JMD S.A. (Biedronka), Kostrzyn

waldi dwa razy byli faktycznie miski to co piszesz ale byli też wzywani przez ludzi tam pracujacych ze niemoga przejechac a ile razy z4 sciagali samochody bo była zablokowana tak ze niebyło przejazdu była tez i bijatyka miedzy dostawcamikaretka tez jechała do wypadku do biedronki i wpadła do rowujest bezprzerwy dziadostwo i jak widze tych kierowców jak koczuja to brak słów przewozników jest chyba 5i niektóre koniki to niezła zaraza

koledzy ja mieszkam niedaleko lubina gdzie maja centrum logistyczne to czest widze chlodnie z logo diedroni ale ja z placa jest to nie wiem ale widzialem ze spia normalnie na parkingach a nawet gadalem z jednym z kierowcow i nie jest najgorzej ale to zalezy gdzie twoja firma ma siedzibe jak bys mi podal to moze bym mial inna propozycje dla ciebie i pobaj ilosc aut i ile pale moga zabrac czekam na szybko odpowiedz to ci moze pomoge

[ Dodano: 21.01.2007R+0000K ]
a poza tym wszystkie prywatne firmy sa pomalowane w logo firmy ciekawe czy to jej na koszt biedronki czy prywatnego przewoznika?

Kolego na twoim miejcu nie pchał bym się do biedronki bo to jest kołchoz. Mój ojciec tam często jeździ i rozmawia z kierowcami .Mówią że jakby mieli inna robotę to by z tamtąd poszli. praktycznie niemożesz zaplanować sobie wolnego czsu bo w każdej chwili musisz być gotowy do wyjazdu. Jeśli jednak chcesz ta mpracować to powiem ci gdzie mają magazyny: Ruda Śląska, Wyszków, Kostrzyn, Wojnicz, Biały Bór/koło Grudziądza, Lubin.

Kamil masz racie niema sie gdzie pchać masz być cały czas jak żolnierz w pogotowiu bojowym a przewoznik ma podpisaną umowe ze auto ma być w dyspozycji 24 godziny na dobe ludzi po magazynach im też brakuje niema kto kompletacji robic po sklepach to samo wiec z załadunkiem i rozładunkiem nieraz schodzi tak ze ludzie szukaja kasy teraz nie roboty za pare złotych.

[ Dodano: Sob, 05.05.2007, 17:46 ]
W Biedronce co nowego słychać . poprawiło się czy dalej tak samo jak na poczatku.

Kiedyś transport w firmie Biedronka kojarzył mi się tylko ze starością, syfem i brudem. Nawet nie mieli pieniędzy aby w zimie zestawy umyć. Teraz to aż mi szczęka opada. Co drugi dzień przyjeżdża do ( jednej z wielu ) Biedronki w Tarnobrzegu, która jest naprzeciwko mnie, DAF XF105. 430 ;] Pięknie się prezentuje. W Janowie Lub. codziennie ( gdy tam jestem ) widzę kilka zestawów i w nich same dafy XF95 XF105 i do tego Iveco Stralis II. Tabor na prawdę znacznie się poprawił co widać na pierwszy rzut oka, ale co do płac to tego już nie wiem i się nie wypowiadam. Irytuje mnie to, że gdy jestem gdzieś w drodze w niedziele to widzę same Biedronkowe zestawy. Szkoda, że w święta jeszcze nie jeżdżą.

Ja tam zawsze widzę i o tej samej porze te same zestawy... Zawsze jeździ krótka chłodnia ze Stralisem na czele i 2 DAFy wpomniane przez Toreba... Na pozór nie jest źle, ale jak jest na prawdę to nie wiem...

Cytuj:

i do tego Iveco Stralis II

Ja też widziałem ten zestaw i to parę razy niebieski stralis z żółtą chłodnią biedornka

Ja zawsze widzę czerwone... Zawsze te same ciągniki, te same naczepy (numery) i raczej Ci sami kierowcy... Przynajmniej ten w Iveco bo zawsze na niego uwagę zwracam, bo ta naczepa krótka mnie denerwuje i patrze czy ten sam jedzie...

Cytuj:

Tabor na prawdę znacznie się poprawił

Tak, poprawił się bo Biedronki są tylko naczepy (te z numerami 9xxx pochodzą CD Wojnicz i są z lat 2006-7), a ciągniki są podwykonawców w Wojniczu jest ich conajmniej 5, teraz zaczynają oznaczać ciągniki który od kogo jest. Wśród ciągników można spotkać Dafy 105,410 SC euro5, jeden Cf 85,410, Iveco Stralis AS 420, Stralis AT 430 z wysokim dachem, 350 z niskim,
Stralis II AT 420 euro5, Dafy 95XF, jedna Scania 144l 460, Renault Premium, a wśród solówek MB Atego 2528, Actros (niebieski tandem z białą zabudową),
Many 18,224, Volva FL7, i pare innych pojedynczych przypadków które nie są oklejone. Dodam tylko że serwis od naczep i wind jest tam prawie codziennie.

To u mnie w mieścinie jeżdżą naczepy 93** dalej nie pamiętam... Jak są czyste to naprawdę ładnie wyglądają...

Cytuj:

Dodam tylko że serwis od naczep i wind jest tam prawie codziennie.

Jak pracuje hołota z podejściem "nie moje, nie trzeba szanować"... Może i nie jego, ale to jest jakby nie patrzeć jego miejsce pracy i trzeba szanować...

Tak jest w każdej firmie transportowej gdzie naczepa bądź cały zestaw nie ma swojego stałego kierowcy. Wystarczy popatrzeć na stan naczep firm takich jak Ewals CargoCare, P&O, Schenker itd. Po co coś dokręcić, zrobić skoro na następny dzień z tą naczepą będzie jeździć ktoś inny, komu też koło d*** lata stan tego czym jeździ.

Cytuj:

Jak pracuje hołota z podejściem "nie moje, nie trzeba szanować"... Może i nie jego, ale to jest jakby nie patrzeć jego miejsce pracy i trzeba szanować...

Otóż nie do końca, każda naczepa przypisana jest do konkretnego przewoźnika, a kierowcy przy wyjeździe wpisują na karcie uszkodzenia danej naczepy (rysy, brak obrysówki, zepsuta winda, itp.) podobnie po powrocie więc wiadomo kto co zrobił. Naczep jest 3 rodzaje (wszystkie Schmitz)
-21 palet oznaczone 91xx (2 osie ze skrętną osią ster. od siodła)
-27 palet oznaczone 92xx (reszta tak samo, tylko winda chowana pod spód)
-33 palety ozn. 93xx (13.6m 3 osie winda chowana)
Wszystkie mają z tyłu rolety i windy Baer, agregaty Thermo king.
Parę fotek:


Dodam tylko, że dany typ naczepy jedzie w takie miejsce gdzie się mieści, tzn. jak jest bardzo ciasno to leci solówka lub 91-ka, troche lepiej to 92-ka, jak dobry podjazd to 93-ka.

Agregaty z tego co zauważyłem też są pooznaczane

Cytuj:

Agregaty z tego co zauważyłem też są pooznaczane

To numer naczepy, naklejone po to że gdy stoja jedna koło drugiej to kierowca nie musi wyskakiwac z konia i patrzec po bokach naczep gzie "jego numerek" tylko podjeżdza przodem i jak znajdzie to zapina i w drogę.

[Piotrekk]

Dziwne bo mi się wydawało że agregat ma inny numer niż naczepa aaa....i widziałem SCANIE R TOPLINE z naczepą Bierdronki wczoraj

Bierdonka... Ah biedronka...
Czasami w CD Wojnicz mamy rozladunki. Piszecie, ze sa awizo, a stoicie...
My mamy awizo i wjezdzamy od razu. Nieraz kolejki sa po ta krzyzowke, a my but. Teraz jest wjazd w prawo? Bo na poczatku byl prosto (ta droga beznadziejna), w styczniu jak bylem bylo w prawo. Jak byla jeszcze na prosto, jechal przede mna jakis facet zestawem tez i na ostatnim zakrecie buuum Na radiu mowil ze juz drugi raz tam gume zlapal... Rozladowuja w miare szybko. Nie wiem skad wy macie takie negatywne wrazenia

Myles, na JMD wszystko da się załatwić.
W Wyszkowie wystarczy dać na flaszkę i jesteś kilka godzin wcześniej w domu.

Ja nic nie daje. Kilka razy nie zdazylem na awizacje - kilka godzin spoznienia. Podjezdzam od razu pod budke, daje papiery i mnie wpuszczaja.
Jakbym dawal za kazdym razem jak tam jestem zeby wjechac bez kolejki to bym zbankrutowal

Mówię tu o sytuacji gdy kolejka jest dość duża.

Ze spóźnieniami nie ma problemu. Nawet gdy nie mają ludzi do rozładunku, bierzesz wózek albo "hulajnogę" i nie ma problemu.

Niby to forum jest dla dorosłych a bajkopisarze powinni bajki dla dzieci pisać a nie tutaj. Spóźnieni się rozładowują hi hi dobre sobie jak jesteś spóźniony to na bramie ochrona Cię wyhaczy i żegnaj Gienia, przynajmniej na pewno w Wyszkowie tak jest. Po co opowiadać historie nie mające odzwierciedlenia w praktyce.