Śmieszne teksty na CB;)

ostatnio sobie jadę i słyszę
mobil1- kolego co ci tak towar plandeke wypchnoł
mobil2-tak mnie załadowali
mobil1-ale ci może plandekę rozerwać
mobil2- a co to moja plandeka mój towar??

tu własnie widać jak kierowcy szanuja samochody firmowe

jade ostatnio z kuzynem do Poznania przez Wrocław i przy wylocie z Wrocławia w kierunku Poznania za naczepe chycił się rowerzysta, więc biore gruche do łapy:
-kolego, bo masz rowerzyste samobójce na naczepie
- no to buc, patrz co sie bedzie działo.
i koleś depnał po hamulcach. po czym sie pyta:
- i jak ?
a ktoś inny
- no dobrze ze był trawnik i drzewka bo wkomponowałbyś gościa w słup wysokiego napięcia
i na radiu śmiech

Cytuj:

Trasa Kalisz-Pleszew:
(toczy się rozmowa pomiędzy mobilami)
ty zobacz jaki korek
no prawie jak po cegiełki Rydzyka

To zawsze słyszę pod selgrosem jak jestem w trasie

-Mobilki sprawdzam radyjko - jak mnie słychać?
-Jak tylny most w Polonezie - głośno i wyraźnie.

Tekst ostatnio jest "na fali". 3 razy go słyszałem jednego dnia.

mobil1: Koledzy, co tu taki korek??
mobil2: Rowerzyście łańcuch spadł

2 dni temu na remontowanej drodze Kórnik - Poznań. Ja akurat nie stałem w tym korku bo był tylko w jedną stronę, ale jak koles to powiedział to było widac same uśmiechnięte mordy w ciężarówkach

Koleś pyta : jak mnie słychać, próba radia,
drugi kolega odpowiada: jak teściową w przedpokoju!

Jestesmy przed bramkami na A4 przed krk i ktos sie pyta:
- Mobile, jak tam drozka na katowice?
= Kolego, masz TDI na parkingu

-koledzy,macie jakies oszczednosci(paliwko)
-ja mam,......ale na koncie he he

Ja dzisiaj w strone Łodzi i mobil się pyta jak dróżka na Łódź a jeden odpowiadam mu śpiewająco "Czysto do Łodzi " i normalnie spiewał i mobilom sie to nie spodobało i zaczęła się wymiana zdań i oczywiście wyzwika Wy pedały jeb... i wogóle takie normalnie jakiś psychol jechał potem chciał się bić ale po jakimś czasie się uspokoił.Normalnie zero kultury

A:Marek tak dlugo sie rozładowywałeś że kawa wystygła>to Ch***j wyleje!!!!!!!!!
B;tylko spróbuj!!!!!!!!!!Andrzej dwa razy zęby nie rosną!!!!
C:Ale on ma mleczaki
sytuacja w Niemczech.A,B,C to koledzy z jednej firmy

ja jechałem z bratem to było koło 1 w nocy cisza na radiu z nad przeciwka jedzie cinku z anteną na 2 metry i taki text
Mobilki jak tam dróżka na Nowy Sącz
za nim jechał gość manem i tak:
droga całkiem dobra tylko jakiś ch*j cienkim nie pozwala sie wyprzedzić

Druga sytuacja zatrzymały nas miśki (mnie i brata) dokumenty tacho itd. i jakaś laska ze Scanii:
koledzy uważajcie na XXX kilometrze miśki maja chłopaczka a to gnoje już nie mają co robić...
Policjant popatrzył na mojego brata i tak daj mi gruszke ten dał mu a misiek taki text:
to ja zatrzymałem tego kolegę coś ci sie nie podoba skarbie???
Odpowiedzią była cisza

Na trasie Presov-Barwinek, jadą dwaj koledzy z jednej firmy, jeden wyprzedza i mówi:

A: Dawaj śmiało za mną.
B: Dobra tylko powiedz jak coś będzie z przeciwka jechało, bo niechce słowaka na zderzaku do firmy przywieźć.

Krajowa ósemka - wlot do Wrocławia

Mobilki uważajcie, bo w Bykowie nieograsowane mondeo znakuje

Śmiech był z tego niezły

Rozmowa dwóch kierowców i jednej firmy
A: Dlaczego tak zwolniłeś?
B: Jakaś Scania ze Starachowic* przede mną jedzie.

*Scania ze Starachowic = Star


Na drodze w kierunku Augustowa.
A: Słyszałem, że ekolodzy w dolinie Rospudy płacą 400zł za dyndanie na drzewie w ramach protestu.
B: To dawaj jedziemy.

Kiedyś jak jechałem z bratem, usłyszeliśmy na Cb taki tkest ale ten rowerzysta się wlecze,no i inni mu dawali opie***, i nagle jeden kolo powiedział
- Koledzy uważajcie bo rowerzyść też mogą mieć swoje CB radia

Sluchajcie tego..

wracalismy z wujkiem z Kędzierzyna.. jechalismy A4 i zjechalismy zjazdem na stara A4 potocznie u nas nazywana "betonowa".. droga sie sklada z plyt betonowych polaczonych ze sobaa.. ale ze droga juz stara no to sie poroboly dziory, uskoki itp.. ogolnie nie dalo sie jechac wiecej niz 30 km/h.. wujkowi sie spieszylo.. a korek na caala dlugosc betonowy.. (5 km) wiec w rure.. tu wyprzedzil.. tam wyprzedzil.. az wyprzedzil tych ktorzy powodowali ten korek.. i kots tam sie na CB pyta.. "koledzy.. ku*wa czemu tu jest taki korek?" a wujek spodojnie mu na to odpowiada:

"Kolego.. taki korek jest bo na samym poczatku jada 2 kepingi i sie boja ze im szklanki z kredensu powypadaja"

Coś z cyklu dlaczego "pysia" jest jakie jest ...

Zostaw pysię w spokoju, on miał ciężkie dzieciństwo i jeszcze cięższe zabawki
Zabawki jak zabawki ale ojca nie było stać na kołyskę to go w betoniarce bujał do snu.
Co ty kolego bredzisz, on miał zwykłą kołyskę tylko kiedyś jak spał to się kołyska zapaliła, a ojciec nie wiedział jak gasić to to gasił łopatą.

I "pysia" zamilkł

Wczoraj stoje ze starsza w korku: trasa mikolow wisla.. w zorach zaczynal sie korek..

A: koledzy.. ile w tym korku sie stoii?
B: tyle ze jak na poczatku korka kupisz flaszke to na koncu zdazysz wytrzezwiec..

Jedziemy kiedyś z Tatą z Kłodzka na Wrocław i przed nami traktor z 2 przyczepami oraz 2 nauki jazdy (my zaraz za nimi) a że pod górkę to nie ma jak wyprzedzić i rozmowa:

Koledzy co taki korek? Tym autobusem sie tak wlecze!
(tekst do nas)
Tato odp. Że to nie piątek 13 ale traktor i 2 nauki jazdy przed
nami
I nagle tekst: Koledzy ja zaraz zjeżdzam. I patrzymy a traktor
w prawo skręcił i na radyjku szok i niedowierzanie
że nawet w traktorze radio ma

Dwóch kolesi kłóci się na radyjku nagle:
1) Ty twój ojciec to musiał się na snieg spuścić.
2) Niby dlaczego?
1) Bo taki ładny bałwan wyszedł.