Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]
Autor
Wiadomość
Tytuł: Trasy by Dawido
Post Wysłano: 30 cze 2007, 17:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 kwie 2007, 21:53
Posty: 26
GG: 560071
Samochód: Daewoo Espero
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Witam wszystkich ! Chciałbym opisać trasę którą odbyłem dzięki mojemu sąsiadowi Panu Jankowi P. ( jeszcze raz serdecznie dzięki ) Trasa nie była zbyt długa ale zawsze coś :)

Obudziłem się o 2:00, umyłem się zjadłem śniadanko, o 2:40 byłe już gotowy do trasy. Pan Janek przyszedł po mnie o 3:00. Wsiedliśmy do Skody i pojechaliśmy na bazę. Tam stał już załadowany DAF 85CF był podpięty pod wannę. Dafik był już załadowany (26 ton węgla kamiennego) Załadunek mieliśmy zawieść do Wrocławia na około godzinę 10:00.

We Wrocławiu byliśmy około godziny 9:30. Wjechaliśmy na bazę, tam wsiadł do nas pewien Pan i pojechaliśmy na wagę zważyć Dafika czy wszystko się zgadza. Wszystko był jak w najlepszym porządku i pojechaliśmy na bazę się rozładować. Pan Janek poszedł załatwić sprawy papierkowe, a ja zostałem w Dafiku ( Porozmawiałem sobie przez CB radio :) Około godziny 12:30 wyruszyliśmy dalej w trasę. Teraz naszym celem było miasto Bogatynia. Z Wrocławia kierowaliśmy się na Złotoryję, tam wypadła nam pauza. Wiec poszliśmy sobie na obiadek ( ja zamówiłem sobie żurek, a na drugie młode ziemniaczki oraz kotleta schabowego :) Pan Janek zamówił to samo) Jeszcze tylko mała kawa dla kierowcy i ruszamy dalej. Trasa ciągnie sie dalej, teraz kierowaliśmy się na Zgorzelec, a później to już Bogatynia.

Na miejscu byliśmy około godziny 17:00, załadowaliśmy tam 29 ton węgla brunatnego. No i już jesteśmy załadowani, kierujemy się teraz w kierunku domku. Lecz to nie koniec trasy. Jesteśmy już niedaleko swoich domków czyli w Pawłowicach, tam wypadła nam znowu pauza. Koniec pauzy i ruszamy dalej, kierujemy się na przejście graniczne Polsko- Czeskie. Na granicy nie było korków więc poszło wszystko pięknie i gładko. Teraz kierowaliśmy się na przejście graniczne ze Słowacja ( oczywiście nie obyło sie bez przygód ) na przejściu granicznym było wszystko dobrze. Ale w drodze do rozładunek na Słowacji, Pan Janek zauważył, że coś nie tak jest z naczepa. Zatrzymaliśmy sie na poboczu, co się później okazało, poluzowało sie nam kolo w środkowej osi. Otwory od felgi były wyrąbane, ale jakoś jechaliśmy lecz co chwilkę musieliśmy sie zatrzymywać aby dokręcać koło. No i dojeżdżamy na bazę.

Była wtedy godzina około 2:30. Otworzyłem bramę na bazie, Pan Janek wjechał i postawił nasz zestaw, Ja za zamknąłem bramę i poszedłem do kabiny Dafika. Tam porozmawiałem jeszcze z Panem Jankiem i poszliśmy spać. Obudziliśmy sie około godziny 7:00. Poszliśmy sie umyć, Pan Janek pozałatwiał sprawy papierkowe. No i rozładunek. Teraz to tylko pozostało wrócić do domku :) Na granicach spokój wszystko pięknie i gładko. Już jesteśmy w Polsce :) zatrzymaliśmy się na stacji aby zatankować, i oczywiście zjeść śniadanko :) W drodze do domku musieliśmy zatrzymać się jeszcze w paru miejscach aby załatwić felgę. No i jesteśmy na bazie u Pana Janka. Porozmawiałem sobie jeszcze z kierowcą , chciałem pomóc przy naprawie naczepy ale sąsiad powiedział że da sobie radę. Pan Janek jechał jeszcze raz w taką samą trasę, chciał mnie wziąść jeszcze raz ale ja niestety nie mogłem jechać :( Poczekałem na żonę od Pana Janka, i zawiozła mnie do domku :) Jeszcze raz bardzo dziękuje Panu Jankowi P. Za to że wziął mnie w trasę :) mam nadzieje że to nie była ostatnia :)

Nie mam fotek do tej trasy bo jeszcze wtedy nie miałem cyfrówki .ale obiecuje że następne trasy będą z fotkami. Komentujcie jak wam podobała sie trasa, jak macie jakieś pytana chętnie na nie odpowiem :) Pozdrowienia dla Pana Janka

_________________
Co nas łączy? Miłość do Ciężarówek która nigdy sie nie skończy..

"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 01 lip 2007, 16:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Jak na pierwszy raz nie jest zle. Szkoda ze ni ma fotek ale jak mowisz ze beda to dobrze. Trasa niezbyt dluga ale opisales ja przejrzyscie i szczegolowo. Wszystko da sie poskladac w logiczna calosc. Czekam na kolejny opis tym razem ze zdjeciami. Pozdrawiam i szerokosci.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lip 2007, 12:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 kwie 2007, 21:53
Posty: 26
GG: 560071
Samochód: Daewoo Espero
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Cześć ! Chciałem Wam opisać kolejną trasę która odbyłem przed wczoraj ( 15.07.2007) dzięki mojemu kuzynowi Piotrkowi L. Trasa nie była długa, ale zawsze coś. W sobotę zadzwonił do mnie kuzyn i powiedział mi,że jedzie w trasę do Wałbrzycha i czy nie chce z nim jechać, odpowiedz była oczywista: Pewnie !

15.07.2007 Niedziela godzina 20:00

O godzinie 20:00 miałem czekać przed domem od kuzyna, oczywiście byłem punktualnie. Wsiedliśmy w jego Opla Corsę i pojechaliśmy na bazę. Tam stał już MAN F-2000 był podpięty do wanny. O to fotka wnętrza tego Manuelka

Obrazek.

Piotrek musiał jeszcze pozałatwiać sprawy papierkowe a ja siedziałem sobie w kabinie. Około 22:00 ruszyliśmy w drogę. Kierowaliśmy się na Rybnik, tak kuzyn spotkał kolegę i oczywiście rozmowa na CB. O przejechaniu przez Rybnik kierujemy się na Kuźnie Raciborską, Kędzierzyn Kozile no i w końcu Krapkowice i wlot na A4

Obrazek

Obrazek,

Obrazek

kierujemy sie teraz na Wrocław. Przed Wrocławiem musieliśmy odbić na Świdnice, przejazd przez Świebodzice no i w końcu nasz cel Wałbrzych. Byliśmy tam o godzinie 2:00. Wjechaliśmy na koksownie,

Obrazeka

więc teraz przyszedł czas aby sie zważyć, na wadzie nie było kolejki tylko jedna ciężarówka stała przed nami

Obrazek.

Już po zważeniu jechaliśmy sie ustawić na kolejki na załadunek. Stały już tam 2 skakanki ( co już sie ładowały ) no i ten Manik co stał przed nami i my. Załadunek poszedł bardzo szybko. Około godziny 4:00 byliśmy już załadowani i zważeni gotowi do powrotu. No i znowu kierunek na Świebodzin, Świdnica no i A4

Obrazek

Obrazek

Obrazek.

Obrazek

Obrazek

Naszym celem było teraz rozładować sie w Kedzierzynie Koźle w rozlewni. Około godziny 9:30 wjeżdżaliśmy na rozładunek

Obrazek

Kuzyn poszedł załatwiać sprawy papierkowe ( ja zostałem w kabinie, oczywiście bez rozmowy przez CB sie nie obyło hehehe ) no i rozładunek, wszystko poszło pięknie i gładko. No to teraz kierunek domek :) na bazie byliśmy około godziny 11:00. Pojechałem z Piotrkiem do jego domku, tam wsiadłem na swoją maszynę i pojechałem do swojego domku.

Koniec trasy 16.07.2007 godzina 11:30

Trasa bardzo krótka, ale i tak bardzo dziękuję Piotrkowi, że mnie wziął. Pozdrawiam serdecznie Powodzonka życzę bayo

_________________
Co nas łączy? Miłość do Ciężarówek która nigdy sie nie skończy..

"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lip 2007, 13:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 cze 2007, 19:21
Posty: 14
GG: 0
Lokalizacja: Kraków

Fajnie opisane :D Fajne foto .... masz jeszcze jakieś? :mrgreen:

_________________
www.transportmedia.pl - portal transportu drogowego


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lip 2007, 16:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2007, 15:19
Posty: 13
GG: 0
Samochód: Renault Laguna
Lokalizacja: Wałbrzych

Widze że zawitałeś w moje rejony ;) pozdrawiam traska ok zdjecia też niezłe


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lip 2007, 16:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2007, 18:25
Posty: 350
GG: 4604681
Lokalizacja: 50° 42’ 24,3” N 22° 24’ 38,8” E

Cytuj:
w Kedzierzynie Koźle w rozlewni
Sory że tak pytam, ale przed wjazdem na tą rozlewnie stoi taki wieeeeeeelki niebieski kurek?? Bo tamtędy jadę do Wrocławia i jakoś mi się kojarzy że w tamtych okolicach jest taki wielki kurek (zawór)...

_________________
Każda maszyna jest warta tyle ile wart jest człowiek który ją obsługuje!!!

So Others May Live


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lip 2007, 21:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 mar 2007, 15:04
Posty: 153
GG: 539082
Lokalizacja: Słupsk

Lepszy rydz niż nic :!: Trasa krótka ale fajna :!: Brakuje mi zdjęcia całego zestawu :!: Co wieźliście i ile ton???Czekam na kolejne opisy tras :!: :wink:

_________________
Trypek1990


Tytuł:
Post Wysłano: 17 lip 2007, 22:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 kwie 2007, 21:53
Posty: 26
GG: 560071
Samochód: Daewoo Espero
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Cytuj:
Cytuj:
w Kedzierzynie Koźle w rozlewni
Sory że tak pytam, ale przed wjazdem na tą rozlewnie stoi taki wieeeeeeelki niebieski kurek?? Bo tamtędy jadę do Wrocławia i jakoś mi się kojarzy że w tamtych okolicach jest taki wielki kurek (zawór)...
Powiem Ci tak, dokładnie nie jestem pewien, ale na 99% wydaje mi się że jest tam coś takiego. Pozdrawiam

[ Dodano: Wto, 17.07.2007, 22:42 ]
Cytuj:
Lepszy rydz niż nic :!: Trasa krótka ale fajna :!: Brakuje mi zdjęcia całego zestawu :!: Co wieźliście i ile ton???Czekam na kolejne opisy tras :!: :wink:
A więc tak: do Wałbrzycha jechaliśmy na pusto, dopiero tam załadowaliśmy 25 ton koksu. A co do fotek zestawu to na pewno będą. Pozdrawiam

_________________
Co nas łączy? Miłość do Ciężarówek która nigdy sie nie skończy..

"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 21 lip 2007, 0:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 wrz 2006, 3:24
Posty: 109
GG: 6579088
Samochód: Mercedes W124 200D
Lokalizacja: Wałbrzych

Dawido16 twój kuzyn często jeździ w moje rejony?? I jak możesz to zapodaj fotki tego Mana.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: