Witam wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam do przeczytania dalszej części opisu jak i reszty zdjęć z pierwszej trasy w moim życiu.
A więc skończyliśmy na zdjęciu z miejscowości Sanników które ukazywało skrzyżowanie z drogą na Iłów.Przypominam iż my poruszamy się po drodze 577 i zmierzamy w stronę Sochaczewa.Ten odcinek drogi to spokojna jazda żadna ciężarówka nas nie wyprzedzała ani my nie mieliśmy takiej okazji,jedynie co jakiś czas jakaś osobówka.Nawierzchnia jeszcze za Sannikami dobra,można by powiedzieć prawie jak autostrada.
Kolejne zdjęcie z serii "Tata w akcji".
Do szkoły kolego do szkoły !
"Nic nie może przecież wiecznie trwać" i tak ta niby autostrada się skończyła,wracamy do polskiej rzeczywistości.
A w oddali zauważamy Dafa który się do nas zbliża.Na drugim zdjęciu już jest blisko,moment i się wymijamy.
"Pole pole łyse pole" a choinki dyndają,bo droga wiadomo jaka.
Polacy rodacy do szkoły,czekają na autobus do szkoły a ja zamiast budzić się o tej porze w domu jadę na miejscu pasażera ciężarówkom.
Tatę zaczęły nękać potrzeby fizjologiczne poprostu "siusiu"
A więc zaczęliśmy szukać miejsca gdzie można by się zatrzymać,z 20 minut jazdy i nic żadnego pobocza żeby stanąć na boku aż wkońcu dojrzeliśmy stacje z małym parkingiem,a więc tam zjechaliśmy.Parkujemy obok Magnumki.
W tym czasie zrobiłem zdjęcie w środku jak i wyszedłem z auta by zrobić szybkie zdjęcie parkingu,ponieważ mnie również pęcherz wołał abym go opróżnił.
Po opróżnieniu pęcherza wróciliśmy do auta,do przodu nie dało rady,ponieważ nie było miejsca więc musieliśmy wycofać.I tu już w trakcie wyjeżdżania z parkingu.I tu ku mojemu zdziwieniu zauważyłem Scanie ciągnik siodłowy z firmy "Drutex" pierwszy raz widzę od nich takie auto zawsze widuję ich MB Atego lub Iveco Eurocargo jeżdżące z przyczepami.
Wyjechaliśmy z parkingu i po chwili dotarliśmy do ronda,mamy tu drogę 50 ,jak widać w lewo Płońsk a prosto my Sochaczew,co logiczne my prosto.
Jeszcze nie dojechaliśmy do ronda ale za to przed nami widać Dafa,którego już wyprzedzaliśmy zapewne pamiętacie,kolega nas dogonił z powodu naszej krótkiej pauzy,ale jak widać on też robi sobie pauze.
Znak na pierwszym planie a na drugim H.Z. Transport.
Dojechaliśmy do ronda stoimy i czekamy,tu już zauważa się większy ruch.Odrazu więcej ciężarówek co cieszyło moje oczy.
Staliśmy i czekaliśmy a ja zrobiłem jeszcze fotke Dafowi z H.Z.,kierowca sobie zrobił drzemke na kierownicy lecz nie koniecznie,mógł sobie tylko tak chwilowo odpoczywać.Ahh te jego trąby,Vos biedny nie ma takich.
Wyjechaliśmy na dróżke numer "50" oczywiście stan drogi uległ pozytywnej zmianie,droga o wiele lepsza.Tu na lewo mobilki pauzują.
I proszę 4 ciężarówki widoczne na zdjęciu,a najbliżej bardzo ładna Premium 2.
Spokojnie sobie jedziemy za kolegą te 80 km/h,na kolejnym zdjęciu mamy skrzyżowanie a z naprzeciwka ładne Volvo z Łotwy.
Cóż jechało się bez żadnych przeszkód,Sochaczew jak wiadomo omijamy obwodnicą.Zostało przez nas minięte rondo z drogą numer "2" gdzie droga numer "50" na chwilę zanika i znajdujemy się na "dwójce" na rondzie w prawo na Łowicz prosto na Błonie,Grójec a w lewo do miasta Sochaczew.
Wjeżdżamy na wiadukt który unosi nas nad drogą "705".
Dojechaliśmy do ronda gdzie droga 50 znów powraca,prosto na Błonie,lewo do Sochaczewa a w prawo na Grójec,my jak wiadomo w prawo na Grójec.A na rondzie uchwycony roburek prawie taki jak nasz z DHL'u i 2 FH'acze.
Wyjechaliśmy z rodna i wreście jakaś szeroka dróżka,przynajmniej jest pobocze.Przed nami czyściutko więc śmigamy,jedynie później misiaczki po lewo się pojawiły a takto droga okej.
Na prawo stacja,kolega z roburka DHL zjechał na tankowanie.
Jedziemy jedziemy,zgłodniałem więc zjadłem sobie kanapkę i rozkoszowałem się odgłosem pracy silnika,widoki z drogi.
Miejscowość Sielice a kolejne zdjęcia przedstawiają zestawy wymijające nas.
Natura czyli uroki Polski.
Kolega z Ameryki z Sovotransavtu
Spojrzenie na lewo i kolejne zdjęcia przedstawiające drogę a następnie spojrzenie w prawo.
Zpowalniacz ruchu
Lecz dużo nam nie przeszkodził,lewy pas wolny i kierunkowskaz i zpowalniacz został wyprzedzony,później już tylko w lusterku się oddalał.
Dalej mkniemy przed siebię i dojeżdżamy do miasteczka Wiskitki.Po lewo kościół,następnie w centrum Wiskitków po prawo kościół,po lewo mam remize strażacką i jakieś centrum budowlane.
Wyjechaliśmy z Wistków a wjechaliśmy do Starych Kozłowic,godzina ok 7:40.Jazda już z wolniejszą prędkością,niedługo wjedziemy do Żyrardowa.
Czekający na autobus do ukochanej szkoły.
Mobile jadą.
Żyrardów wita ! Moim zdaniem ładne miasto,co ciekawe tego dnia mieszkańcy organizowali tam protest,polegało to oczywiście na blokowaniu drogi ale na szczęście w późniejszych godzinach a dlaczego ? A dlatego iż droga została puszczona przez środek miasta.Przeż Żyrardów przejechaliśmy spokojnie i w miarę sprawnie bez żadnych korków.A oto i zdjęcia z przedmieści.
Centrum i 105-tka.
Mobile jadą ! A jeden z nich to Scania V8 480
No można powiedzieć tunel.
I mamy skrzyżowanko z drogą 719 w lewo Warszawa w prawo Skierniewice a prosto tam gdzie my się kierujemy Grójec.
MC i ja bez głowy.
I już powoli wyjeżdżamy z Żyrardowa.
Wyjechaliśmy z Żyrardowa,8 km do Mszczonowa,36 do Grójca,103 do Mińska Maz.,koniec miasta więc można przyśpieszyć.
Znów zdjęcie tajemnicze taty w akcji a za oknem widoki a w lustereczku mamy Volkswagena LT.
Bajorko
Ahh te 105-tki.
Jedziemy jedziemy,wyprzedzamy Stara,gazuje kolega gazuje.Droga jak widać wzorowa,z poboczem,nawierzchnia elegancka.
Po lewo jak i po prawo parkingi zapełnione ciężarówkami.
I koledzy przed nami kolejne skrzyżowanie prosto-Grójec w lewo Budy Mszczonowskie a w prawo Mszczonów,dziwne bo jeśli na Mszczonów to się odbija w prawo w drugą stronę,ale po obejrzeniu mapy widzę że można i tą drogą dotrzeć ponieważ później skręca na Krzyżówke,ale nie jest do bliżej.No ale wracając do trasy wiadomo my dajemy prosto na Grójec.Znaki pokazują że jesteśmy w miejscowości Słabomierz.
Po lewo widać jakieś zakłady.
I mamy kolejne skrzyżowanie a właściwię się do niego zbliżamy a na tym skrzyżowaniu w lewo jest droga gminna na Budy Mszcznowskie a w prawo mamy zjazd na drogę międzynarodową numer 8 "E67" po daniu w prawo jedzię się na Wrocław.A my ciągle prosto na Grójec,Mszczonów i Warszawe
Minęliśmy skrzyżowanko i zaczynamy się unosić nad tą trasą,dwu pasmówka świetna sprawa tak powinny wyglądać wszystkie drogi i widoki tu mamy z góry mamy ładne.Na trzecim zdjęciu widać też dróżkę na Budy Mszczonowskie.
Przejechaliśmy nad "ósemką" i teraz mamy kolejne skrzyżowanie lecz tym razem o ruchu okrężnym i wygląda to następująco w lewo mamy na Warszawe przyczym wjeżdżamy na droge numer 8 "E67" prosto mamy na Kuranów a w prawo na Grójec drogą numer 50 czyli nadal tą samą.I to zdjęcia z dojazdu do ronda.Tam gdzie my się kierujemy co widać na trzecim zdjęciu jakiś koreczek się tworzy.
Zjechaliśmy z ronda i jak widać trochę ciasno ale nie stoimy,jeszcze jedziemy z małą predkością,lecz jedziemy.Na drugim zdjęciu widać ciekawy widać tam taki znak są na nim drogowskazy międzyinnymi do Urzędu miasta,Mostvy i FM Logistics i chyba jeszcze jakiś innych firm,nie wiedziałem że Mostva ma tu oddział swój,gdy stałem przy tym znaku nie zrobiłem zdjęcia ale kiedy o tym pomyślałem nie zdążyłem bo już go mineliśmy.
W tym momencie zatrzymaliśmy się zaczęło się stanie i takie zdjęcie sytuacji z tyłu w pierwszej chwili myślałem że ta Scania za białym Dafem to od braci Michalec.
Przed nami pełno kolegów i pewien znak ostrzegający o sygnalizacji,czyli wiadomo już jest co jest powodem naszego stania.
Logo firmy na drzwiach i Tatko W Akcji.
Po 5 minutach dojechaliśmy do światełek w prawo można było się udać do centrum a w lewo do dzielnicy przemysłowej gdzie międzyinnymi znajdowała się właśnie Mostva i FM Logistics a prosto Grójec.
Volvo FH 520 Panas Transport
Piękny samochód.
I tym ciekawym zdjęciem kończe kolejną część mojej recenzji,za co przepraszam.Napewno do końca tygodnia pojawi się już kolejna część ostatnia,czeka mnie jeszcze dużo pisania i wrzucania zdjęć.Spodziewajcię się w piątek lub sobotę kolejnej części.
Pozdrawiam !