apropos mocy tej scani czy silnik byl tunningowany czy też nie to wczoraj spotkałem sie z red hawkiem na krajowej jedynce w okolicach częstochowy i panowie zademonstrował mi on swoją moc
jak tylko go zobaczyłem wyprzedziłem go i tzrymałem sie tak ze 100m przed nim i patrze w luisterku ze zaczal sie do mnie zblizac a zaraz wyprzedzac. nie pamietm ile jechalem (80?) ale on tylko zaryczal (az mnie ciarki przeszly od tego dźwięku silnika) i doslownie smignal kolo mnie, ale nie pozostalem mu dluzny i znowu go wyprzedzilem i ta sama akcja on po chwili zaczal wyprzedzac mnie
:D pozniej trzymalem sie blizej niego bo nie moglem sie napatrzec na ten zestawim, poprostu cudo. Spotkac taką maszyne na zywo to cos zajebistego
:D ehh no nie zapomne nigdy tego ryku silnika, mało sie nie popłakałem ze szczescia