazek

Oczywiscnie nie obyło się bez korka w Bolesławcu. Ale za to było zabawne spotkanie z jednym gabarytem :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek

Gabaryt :mrgreen:

Obrazek

Przed samym jeszcze Zgorzelcem jeszcze zakup pieczywa na Okmianach i tankowanie na Żarskiej Wsi.

Na Zgorzelecu ponad 2 km kolejki na wjazd, ale dla samochodów osobowych :mrgreen:

Obrazek

Przed Zgorzelecem rozstałam się z Zet Transport i Polmexem, ale za to dołączył do nas kolejny Jas jadący z tym samym ładunkiem, tak więc jazdę kontynuowałam na 3 auta z Jas'a. Pierwsza krótka pauza w okolicach Bautzen, kawka i but dalej :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek

Schabowe mnie wyprzedzają :lol:

Obrazek

I tak w sobote udało nam się dojechać do Pegnitz gdzie można było miło spędzić weekend. W niedziele wspólne gotowanie a po obiedzie wziełam się za wysprzątanie mojego MAN'a bo jego poprzedni kierowca do czyścioszków nie należał :mrgreen: W niedziele mając też chwilę czasu cyknełam kilka fotek i poznałam sympatycznego "dziadka" i jego kompana z Equusa :mrgreen:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Sympatyczna ekipa, pierwszy Pan od lewej to rodowity Niemiec, który integrował się z polskimi kierowcami :mrgreen: Pan w białej koszulce obok mnie to Zeniu z Equus'a (ten który jak doczytacie kontynuował z nami jazdę) a ten po mojej prawej to nikt inny jak "dziadek" :mrgreen:

Obrazek

Wieczorem w niedziele przyjechały też trzy ciekawe składy XF105 SSC z chłodniami na włoskich blachach, jak się później okazało za sterami siedzieli nasi sąsiedzi ze wschodu.

Obrazek Obrazek

W poniedziałek nad ranem ruszyliśmy. Kierunek Heilbrom i Mullhause. Po drodze okazało się, że na Sinsheim jak zwykle sztau, zrobiliśmy małą wajhe i pojechaliśmy objazdemna Empfingen. I tak dotarliśmy w dniu dzisiejszym w okolice Besanconu. Gdzie dziwnym zbiegiem okoliczności kolejny raz spotkałam "dziadka" i jego kompana z Equus'a, zaś było wesoło :mrgreen: Zgadaliśmy się i od następnego dnia Equus kontynuował jazdę z nami bo miał zrzute w Vigo (E) natomiast "dziadek" się odłączył bo miał Lyon, a szkoda bo dostarczał on wiele śmiechu :mrgreen:

Objazd "landówkami"

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Granica D - F

Obrazek Obrazek

Pierwsze bramki

Obrazek Obrazek Obrazek

Wspominane zwężki.

Obrazek Obrazek Obrazek

Kilka fotek z drogi

Obrazek Obrazek Obrazek


Wtorek rano ruszamy kierując się "portugalką" na Irun. Mieliśmy po drodze małą wajhe z "żołtkiem" ale cóż nie pierwszy i pewnie nie ostatni to już raz. Ogólnie drogoa spokojna, troszeczkę zwężek z powodu rozbudowy ale sympatycznie się jechało. Przed A20 zrobiliśy krótką pauze, uzupełniłam sobie zapasy pitnej wody, następnie za Limoges zrobiliśy drobne zakupy w nowo otwartym supermarkecie. Cały czas prowadził Equus, raz, że miał dużo lżej na ogonie to i miał obcykane te rejony, tak więc spokojnie dojechaliśmy kawałek za Bordeaux. Na parkingu oprócz szczurów i myszek większych atrakcji nie było :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek

W środe nad ranem ruszamy. Jakieś 80km przed Irunem sztau, jednak zrobiliśmy kolejną wajhe lewym pasem :mrgreen: Na Irunie jeszcze tankowanie na Repsolu i na strzała do Opel Espania Zaragoza :)

Nie straszne nam sztau'y :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek

Ah te matadory :lol:

Obrazek

Irun

Obrazek Obrazek Obrazek

Ktoś chyba zapomniał o swoich naczepach na pierwszym parkingu w Irunie :lol:

Obrazek

Pierwsze kilometry za Irunem.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Troszeczkę widoków z górskich dróg w Hiszpanii.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Pierwsze bramki i już płaskie rejony Hiszpanii.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Już zjechałam z autostrady a stąd rzut kamieniem do Opla :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Plantacje.

ObrazekObrazekObrazek

Po drodze baza Marcotranu w Pedroli.

Obrazek

Oraz bardzo interesujący hotel przypominający budową zamek.

Obrazek

Między rozładunkiem a nocnym załadunkiem była chwila czasu, żeby skoczyć na miasto :D

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Cel już prawie osiągnięty 8)

Obrazek

Tu się właśnie okazało, że mam szczęśliwe silniki bo takowych akurat potrzebowali więc na rozładunek czekałam może ja wiem? z 15 minut (a poprzednim razem 4 dni, więc różnica jest 8) ). Rozładowałam i się okazało, że mam ładować przeżut do Londynu :? Niezbyt mi się to uśmiechało bo już czas najwyższy był pobyć troche w domu, udało mi się jednak wykąbinować puste kosze z tego samego zakładu do Bielska. Na Oplu oczywiście było kilka aut z Jas'a. Zjedliśmy wspólną kolację, pozostali poszli spać a ja czuwałam kiedy zawołają mnie na załądunek. I tak około godziny 1:30 usłyszałam w megafonie upragnione "Catarina Polonia". Wjechałam, załadowałam i nazat na parking spać :)


Czwartek rano ruszyłam sama bo pozostali porozjeżdżali się w różne strony a inni zaś czekali na rozładunek. Na wjazd na autobahne mały sztau bo puszczali ruch wachadłowo. Na samej autostradzie spkójo jakich mało. Zajechałam w tym dniu na Irun i korzystając z okazji i informacji od znajomego gbura skoczyłam nad Atlantyk.

Ten Pan jakiś mało sympatyczny (chyba nie lubi jak się go wyprzedza :lol: )

Obrazek

Fotki gór zrobione na powrocie.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Mój MANik 20 metrów od plaży 8)

Obrazek

Kilka zdjęć oceanu.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Oczywiście musiał zostać ślad 8)

Obrazek

Są i zwierzęta :)

Obrazek

Oraz wczasowe miasteczko Hondarriba.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

W piątek jednak koniec tego doprego. Nad ranem tankowanie na Irunie i ile sił w nogach w strone kraju. Nawet obeszło mi się bez ształów i dolecaiałam w okolice Moullins, gdzie spotkałam dwóch znajomych (tych samych co rozładowywali w Oplu) z Jas'a z tym, że oni mieli powroty z okolic Zaragozy do Kostrzynia nad Odrą.

Kilka fotek z powrotu na Francji.

Obrazek Obrazek Obrazek

W sobotę rano już z weekendowym nastawieniem ruszyłam, również elegancko bez sztau zajechałm (zresztą jak i znajomi) do Hohenlohe. I tam kolejny weekend. W niedziele odwiedził nas konwój wojskowy. Miałem również okazje siedzieć w Hamerze H2 wartym grubo ponad 200tys Eur który był wieziony na zamówienie do Niemiec. Kierowcą lohry był sympatyczny polak, który jeździ u guldena. Krótką rozmowe nawiązał z nami też pewne pomieszanie słowaka z madziarem, który pracuje u Hiszpana :lol: Jako, że nieco rozmawiam w języku węgierskim pogadaliśmy o tym i o tamtym, cyknełam też fotkę jego Scanii R.

Znajomi z firmy.

Obrazek Obrazek

W niedziele rano nadjechał konwój wojskowy.

Obrazek Obrazek

Scania R wspominanego wcześniej słowackiego madziara pracującego u hiszpana :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek

DAF znajomego.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Wspominany Hammer H2.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Oraz kilka fotek z parkingu.

Obrazek Obrazek Obrazek

W poniedziałek starałam się wyruszyć jak najwcześniej, żeby szybciej zawitać w progi Polski. I tak koło godziny 12 byłam na Zgorzelcu. Tam jak zwykle kontrola prawa jazdy itd. (zdążyłam już przywyknąć). Na Żarskiej kolejne tankowania i długa pauza na Okmianach.

We wtorek ponownie szybka pobudka, żeby jak najszybciej zajechać i rozładować kosze w Bielsku. Również bez komplikacji. W Bielsku też długo nie czekałam. Po rozładunku odwiedziłam baze oraz w ten sam dzień załadowałam jeszcze w Dąbrowie Górniczej zabawki w okolice Wuppertalu, ale o tym, może napiszę już innym razem :wink:

Moja żabka, która mi cały czas towarzyszy :lol:

Obrazek

Oraz jedna archiwalna fotka zrobiona w Żaganiu, zawsze mnie ciągneło do wojska więc nie mogłam sobie odmówić tego zdjęcia :)

Obrazek

Jak się spodoba to może wynajdę jeszcze kilka fotek. Pozderki :) :) :)

© Kasia_TGA

_________________
Daf XF105

WAJHA TEAM


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 10 z 16 [ Posty: 307 ] Przejdź na stronę Poprzednia 18 9 10 11 1216 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: