Plusy i minusy automatycznej skrzyni biegów

Cytuj:

i po dluzszej chwili namyslu nagle sie zrywa, ze malo ci lba nie urwie)

Gdy ruszałeś to samochód gdy mu dodawałeś gazu stał w miejscu a jak zaskoczyło już to strasznie się zerwał ?

Co do As-Tronica w Dafie to hm... jak narazie mieliśmy jeden problem, mianowicie ruszał tak jak wyżej napisałem strasznie gwałtownie, kilka razy się zdarzyło że samochód przy ruszaniu zgasł. Przyczyną tego wszystkiego był zatkany zaworek który do skrzyni nie podawał powietrza, na szczęście jest już wszystko zrobione i chodzi jak należy. Wadą automatów jest to że nie rozpędzi się tak szybko jak z manualem, bo zanim komputer pomyśli i wrzuci bieg to trochę czasu mija, na górkach trzeba przerzucać sobie na manuala żeby przytrzymać samochód trochę na obrotach. Są wady i zalety tej skrzyni, mój tata wolałby manualną skrzynie teraz jak pojeździł trochę w automatycznej.

Cytuj:

Wszystko pięknie fajnie ladnie a ja suszaem juz od kilku kierowców ze te skrzynie strasznie sie "boją" śliskiej nawierzchni... Moze ktoś sie ustosunkować do tego??

Wystarczy przeczytac post wyzej. Napisalem, jak automat zachowuje sie na sliskim.

[ Dodano: Sro, 31.10.2007, 12:33 ]

Cytuj:

Gdy ruszałeś to samochód gdy mu dodawałeś gazu stał w miejscu a jak zaskoczyło już to strasznie się zerwał ?

nie stal, tylko wolno sie toczyl np. wjezdzajac na rondo. Przy ruszaniu z miejsca nie bylo zadnych problemow.

Cytuj:

mój tata wolałby manualną skrzynie teraz jak pojeździł trochę w automatycznej.

pomimo wszystko, ja tez wole manuala

Koledzy automaty w ciężarówkach to są skrzynie manualne z automatyczną zmianą biegów czyli zamiast lewarem robi to powietrze i komp. w górach masz możliwość przejść na tryb man. tylko nie wiosłujeasz a robisz to dżojstikiem natomiast przy zjeżdzie albo tempomat który sam obniża biegi i bremsomat który trzyma maksymalną albo tryb ręczny

Mimo wszystko, mój tata wolałby manualną skrzynię biegów, bo to zawsze sam może zredukować kiedy chcę, a nie czekać aż auto zacznie zwalniać i automat uświadomi sobie że wjeżdża pod górkę.

Ciężarówki jakimi jeździł z automatem to tylko Volvo FH12 420 'Chińczyk' i nie narzekał, tylko przy ekstremalnych podjazdach musiał ingerować w pracę komputera. Na pewno takie skrzynie są dużo lepsze w ruchu miejskim czy podczas manewrowania, bo można oszczędzić wielu ruchów lewarkiem

Osobiście jestem zwolennikiem manualnych skrzyń biegów, ale automatyczne też mają swoje zalety które najlepiej widać stojąc w stau'ach i jeżdżąc po ciasnych miasteczkach gdzie lepiej jest skupić się na prowadzeniu zestawu niż wyborze biegów. Obecnie mój tata jeździ właśnie z automatem w Stralisie i o ile na prostych drogach rodzi sobie bez problemów to wzniesienie lepiej pokonywać na trybie sekwencyjnym z dwóch głównych powodów, pierwszy to ekonomika bo auto mniej pali na ręcznej zmianie, a drugi to rozsądne gospodarowanie biegami bo automat może czasem zejść do jedynki w połowie stromego wzniesienia...

Odnosnie skrzyn automatycznych slyszalem ze I-Shift produkcji Volvo jest nalepsza skrzynia automatyczna. Slyszalem to od paru kierowcow ktorzy mieli okazje jezdzic sprzetami z automatami i mieli porownanie. Mowili ze nie trzeba bardzo ingerowac w jej prace no i ze szybciej zmienia biegi w porownaniu z innymi skrzyniami. Czy moglby ktos sie wypowiedziec na ten temat???

Cytuj:

Wszystko pięknie fajnie ladnie a ja suszaem juz od kilku kierowców ze te skrzynie strasznie sie "boją" śliskiej nawierzchni... Moze ktoś sie ustosunkować do tego??

Nie to że sie boją czy inaczej zachowuja na sliskiej, po prostu trudniej jest "rozbujac" automat gdy nie mozesz ruszyc na sliskim lub miekkim terenie, manualem ruszysz do tylu szybko przerzucic na 3-4 bieg do przodu i pojdziesz a automatem w trybie sekwencyjnym (ręcznie przezucajac) zanim pomysli zanim ci przelaczysz to auto zdazy ci sie cofnać i wracasz do punktu wyjscia, moze nie we wszystkich bo w eurotronicu udawalo mi sie w zimie lekko go bujnac i wyjechac,ale duzo gorzej niz w manualnej.

A poza tym automat to wieksza ilosc elektroniki wiec wieksze prawdopodobiesntwo ze cos sie moze zepsuc, nawet w nowym aucie czego przyklad odczulem na wlasnej skorze, mimo to jestem zwolennikiem automatów, nie mysli sie o wajchowaniu, teoretycznie jak twierdza sprzedawcy sa to skrzynie nie do zepsucia bo automat sam dobiera bieg a poza tym odpoczywa lewa noga i prawa reka

Nie chodziło mi o kierowców autobusów miejskich. Chodziło mi o kierowców na przewozach międzynarodowych bo z takowymi rozmawiałem. Kierowcy miejscy na bank wybiorą automat i to jest raczej bezsprzeczne...

I tu popieram Cyryla w 100%!!!
Ja mam w swoim aucie skrzynię automatyczną i już wiele razy przydała mi się wolna prawa ręka.
Co do jazdy zimą nie mam jeszcze zdania bo to pierwszy sezon tego auta w moich rękach.
Spalanie też mi się wydaje niższe, przy dosyć ciężkich ładunkach, często 18-24 tony i w różnym terenie pali mi ok. 30,6 L/100 km.
Ale na chwilę obecną stawiam na automat!

Cytuj:

I tu popieram Cyryla w 100%!!!
... i już wiele razy przydała mi się wolna prawa ręka...

tylko bez świństw.

Miałem na myśli mapę, albo np. popijanie wody mineralnej!
Żadnych świnństw.

Cytuj:

Miałem na myśli mapę, albo np. popijanie wody mineralnej!
Żadnych świnństw.

Albo rozmawiac przez telefon

w firmie której pracuje są man-y manuale i automaty a z charakteru mojej pracy (poczta kurierska) często jeżdże różnymi autami pod załadunki i uważam że automaty są lepsze do jazdy tylko czasami komuter za długo myśli nad biegami a znowu do cofania pod rampe gdzie koń względem naczepy jest złamany trzeba wyczucia pedału gazu bo wprzeciwnym razie
kończy się pożądnym uderzeniu w rampe.
Poza samymi manewrami automaty są oszczędniejsze średnio 1/2-3/4 litra od manualnych

W dafie jest zółwik na przełączniku i przy manewrowaniu jest doskonały operuje się na centymetry.

Man też ma biegi matewrowe, do przodu i do tyłu.
Ale faktycznie trzeba troch czasu zanim człowiek będzie płynnie cofał pod rampę.
Potem już jak ze zwykłą skrzynią.

Cytuj:

Odnosnie skrzyn automatycznych slyszalem ze I-Shift produkcji Volvo jest nalepsza skrzynia automatyczna. Slyszalem to od paru kierowcow ktorzy mieli okazje jezdzic sprzetami z automatami i mieli porownanie. Mowili ze nie trzeba bardzo ingerowac w jej prace no i ze szybciej zmienia biegi w porownaniu z innymi skrzyniami. Czy moglby ktos sie wypowiedziec na ten temat???

Ja się pod tym mogę podpisać. I-Shift jest naprawdę dobrą skrzynią, nie ma szarpnięć i biegi dobiera starannie. Przy wzniesieniach można przełączyć z E (Ekonomiczna) na P (Power) i wtedy idzie jak głupi. No ale skutkuje to większym spalaniem. A najlepiej przełączyć na ręczną zmianę biegów i samemu sterować skrzynią. Żadna noga i ręka nie zmieni biegu tak szybko jak automat.