Mercedes Atego

To są lekkie specjalistyczne ciągniki siodłowe jeżdżące przeważnie w obrębie miast.

[Mateusz383]

Witam.
A co powiecie na te dwa modele Atego ?
Pomarańczowy ma około 270KM, a kremowy chyba 40KM mniej. Elektryka, tempomat są na wyposażeniu i jak widać są to ciągniki siodłowe Osobiście bardzo mi się podobają te auta, w kabinie jest bardzo dużo miejsca i schowków.

Potrzebuje informacjii dordzy koledzy ile jest miejsca w mercedesie atego w kurniku ??? Moze ma ktos moze fotki kurnika i jak tym sie jezdzi ???? Pozdrawiam

Saper_Lubin to zależy od kurnika jaki zamontujesz na dachu swojego Merca więcej informacji o kurnikach i firmach je produkujących znajdziesz tutaj viewtopic.php?t=6626 wiadomo są zalety jak i wady montażu właśnie takiego kurnika, ale bliższe informacje znajdziesz na pewno w tamtym temacie. Pozdro

Mercedes Atego 1222 Euro 4 z zabudową izotermiczną i windą załadowczą:

[Paweł s51]

Mój tato jeździ Mercedesem Atego 1218, z 2004 roku. Przebieg 240tyś, skrzynia 6 biegów,moc 180 km. Spalanie średnie jak na razie wyszło 16l/100km jak oceniacie ten wynik przy ładunkach około 5.5 tony czasem mniej (nie ma owiewki na kabinie). Z tym atego jest jeden problem. Jak sprawdzić temperaturę wody i jak obsługiwać ten wyświetlacz między zegarami bo instrukcja jest po niemiecku? Jaką moc ma ten model?

Cytuj:

Jaką moc ma ten model?

Myslę że jak w każdym Mercedesie jest to prosty schemat:

1218
12 - DMC
18 - 180 KM

Pozdrawiam

chyba niewiesz co mowisz w fl jedt przytulniej chyba przez ten tunel .Fl bylo fajnie ale chyba na początku lat 90 tych .Atego jest nowoczesnym autem swietnym w dysrybucji oprocz silnika 170km .

[ Dodano: Czw, 03.05.2007, 11:51 ]
dotyczy wypowiedzi SZREKFL6

takich malych ciagnikow ma duzo GEFCO widzialem jak bylem na ich bazie w Niemczech mam pyt a ile wynosi dmc takiego zestawu bo nie orietuje sie w takich rzeczach a w mercach to juz wogole

fajne tak pod lawety super a tego ostatniego czesto widac na niemieckich drogach widocznie firma ma takich wiecej.....ciekawe jak sie jezdzi takimi zastawami z laweta przeciez bus jest duzy to przy wietrze albo przy mocnym skracie to musi gibac

No mój ojciec czasami lata Ategiem 915 12 euro palet. Z 1999 roku z oklioną kabiną i paką "Gemi" No ładnie się spisuje cały czas jeździ. Tylko troszke korozji na niektórych elementach jest bo stoi na placu w Karczewie. Można go spodkać w wtorki na trasie grójec-katowice a we sode to już różnie bo kielce też są na albo na warszawie w inne dni tygodnia pod hurtowniami farmaceutyczymi.

Jeździlem kiedys Atego ale teraz moj kolega na nim robi i cieszy mnie ta zmina na VOLVO FL6, volvo jest starsze '99 ale nie chce wracac juz na male, chwiejne, pyrkajace jak ROBUR Atego
Ale mam pytanko chlopaki gdzie jest wlew od wspomagania bo starszy gosc nie moze znalesc

[ Dodano: Pią, 28.09.2007, 17:38 ]
dzieci ktore siedza na tym forum bo prawdziwych kierowców to jest tu ułamek a cala reszta to dzieciaki ktorych ojciec czy ktos tam z rodziny, kolegow zajmuje sie tym zawodem sptajcie Taty gdzie jest ten wlew

PS.
W sumie sie nie dziwie ze nie ma tu kierowcow bo malo kto ma czas zeby pisac na forum pozdrawiam ich

ja bym tak nie chwalil atego... jak za duzy ciezar sie da do "przodu" to przednie zawieszenie siada strasznie... jakies dzidy mu wychodza wtedy z resorow i ino patrzec zeby zachaczyc nimi o jakis kraweznik, koleine, cokolwiek nie mowiac o chlodnicy czy misce olejowej a w rozne dziwne miejsca chca zeby wjezdzac czasami... ciagle trzeba pilnowac zeby bardziej tylna oś obciazac (a czasami poprostu trzeba dac wiekszy ciezar na przód) i z wad bym zaliczyl zbyt duzy odstep miedzy hakami do zabezpieczania towaru... prawie 1 metr od siebie... to jakas kpina ze strony mercedesa! ...i oczywiscie poduszki byly by udogodnieniem ale nie wybrzydzajmy... kabina ok. silnik w 1218 ok.

ogolem fajny z wygladu, plastikowy, moim zdaniem dobry jako reklamowka dla firmy, w zaleznosci od zawieszenia przeznaczony do jazdy wylacznie na jezdni...

Atego moze pracuje jak robur ale fl 6 to w srodku wygląda jak robur.Zgadzam sie volvo na przeladunki bedzie lepsze jest poprostu masywniejsze i lepiej do tego przygotowane.Ategiem jesli dobrze rozlozymy ladunek i nieprzeciązamy go za duzo to jest w pożądku auto ja nie narzekalem jedynie silnik w modelu 1217 maly za maly! younior ty to chyba stary szofer jesteś ze chyba broda ci w pedały sie wkręca

Cześć!
Tak się składa że dosyć często jeżdze ategiem 1323 ( RHD) rocznik 2005 z zabudową lodówkową Jackson Coach Works . Dość dynamiczny (super na londyn i inne angolskie ciasne metropolie) i idealny do deliwerek w obszarach miejskich, na trasie tej daje rady. Problem tego samochodu to padające sprzęgło fatalny(nietrwały) mechanizm zmiany biegów i to co jeden z kolegów pisze to wg mnie bajka zużycie paliwa oscylije pomiędzy 20 a 25 litrów On na 100 km przy dośc dynamicznej jeździe.
Komforty pracy w porządku obszerna kabina z leżanka czasem sie przydaje. Ogrzewanie postojowe również daje rady.
Co do atego 815 to moim zdaniem to nie cięzarówka to kosiarka do trawy. Ogólnie nie cierpie 7,5 tonówek bo są to twory które łączą w sobie wszelkie wady vanów(już nie są vanami) i ciężarówek (jeszcze nimi nie są). Jak wwszystkie 7,5 tonówki maja osiągi dużych lor a komfort jazdy vana (fatalny) oprócz tewgo pilnuje ich tachograf. Potrzebuja prawka C1.
Kolejny minus 815 to kretyńskie składane środkowe siedzenie które uniemozliwia odpoczymek w pozycji leżacej.
Ogólnie mówiąc o Atego, axorze i actrosie mogę swoje powiedzieć bo troche nimi jeżdzę.
Pozdrowionka
Marcin

Cytuj:

ja bym tak nie chwalil atego... jak za duzy ciezar sie da do "przodu" to przednie zawieszenie siada strasznie... jakies dzidy mu wychodza wtedy z resorow i ino patrzec zeby zachaczyc nimi o jakis kraweznik, koleine, cokolwiek nie mowiac o chlodnicy czy misce olejowej a w rozne dziwne miejsca chca zeby wjezdzac czasami... ciagle trzeba pilnowac zeby bardziej tylna oś obciazac (a czasami poprostu trzeba dac wiekszy ciezar na przód) i z wad bym zaliczyl zbyt duzy odstep miedzy hakami do zabezpieczania towaru... prawie 1 metr od siebie... to jakas kpina ze strony mercedesa! ...i oczywiscie poduszki byly by udogodnieniem ale nie wybrzydzajmy... kabina ok. silnik w 1218 ok.

ogolem fajny z wygladu, plastikowy, moim zdaniem dobry jako reklamowka dla firmy, w zaleznosci od zawieszenia przeznaczony do jazdy wylacznie na jezdni...

Ostanio wlasnie tymi jak mowisz "dzidami" zahaczyłem o koleine...a jakis kolega mowi co jechal za mna ze iskry poszly...czy mi sie cos czasem nei urwalo

A to parę fotek atego którym dosyć często jeżdzę. Zrobione w Brundall, Norwich na przystani jachtowej na której jest również fabryka mrożonej żywności.


A tutaj deseczka w milach i kiera po prawej stronie

Pozdrawiam

hmm ja nie mogę powiedzieć złego słowa na atego z tego względu iż mój znajomy śmiga w san plaście rok 2004 i bardzo sobie chwali to autko firma ta obecnie zakupiła pare nowych actrosów więc złego słowa powiedzieć nie moge dodam że robi on 100tyś km w roku

witam też śmigam atego które ma na liczniku ponad 300 000 i nie mogę na niego nażekać poza jadnym jego mękamętem chodzi o rozrusznik mianowicie bardzo często wysiada w sensie tego że aż niszczy wieniec łącznie z bendixem a tak ogólnie jest okej auto ma 230 koni i jest o dmc nie przekraczającej 12 t.