Czy 1euro/km ladowny za transport przestrzenny to duzo ?

Witam

Czy taka stawka za transport miedzynarodowy to dobra stawka?
Biorac pod uwage,ze to nie spedycja tylko bezposrednio od firmy.

Pozdrawiam
R

[Cyryl]

zależy z jakiej strony patrzysz.

jeżeli masz od bezpośredniego klienta export lub import musisz się liczyć z tym, że trzeba albo się tam dostać lub stamtąd wrócić.
jedynie możesz sie posiłkować internetowymi gieładmi ładunków, gdzie osiągnięcie 0,7 euro za km jest dobrym wynikiem. jeżeli zsumujesz sobie 1 + 0.7 = 1,7 więc średnia wyjdzie Ci 0,85 euro za km.
jednak musisz zdawać sobie sprawę, że nie trafisz rozładunku w miejscu załadunku i odwrotnie i będę mniejsze lub większe dojazdy.
więc musisz się liczyć, że 0,75 to max ile z tego wyciągniesz, ale musisz jeszcze zostawić opłatę za autostrady przeciętnie 0,15 euro.
zostanie Ci 0,6 euro za km przy obecnym kursie 2,27zł za km.

Cytuj:

zostanie Ci 0,6 euro za km przy obecnym kursie 2,27zł za km.

.. licząc, że jeździsz sam, bo jeśli dojdzie do tego kierowca, to koszty jeszcze spadają ...

Cyryl z całym szacunkiem , Twoja kalkulacja nie zostwia wątpliwości co do odpowiedzi, jednak trudno zneleżć ladunek(chyba nawet malo prawdopodobne)gdzie cena za km byłaby powyżej 1euro

jeżeli szukasz po spedycjach to faktycznie.

ja obsługuję jednego klienta po kraju za 5, zł za km, czyli 1,32 euro.
ale przyznaję jest to bardzo trudne.

miałem importy z Niemiec (bezpośredni klient) i eksporty brałem z giełd internetowych, szukałem bezpośredniego klienta. trwało to trochę 3 lata jednak znalazłem.

jest to szalenie trudne, ale nie niemożliwe.

Cytuj:

ja obsługuję jednego klienta po kraju za 5, zł za km, czyli 1,32 euro.
ale przyznaję jest to bardzo trudne.

Rozumiem, że 5zł/km ładowny... bo jeśli za każdy to

Cytuj:

jest to szalenie trudne, ale nie niemożliwe.

O ile znalezienie takiego klienta nie jest trudne, to "przejęcie go" już wymaga sporo pracy i zwykle długo trwa. Znacznie gorsze jest to, że taki klient niemalże regularnie jest atakowany ofertami od innych przediębiorstw transportowych i ciężko z nim negocjować. Poprostu wyższy zarobek kosztem większej pracy, nie koniecznie większej ilości przejachanych km.

oczywiście ładowny, jak bym przyprowadził klienta dającego 5 zł za przejechany to szef fundnął by mi harem.

z łatwym znalezieniem takiego klienta tez nie jest tak prosto, bo trzeba by znać firmy ze wszystkich dziedzin przemysłu.