Panowie nic sie nie zmieniło!!!mieszkam 1km od bazy STS swarzedz!!targają volkswageny przewaznie...kierowcy sa dalej obciążani za kazda ryse..noty obciazeniowe dochodza do 1500zl....bylem sie pytac o prace...przez pierwsze 2 miesiace(probny okres)1800zl na reke(kpiny!!)po tym czasie 2400 max.....Dajcie spokój...ja startuje do Rico,ktore ma baze 500m dalej,obecnie jestem operatorem wózków widłowych w volkswagenie....Pozdrawiam wszystkich.
Również wczoraj widziałem na stacji w Antoninku pod Poznaniem transport corvet na jednym transporterze,a na drugim porsche....lObstawa trzech radiowozów w tym jeden grupa szybkiego reagowania(antyterror)....wartość musi być kolosalna.
Cytuj:
Gdyby kierowcy odpowiadali ze swoich pieniędzy za całe szkody w 100% nie byłoby komu jeździć, albo pokrywają symbolicznie albo wcale podobnie jest w De Rooyu tyle że tam ładunki bywają warte i 1.200.000zł
.................
To też kierowcy masowo uciekają z STS...nie wiem dlaczego taka polityka firmy i takie makabryczne zarobki w czasach gdzie naprawde brak kierowców...P.S.mój sąsiad wlasnie pracuje w dziale szacunku uszkodzeń i dokłada swoje do not obciążeniowych więc informacja z pierwszej reki pewna na 100%..On sam jest na etacie magazyniera i zarabia 900zł na ręke.