Tego sie dowiedziałem od kolegów, sam nie miałem jeszcze przyjemności dośiąść Topora, więc nie moge go ocenić subiektywinie. Natomiast podoba mi sie wykończenie wnętrza, ilość i pojemność schowków.
Jak kolego wyżej napisałem tylko o tym słyszałem, a nie jeździłem w nim i nie mogę sie tak wypowiedzieć o tym drążku.
a propo ricoe to słyszałem że nikt niechce siadać na eRki bo norma jest 33l. a eRki palą więcej no i reszta przepału odliczana jest od wypłaty
Kolego jak nie wiesz to sie nie odzywaj brat jeździ już ok. 3miesięcy i ani razu mu nie odliczyli kasę za paliwo.To proszę cię jak nie masz prawdziwych źródeł to w ogóle się nie odzywaj
To proszę cię jak nie masz prawdziwych źródeł to w ogóle się nie odzywaj Exclamation Evil or Very Mad Rolling Eyes
nie że niemam prawidziwych źródeł bo Taty kolega jeździł w ricoe i byłem przy tej rozmowie...niewiem tam. nie chce się kłócić bo po co każdy wyraża swoje opinie,
_________________ B, B+E, C, C+E: W 11 miesięcy i starczy
VOLVO FH440 E5 Globetrotter + Kogel maxx
Rejestracja:31 sie 2007, 17:56 Posty: 118
GG: 112549
Lokalizacja: Szczecin
co do joysticka w mp2 to ja nie wiem jak on moze przeszkadzac, podnosisz go dogóry jak podlokietik i go nie ma, mi sie dobrze jezdzilo actrosem nawet dobrze mi sie jezdzilo starym iveco euro starem ale jak ktos patrzy ze tylko volvo jest ok albo scania to zawsze bedzie mial cos przeciwko innym markom
My od niedawna jeździmy Actrosem w kabinie MegaSpace i jest bardzo wygodna...co do skrzyni biegów w nim to jest niezła...raz na jakiś czas pomyli się, ale zawsze spore udogodnienie jest. Po górach też dobrze się sprawuje...większość kursów 23t na Hiszpanie i norma wynosi 33-35l. Co do wygody to jest naprawdę wszystko dobrze rozplanowane, sporo dużych schowków i dwie sporych rozmiarów szuflady. Co do awaryjności to większych problemów przez ten czas nie było, wszystko elegancko chodzi...dużo osób mówi, że często psuje się w nich elektronika, ale swoje zdanie wyrażają na podstawie stereotypów, które dotyczyły modelu MPI. Narzekają tylko Ci, których posty brzmią:"Scania królową dróg" itd.
Co do MPI to dużo zależało od modelu jaki się dostało...niektóre mogły bezawaryjnie przejechać bardzo dużo kilometrów, a w niektórych były czas problemy z elektroniką.
Ja posiadam jednego MB Actrosa z 03 r. czyli jeden z pierwszych modeli ( jak to niektórzy mówią posiadający chorobę wieku dziecięcego) i jestem bardzo zadowolony. Nie jest tak usterkowy jak MP1, o wiele lepsze zawieszenie kabiny ( dlatego nie nazwałbym go teraz Roburem) oraz o wiele oszczędniejszy i elastyczniejszy silnik. Spalanie rózwnież jest zadowalające nie mówiąc już o komforcie dla kierowcy w postaci dużych schowków i płaskiej podłogi. Ogólnie na plus choć nawet jakbym pokrył go złotem i tak przy Volvie będzie szrotem...
Hello, here I would like to introduce a couple of pictures which I myself made.
This site here is very beautiful am here to sein.Sorry I can only write English or German hope that's ok.
Paddy
More Trucks from Germany Niedersachsen.
Actros ....................
Images are my property and myself were made by me on a company site in Lower Saxony in Germany of a Mercedes Benz workshop
Paddy
_________________ All my pictures are under my copyright!
Ostatnio zmieniony 11 sty 2008, 20:44 przez TruckerGermany, łącznie zmieniany 2 razy.
W firmie w której pracuje posiadamy 2 actrosy oba na identycznej zabudowie Kss. supertrans ...wrażenia mieszane ... tak jak tu wspominano wszystko zależy od pojedynczego modelu .... Pierwszy z 99 roku 400 ps na manualu.. niestety skrzynia już 2 razy poszła za każdym razem koło zębate wyszło prawym bokiem skrzyni ... teraz co tydzień gdy auto zjeżdża na weekend robimy ,,mini przegladzik skrzyni ,, bo holowanie kosztuje zdecydowanie więcej... tym bardziej słyszałem ze manuale nie cieszą się dobra opinią ... 5 bieg ciężko wchodzi, pojawiają się czasem zgrzyty ... drugi model już na eps-ie to całkiem inna bajka... starszy o rok przejechał już 900 tysięcy i widuje go tylko na wymianie oleju ... tak więc ,, bądź mądry i pisz wiersze ,, ;d Pozdrawiam
_________________ Najlepsza cięzarówka to taka... która sie nie psuje ;-d
koledzy mam takie pytanko mianowicie........ ostatnio jak staliśmy z tatą w stoczni Gdańskiej to rozmawiałem sobie z kierowcą ACTROSA MP I z kabiną MEGASPACE bardzo miły gościu o wszystkim można było z nim pogadać i romawialiśmy o Actrosie i mówił że Actrosy mają to do siebie że są zaawansowane elektronicznie i mówił że często szwankują komutery pokładowe np miał taki przypadek że komputer wykrył mu usterkę tylnego zawieszenia a tak naprawdę wszystko było ok i nie tylko z zawieszeniem tak było mówił że takich przypadków miał o wiele więcej i musiał później jeździć po serwisach żeby komputer zresetować czy coś tam.......
więc powiedzcie mi jak to u was jest w ACTROSACH MP I czy też takie coś wam się zdarzało ??? bo mówił że to nie tylko w tym modelu jak jeździł Actorsem z kabiną L miał podobne problemy czekam na wasze odpowiedzi najlepiej jakby wypowiadali się ci co mieli bliską styczność z MP I pozdro
_________________ DAF XF SUPER SPACE CAB
KRÓL PRZESTRZENI
Tez slyszalem o takim czyms. Kuzyn jezdzil MB I itez mowil, ze czesto komputer broil. Mowil, ze to bardzo uciazliwe bo gdy w trasie auto wykrylo domniemana usterke to rozbrzmiewl przenikajacy strasznie piszczacy dzwiek informujacy o awarii. Mus nie mus musial jechac z tym dalej...
No to tak.
Model Mp.I zawsze miał problemy z elektroniką.
U mojego taty był taki przypadek, ze komputer pokazywał, ze Pracuje tylko 5 cylindrów, a pracowały wszystkie (6). W Actrosie był montowany wyłącznik prądu, gdzie odcinało dopływ od akumulatorów. Coś sie w nim spaliło, Został oddany do serwisu. Nie znaleziono przyczyny. Dopiero jak pojechali do autoryzowanego serwisu okazało się, ze spalił się jakiś mostek i przez niego co jakiś czas na dosłownie parę sekund odcinało prąd i auto wariowało.
Jego wadą było również siedzenie, które się psuło i nie amortyzowało. Psuły się również drzwi, które, albo się nie chciały otworzyć, albo zamknąć. Popisać nie mógł się również spalaniem, które powalało na kolana. średnie spalanie przy ładunkach 18-23t. sięgało nawet 40,5l/100km. No i przy przebiegu trochę ponad milion, zaczęło się psuć sprzęgło, dla osoby nie znającej tego auta był by to duży problem podczas jazdy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę