President harry vs uniden 520

Wiele osób twierdzi że to te same radia tylko różnią się ceną, sam szykuje się do zakupu presidenta i prawdę mówiąc trochę się pogubiłem, chciałbym usłyszeć Wasze zdanie na ten temat
I niech to będą przemyslane odpowiedz tych którzy mieli styczność z tym sprzętem a nie głupie posty "weź prezidenta bo jezd kul"
president:

uniden:

Owszem, to dokładnie te same radia. Uniden jest marką przeznaczoną na rynek amerykański - u nas te same radia występują pod nazwą president.

Odnośnie twojego zakupu jest jednak pewien problem. Presidenta Harry'ego którego przedstawiłeś na zdjęciu nie ma już w sprzedaży. Obecnie na rynku dostępne są 2 jego nowsze wersje - Harry II ASC oraz Harry II Classic, a każda z nich 2x droższa od unidena 520 (~550zł wg oficjalnego cennika). Zastanów się czy potrzebujesz takich bajerów jak: FM, ASC czy multistandard oraz czy warto za nie dopłacać 100% wartości radia.

Mój typ - uniden.

Cytuj:

jego nowsze wersje - Harry II ASC oraz Harry II Classic,

Wiem o tym to tylko przykładowe zdjecie
Dzięki za opinie pomyśle nad tym poważnie bo tak jak napisałeś president ma jednak dwa razy taką cene jak uniden

Cytuj:

Zastanów się czy potrzebujesz takich bajerów jak: FM

a rozmawiałeś kiedyś w Fm że nazywasz to bajerem?

Cytuj:

a rozmawiałeś kiedyś w Fm że nazywasz to bajerem?

Tak, rozmawiałem. Czemu miałbym tak tego nie nazywać skoro do samochodu to raczej zbędny dodatek?

tia... jak się tylko radarów szuka, to może i to i bajer...

Cytuj:

tia... jak się tylko radarów szuka, to może i to i bajer...

Mogłem się spodziewać tego typu odpowiedzi.... pozwól jednak, że przemilczę twoją kolejną, bezsensowną prowokację.

Bez urazy, to nie prowokacja, tylko stwierdzene faktu. obaj wiemy że do lokalnych pogaduch FM jest dużo lepszy niż AM, obaj też wiemy że AM jest tak rozpowszechniony w Polsce że niewielu użytkowników próbuje w mobilu innych emisji. A szkoda, bo nie wiedzą, co tracą.
Zdaję sobie sprawę że CB obecnie to głównie pytania o "dróżkę", ale ja po prostu na pasmo 11m patrzę z innej perspektywy.

Gdyby to ode mnie zależało już dawno wszyscy pracowalibyśmy w FM'ach. Temat był głośny trochę czasu temu na cb-radio. Nikt nie miał wątpliwości, że przy obecnym ruchu w eterze, zwłaszcza w wielkich miastach, byłoby to świetne rozwiązanie problemu "buczących" nakładek i wielu innych nieprzyjemnych zakłóceń. Wszyscy jednak też byliśmy zgodni, że nie ma możliwości przerzucenia wszystkich na tą lepszą modulację. Skoro tak, to nie widzę jakiś szczególnych korzyści z posiadania FM. Może się przydać tym którzy często jeżdżą w konwojach i rozmawiają na innym kanale. Dlatego pisałem Grześkowi, że to jest do przemyślenia - ja nie wiem w jaki sposób on będzie użytkował radio.

Cytuj:

Zdaję sobie sprawę że CB obecnie to głównie pytania o "dróżkę", ale ja po prostu na pasmo 11m patrzę z innej perspektywy.

A dla mnie CB to głównie przydatne narzędzie dla kierowcy. Nie oznacza to wcale, że traktuję je jako antyradar, co zasugerowałeś i co mnie lekko zdenerwowało.

Cytuj:

Wszyscy jednak też byliśmy zgodni, że nie ma możliwości przerzucenia wszystkich na tą lepszą modulację. Skoro tak, to nie widzę jakiś szczególnych korzyści z posiadania FM. Może się przydać tym którzy często jeżdżą w konwojach i rozmawiają na innym kanale

i właśnie tym co nie siedzą wyłącznie na 19 polecałbym modualcje FM. jak sam piszesz, jest lepsza: nie brzęczy, nie piszczy, nie sprzęga się. modulacja jest czysta i głęboka... aż do granicy zaasięgu na tym samym poziomie słyszalności. (podobnie jak stacje radiowe typu rmf fm...)

z tego powodu tym bardzej dziwi mnie określenie tej modulacji jako bajer.
wstęgi? ok, nie każdy będzie tego używał, ale FM'u w rozmowach poza 19 każdy powinien spróbować. a jak spróbuje, to sam będzie się dziwił, dlaczego wogóle ludzie gadają jeszcze w AM...

pozdrawiam

Cytuj:

Nie oznacza to wcale, że traktuję je jako antyradar, co zasugerowałeś i co mnie lekko zdenerwowało.

mnie irytuje minimalizm w wyborze sprzętu...
ale to takie zboczenie...