Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 07 paź 2007, 19:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2006, 17:21
Posty: 191
Lokalizacja: Zduńska Wola/łodzkie

własnie po czym to poznać :D?? chodzi o to że mam uprawnienia na wózek widłowy i jak to jest
ładowarka łamiąca sie w pół z widłami jest widłakiem czy ładowarka (znaczy musze mieć uprawnienia na ładowarke czy na widłak żeby tym legalnie pracować)
ładowarka teleskopowa z widłami j.w :D
teoretycznie wydaje mi sie że ładowarka która sie łamie w pół zawsze będzie ładowarką nieważne co ma z przodu ale pewny nie jestem dlatego pytam :D


Tytuł:
Post Wysłano: 07 paź 2007, 22:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 wrz 2006, 15:09
Posty: 118
Lokalizacja: Wieluń

mnie sie wydaje kolego ze ładowarka taka łamana to juz nie podejdzie pod widlaka ale pewności nie mam
a z ciekawości jak wyglada ten kurs na widlaki i ile kosztuje?
i czy na kursie nie mówili na jakie pojazdy konkretnie daje on uprawnienia?


Tytuł:
Post Wysłano: 07 paź 2007, 22:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 paź 2006, 20:52
Posty: 196
GG: 90800
Samochód: Romet V8 4.3 TDI
Lokalizacja: POS

Kolego, jak masz wysięgnik teleskopowy to widlak to na pewno nie jest.
Jeśli się łamie w pół to też nie jest widlak.

Oczywiście mam na myśli widlaki z kategorii IIWJO

To zależy jaką masz kategorię uprawnień

_________________
Tiry na tory, lokomotywy w pokrzywy
Jeśli nie chcesz wiedzieć jak rozpocząć inwestowanie w trakcie studiów i zapewnić sobie finanse na całe życie to nie klikaj....
Tutaj też nie klikaj :)


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 0:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 lip 2007, 17:15
Posty: 196
Samochód: 4kołowy
Lokalizacja: Kolbuszowa | RKL |

Cytuj:
jak wyglada ten kurs na widlaki i ile kosztuje?
i czy na kursie nie mówili na jakie pojazdy konkretnie daje on uprawnienia?
witam, ja obecnie jestem w trakcie robienia takiego kursu, u mnie w mieście w OKZ taki kurs kosztuje 400zł, wygląda to cos jak kurs na prawko B, tzn najpierw spotkaliśmy sie pare razy, dowiedzieliśmy sie o teorii w tym temacie, a teraz spotykami sie na parkingu i ćwiczymi jazde, podjeżdżanie do palety, ładowanie itp, za jakies 2tygodnie bede miał exam z tego to ewentualnie jeszcze wtedy opisze jak to wyglądało (tzn sam exam). Jak dla mnie jak narazie to bajka, tylko troche dziwnie sie jedzie jak tył skręca- hehe prawie drift :lol:

aaa byłbym zapomniał- co do kosztów to możesz sobie jeszcze doliczyć 100zł za uprawnienia do jazdy wózkiem na gaz (cena 100zł obowiązuje umnie- w twoim mieście może być inna)

_________________
Kręcić kierownicą każdy może, czasem troche lepiej, czasem troche gorzej.
Krajówka ...


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 5:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

widłak (Lycopodiophyta) - typ (gromada) roślin naczyniowych liczący około 1000 gatunków.

robiąc uprawnienia na coś trzeba się zapoznać do czego one uprawniają, można to zrobic pytając na kursie prowadzących, lub czytając w przepisach o których uczyło się na kursie.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 9:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 wrz 2006, 15:09
Posty: 118
Lokalizacja: Wieluń

dzieki kolego VOLFFI teraz już mniej więcej wiem na czym to polega, czyli generalnie nic trudnego to nie jest zwłaszcza jak ktos juz kiedys pare razy działał widlakiem


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 13:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2006, 17:21
Posty: 191
Lokalizacja: Zduńska Wola/łodzkie

egzamin to jest jedno przestawienie palety przy czym cięzko nie zdać (kolejnośc taka
1.podjeźdzasz pod palete
2. wyrzucasz luz zaciągasz ręczny
3.prostujesz maszt ustawiasz odpowiednią wysokośc wideł
4.wjeźdzasz pod palete tak żeby dotkneła karetki
5.ręczny luz podnosisz na 30 cm od ziemi maszt do oporu do siebie (jak podnosisz wciśnij gaz szybciej to idzie sporo )
6.jeśli wożek nie ma piszczka przy cofaniu musisz zrobić BIP klaksonem przed cofnięciem
7. podjeźdzasz pod stolik
8.luz ręczny but w podłoge w gaz podnosisz do góry palete
9. wjeźdzasz nad stolik
10. luz ręczny prostujesz maszt opuszczasz palete
11 robisz BIP cofasz i jak tylko masz możliwość opuszczenia wideł stajesz
12. luz ręczny widły 30 cm nad ziemie maszt do siebie
13. cofasz kawałek dalej
14.luz ręczny widły w opór do dołu maszt aż widły leża na glebie
15. dziękuje panu zdane :D

lub w odwrotnej kolejności czyli palete zdejmujesz ze stolika

ja wiem że po tym kursie napewno możesz jeździć wózkami podnośnikowymi (fachowa nazwa widłaka żeby cyrylowi się z rośliną nie pomyliło :D)wózkami jezdniowymi naładownymi (np takie jak jeźdzą po PKP elektryczne z kipą ,,używane do transportu towarów na większe odległości w transporcie wewnątrzzakładowym '' cytat z knigi :D)wózkami jezdniowymi ciągnikowymi (np takie co jeźdzą po lotniskach ciągają przyczepki z bagażem)i wózkami jezdniowymi unoszącymi :D:D:D to ostatnie najlepsze bo jest to fachowa nazwa paleciaka z napędem :D:D:D:D:D:D


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 17:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 lip 2007, 17:15
Posty: 196
Samochód: 4kołowy
Lokalizacja: Kolbuszowa | RKL |

robie ten kurs ale ani słowem nikt nie wspomniał otym jak to mówisz BIP, pierwszy raz słysze :shock: co nie znaczy że nie wierze :wink:

Ja dopiero na kursie mam stycznośc z wózkiem, ale szybko idzie sie skumać oco kaman, to taki mały gokart :D tylko że bardziej wywrotny

_________________
Kręcić kierownicą każdy może, czasem troche lepiej, czasem troche gorzej.
Krajówka ...


Tytuł:
Post Wysłano: 09 paź 2007, 18:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Widlak, o którym tu piszecie nazywa się poprostu wózkiem widłowym.W ustawie, w której wózki widłowe podciągnięto pod UDT (Urząd Dozoru Technicznego) nazywane sa urzadzeniem transportu bliskiego z mechnicznzm napdem podnoszenia.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Tytuł:
Post Wysłano: 14 paź 2007, 10:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sie 2007, 6:56
Posty: 13
Lokalizacja: Jaworzno

ciekawostką jest ze pod kontrolę UDT podchodzą własnie wozki, a koparki juz nie...

Pozdrawiam!


Tytuł:
Post Wysłano: 14 paź 2007, 13:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2006, 17:21
Posty: 191
Lokalizacja: Zduńska Wola/łodzkie

no ja zapomniałem o tą kwestie spytać a nie chce wyjść na durnia zadając komuś tego typu pytanie dlatego zadałem na forum :D

wózki widłowe przystosowane do jazdy w terenie są bardzo drogie słyszałem i własnie czesto kupuje sie zdezelowaną ładowarke i zakłada widły taniej to wychodzi niż zakup wózka w cięzki teren........tym bardziej że często to paleta jest lekka natomiast teren to grzęzawisko......

ja czekam jeszcze na jeden dokument z urzędu dozoru technicznego.........

teraz własnie pojawiła sie nowośc wprowadzili coś takiego jak certyfikat do wózków widłowych za to płaci się 63 zł (w UDT łódź) i dzięki temu można swobodnie pracować za granicą (ponieważ np wielu pracodawców w anglii nie honoruje polskich uprawnień każa robić w anglii )


Tytuł:
Post Wysłano: 14 paź 2007, 18:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Ten certyfikat podobno polega na tym, że Polski UDT ma porozumienie z odpowienikami UDT w krajach UE o wzajemnym chonorowaniu zaświadczeń wydanych w swoich krajach, przez krajowe UDT. Kwota, którą kolego zapłaciłeś jest taka sama w całym kraju, bo wynika z Ustawy o UDT i każdy oddział wojewódzki UDT ma takie same stawki za wszystkie czynności.

[ Dodano: Nie, 14.10.2007, 17:35 ]
[quote="micho a"]

wózki widłowe przystosowane do jazdy w terenie są bardzo drogie słyszałem i własnie czesto kupuje sie zdezelowaną ładowarke i zakłada widły taniej to wychodzi niż zakup wózka w cięzki teren........tym bardziej że często to paleta jest lekka natomiast teren to grzęzawisko......

Prawdopodobnie dlatego, że zapotrzebowanie na tego typu wózki jest znikome, więc produkcja małoopłacalna. Poza tym to wymaga znacznych zmian konstrukcyjnych. Dużo większy prześwit, całkowita zmiana zawieszenia, napęd na obie osie, hamulce na obu ośkach i pewnie jeszcze paru drobiazgów.
Skoro wózek o udźigu 1,5 t kosztuje ok. 50 tyś netto, to terenowe pewnie 2 razy tyle.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Tytuł:
Post Wysłano: 17 paź 2007, 13:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 lip 2007, 17:15
Posty: 196
Samochód: 4kołowy
Lokalizacja: Kolbuszowa | RKL |

jak to? ja wczoraj zdawałem egzamin na wózek i baba mówiła że za 40zł dostane certyfikat po angielsku :shock: serio, chyba że mnie coś w konia zrobiła- dokumenty dostane dopiero za tydzień, wtedy bede wiedział dokładnie co to za cudo mi dadzą za to 40zeta, jak to nie bedzie to oczym piszecie to niebardzo będą powody do zadowolenia :| dodam że kurs robiłem w ZDZ Rzeszów

_________________
Kręcić kierownicą każdy może, czasem troche lepiej, czasem troche gorzej.
Krajówka ...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: