Witam od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie taka rzecz bo goście mi proponują
1,80 netto za 1 km tak samo na powrotach
w miesiącu jakieś 9000 km
Chodzi o mercedesa Atego takiego do 10 palet
Przyjmując :
1,80x9000 = 16200zł
Samochód rata leasingowa 1200zł
Paliwo 4zł(1l) =- około 7200zł
Kierowca 2500zł
Inne 1000zł
RAzem 11900zł
Czyli zostało by mi 4300zł no wiadomo że w niektórych miesiacach będzie ciężko bo to opony bo sie coś zepsuje ale myśle że to nawet i tak przyzwoity wynik
co o ty myślicie macie jakieś sugestie zapomniałem czegoś doliczyć
Bardzo prosze o opinie ludzi mających doświadczenie i jakieś istotne fakty do przedstawienia
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Cytuj:
zapomniałem czegoś doliczyć
Podatek vat w urzędzie skarbowym, składki za ubezpieczenie w ZUSie za ciebie i kierowcę, ubezpieczenie OC, AC oraz OC przewoznika, wineta za samochód, podatek od środków transportu w urzędzie miasta, niewiem czy wszystkie stałe koszta tu wymieniłem nie wspomnę o amortyzacji pojazdu czyli z tych 4300 zostanie ci na rękę koło 2 tyś to będzie dobrze
no tak kolego policzyłeś to ok ale także uwzględniłeś to że rate samochodu w całości wliczam w koszta firmy vat na paliwo moge sobie odjąć ba muszę itp a samego vatu od paliwa wychodzi jakieś 1580zł jeżeli mam samochód w leasingu to nie interesuje mnie OC AC jedynie OC przewoźnika
\Podatek w urzędzie gminy nie jest taki wysoki aż
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
od 16200 vat wynosi 3646
za paliwo do zwrotu 1580 vatu
za ratę do zwrotu 264 vatu
Do odprowadzenia vatu do urzędu zostaje jeszcze 1802 złote i skąd weżmiesz co miesiąc tyle kosztów aby nie zapłacić do US
Policz ile kosztują składki za ubezpieczenie zdrowotne nawet od najniszej krajowej
1. aby zapłacić kierowcy 2 500zł, co nie da Ci gwarancji znalezienia kierowcy, musisz wydać około 4 000zł.
2. jaką masz gwarancję na przejechania 9 000km i co będzie w razie mniejszej ilości kilometrów?
3. jakie są odległości między rozładunkami i załadunkami oraz jak traktowane będą te odległości?
4. co będzie w razie awarii auta, obsługi, niedyspozycji kierowcy lub jego urlopu?
5. kalkulacja nie zawiera kosztów obsług, napraw i odbudowy taboru.
6. również nie widzę tu kosztów ubezpieczenia pojazdu, OCP - czego na pewno będzie żądał zleceniodawca, oraz winiety i podatku drogowego.
deklaracje słowne zawsze wyglądają różowo, natomiast umowy są zwykle tak skonstruowane, aby w pozycji uprzywilejowanej był zleceniodawca co jest naturalne bo on daje kasę. jednak trzeba przyjeć się uważnie, aby nie być zaskoczonym konsekwencjami i mieć to wklakulowane w wydatki.
według mnie opłacalność takiej pracy jest dobra pod warunkiem, że kierowca jest jednocześnie właścicielm firmy przewozowej, natomiast aby z takiego transportu wyżyć nie będąc kierowcą, trzeba mieć powyżej 3 takie auta.
za rate kredytu można wliczać w koszta tylko odsetki natomiast rate leasingową można całą wliczać czyli około 1200 zł
Do tego można przecież wliczyć stosunkowo dużo mniejszych kosztów których suma sumarum daje jakieś 500zł są to telefony itp zalezy od rozgarnięcia księgowej
Dziękuję koledze MAN który zabiera czynny udział w dyskusji
Rejestracja:10 gru 2006, 23:15 Posty: 187
GG: 0
Samochód: magnum 480
Lokalizacja: warszawa
BartazPoznan
Jeszcze zostaje kwestia, czy będziesz jeździł sam, czy od razu chcesz kierowcę. Ja bym najpierw sam pojeździł, bo sporo do przodu na starcie, poza tym poznasz robotę. U mnie za solówkę z mniej-więcej taką ładownością płacą 1,90zł/km w obie strony.
_________________ "spokojnego nie znam dnia, na dżdżo spalam pety dwa i herbaty tak jak trza nie posłodze
po asfalcie, czy przez piach, gładko, czy po kocich łbach, taki mi się trafił fach-życie w drodze"
W.Młynarski "Absolutnie"
jeszcze zapomniałem o jednym elemencie: terminie płatności.
jeżeli będzie to standard w transporcie czyli 45 - 60 dni, to jeżeli usługę wykonasz w październiku będziesz musiał za tą usługę zapłacić VAT w październiku, a pieniądze za tą usługę otrzymasz w grudniu, a najpewniej w styczniu. a pamiętaj za listopad i grudzień też będziesz musiał zapłacić VAT. do tego zapłacić trzeba kierowcy, paliwo itp. czyli w pierwszym okresie musisz być przygotowany na 3 miesiące wydatków bez przychodów.
Kolego Cyryl bardzo mi miło że człowiek " wielkiej wagi" zabiera głos w moim poście
A wiec do rzeczy
Generalnie jest do firma ogólnopolska nie jakaś tam spedycja tylko producent
Ilość przejechanych kilometrów nigdy nie jest mniejsza niż 9000 km miesięcznie zakładając margines 10%
No i jeżeli chodzi o kierowce autka na kat C jazda po 9 godz +-
Co dzień w domku
Praca od 6 do 15-16
2500zł na rękę nie jest chyba złą
(((Piszesz 4000zł ale chyba na c+e chociaż na krajówce ostatnio gadałem z chłopakami z fresh'a od Rabena mają 3000-3500zł)))
Ja nie chce na tym zarabiać tylko budować firmę sam mam zajęcie które dostarsza mi około 5000zł na rękę ( jeszcze niedawno było 2000-2500 -ale sie na szczęscie pozmieniało)
Dlatego też pytam czy wchodzić w to bo te pieniądze które zarobi firma to nie są pieniądze abym mógł żyć tylko aby firma zaczęła sie rozwijać abym mógł spłacić i brać coraz to nowszy tabor
Cyrylu i inni koledzy co o tym myślicie
[ Dodano: Wto, 02.10.2007, 15:39 ]
KOLEGO CYRYL
Płatności za wykonywaną pracę można dostawać w 6 dniu każdego tygodnia czyli w sobotę
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Prowadząc firmę transportową nie licz na kokosy. Dobrze jest jak firma przynosi niewielki zysk przy obecnych stawkach oraz kosztach. Dla transportu dobre lata były w drugiej połowie lat 90tych.
No twoim miejscu bym pieniądze zainwestował w inną działalność
2 500zł na rękę to nie jest tylko Twój wydatek, więc wypiszę co musisz dorzucić:
- ZUS ubezpieczenie emerytalne,
- ZUS ubezpieczenie rentowe,
- ZUS ubezpieczenie chorobowe,
- podatek dochodowy od wynagrodzenia,
- składka na Kasę Chorych,
- łączna składka ZUS,
- fundusz gwarantowany,
- fundusz pracy
i to tylko tyle co Ty zapłacisz, a czego kierowca nie dostanie na rękę.
natomiast z tym nigdy nie jest tak różowo, bo jeżeli masz 3 auta i jedno będzie miało poniżej 9 000km to mały kłopot, ale jeżeli to mniej niż 9 000km padnie na Twoje jedno auto to katastrofa.
Rejestracja:20 wrz 2006, 15:16 Posty: 372
Lokalizacja: z nienacka!!!
To ja może dołoże kilka swoich spostrzerzeń:
Stawka 1,8zł netto, a koszty liczysz sobie brutto, to pierwsze.
Pewne rzeczy przyjmijmy jako stałe, czyli:
- wynagrodzenie brutto dla kierowcy ~ 4000zł;
- rata leasingowa ~ 1200zł, VAT 260zł;
- cena paliwa ~ 3,3zł netto, VAT 0,73zł;
- zużycie opon to przy 9000km/msc to musisz liczyć 200zł;
- koszty "pasożyta" to jakieś, hmm ~ 300zł/msc(podatki itp)
- naprawy, zużycie auta ~ 0,16zł/km ~ 1500zł;
- koszty "biurowe" ~ 600zł(tel itp, powinno wystarczyć)
Nie znam wiem jakiego OCP wymaga zleceniodawca, ani nie znam wartości auta, więc dałem sobie spokój z nimi.
To przy 8000km jest(brutto);
Przychód ~ 17000zł;
Koszt ~ 14000zł;
Zysk ~ 3000zł;
Zakładasz nie będziesz sam jeździł to powiem, że lepiej porobić gdzieś 8h i nie mieć problemów, niż biegać za tym, żeby auto zarabiało. Dużo zależy też od tras jak masz po dobrej drodze i jeden załadunek i rozładunek, to koszta będą mniejsze.
_________________ ASS, GAS OR GRASS !!!
NOBODY RIDES 4 FREE !!!
Kat: A,B,C,E i reszta papierów, teraz tylko jazda.
Kanio najlebszo!
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 24 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę