NORWEGIA ------ BERGEN

Kilka fotek z ostatniego wyjazdu, na granicy nikt nie sprawdza Ci łancuchów. Pierwsze słysze, przynajmniej na Svinesundzie. Pozdrawiam















Te łancuchy na dole co widac to sa wlasniie Polskie a te na górze to sa porządne norweskie łancuchy na innych sie tam nie jezdzi.
Te polskie lancuchy nadaja sie tylko i wyłącznie do przypinania krów na polu napewno nie do kół cieżarówek bo pękaja jak chcą

mek kolego może wiesz od ilu lat w Norwegi można jeździć ciężarówką.
Od 18 czy 21? A może jeszcze wiesz od ilu lat można jeździć w Danii?

Cytuj:

skoli "jamnik" to jest skład szwedzki (solówka+naczepa).

"jamnik" Fafal to nie realne .
Zwyklym zestawem czesto mozna poczytac napisy na drzwiach wlasnej naczepy

Cytuj:

na granicy nikt nie sprawdza Ci łancuchów. Pierwsze słysze, przynajmniej na Svinesundzie

Na Svinesudzie takie praktyki stosuje sie dopiero gdy zima zawita juz na dobre do Norwegii .
Lecz bardzo czesto mozna spotkac takie kontrole przed trudnymi odcinkami drogi. I niestety wtedy sporo aut z "kontynentu" zostaje zatrzymana na parkingach.

[krissek]

Mek a jakim ty tam zestawem pomykasz??
na tym zdjęciu gdzie widać holownik to ciebie wyciągał z opresji czy tylko udało ci się cyknąć taka fotkę??

Bardzo ciekawe zdjęcia. Zawsze lubiłem wyprawy do Skandynawii, więc czekam na więcej fotek z tych rejonów. Pozdrawiam.

Piękne krajobrazy w tej Norwegi, nigdy jeszcze tam nie byłem. Zdjęcia faktycznie wyglądają jak widokówki. Pozdrawiam kolego jak miał byś jeszcze jakieś fotki ze skandynawi to wrzuć.

Ztymi lancuchami to troche sie pozmienialo.Smigam od niedawna w norwegii u norwega, szef powiedzial mi ze musze miec teraz 7 sztuk lancuchow w zimie i w lecie.policja moze sprawdzic na drodze i wlepic mandat(nawet latem). 4 sztuki mocujesz na ciezarowke, na tyl, a 3 na przyczepe. Ale kolega juz jezdzi po samej Norwegii od 6 lat i tylko 2 razy zakladak lancuchy i nigdy mu ich nie sprawdzali.pozdrawiam

Oczywiście, że łańcuchy są sprawdzane na Swinesundzie, fakt nie zawsze ale kontrole takie miały miejsce i to nie raz czy dwa. Jakiś tydzień temu fakt łańcuchów mi nie sprawdzali.
Ale i tak trzeba je mieć, 7 sztuk na aucie być musi.

Cytuj:

jak bys mial troche zdjec prawdziwie zimowej polnocy z ktoregos wyjazdu, to zapodaj. stesknilem sie za widokiem sniegu

pozdrawiam

Proszę Cię uprzejmie

Zdjęcia z listopada 2007. Mieliśmy akurat wtedy mały wypadek Duńczyk nie wyhamował za nami, i wjechał w moją przyczepę, potem mnie ominął, i chcąc zjechać na pobocze, wpadł do rowu

Cytuj:

4 sztuki mocujesz na ciezarowke, na tyl,

Czyli na oś napędową. A z czterema łańcuchami nie każdemu chce się walczyć. Czasem wystarczy na zewnętrznego bliźniaka założyć z jednej i z drugiej strony.

Cytuj:

a 3 na przyczepe

Ciekawostka A nie czasem dwa łańcuchy na krzyż, przód/tył ? A ten trzeci to na oś skrętną w ciągniku/solówce

Witam.
Ja właśnie tydzień temu zrobiłem pierwszy kurs na Norwegię.
A jestem kierowcą od 3 miesięcy i powiem że trasa była fajna a warunki bardzo ciekawe, w szczególności szybka zmiana temperatur między Tornio gdzie było -3 a Kiruną gdzie było już -18 (360 km Tornio-Kiruna) i na przejściu w Riksgransen -1 (130 km Kiruna-Riksgransen).



Fajne drogi mają w zimę, 10cm lodu przez który ledwo widać asfalt i pasy.
Zdjęcia są z trasy Kiruna-Riksgransen w kierunku Narvika, sorry że takie słabe ale robiłem je telefonem, następnym razem wezmę aparat, aby tylko zdążył zrobić reniferom, bo miałem dwa razy okazje, ale niestety nie zdążyłem włączyć aparatu w telefonie.
Przynajmiej tam można sobie pogadać normalnie po angielsku ze wszystkimi, bo jak mnie smerfy o 22.00 obudzili na parkingu to można było z nimi normalnie pogadać i nie trzeba było się domyślać co on tam bełkocze po angielsku i podejście innych ludzi, zawsze mili i uśmiechnięci.

No to miałeś piękny chrzest bojowy w ekstremalnych warunkach
A tak na przyszłość kolego, riksgransen, to nie miejscowość, tylko tzn po norwesku po prostu granica

Dzięki teraz będę wiedział
Kierowałem się map&guidem a była ona tam podpisana jak każda miejscowość.