Autotransportery - lawety

Witam, orientuje sie ktoś może jak wygląda sprawa ładowania pierwszego samochodu na górny pokład? tzn czy może zdeżak wystawać poza rame przed samochodem czy musi być równo z przednią krawędzią pokładu? Często widzę samochody załadowane tak że wystają ale ponoć jeśli sie pojedzie na unie to mandaty za to dają. Słyszał ktoś coś o tym?

Witam,generalmie w Niemczech może ci autko wystawać do 50 cm,a we Francji zapłaciłem 45 Euro tam nie może wystawać poza obrys.

Wielkie dzięki za odpowiedź, teraz już przynajmniej całkiem zielony nie pujdę pierwszego dnia do pracy ))

Jeśli chodzi o tył lory to ładunek może wystawać do 1,5m od miejsca stałego.Ważne w Niemczech,bo to BAG uczy nas najlepiej :lol:

[ Dodano: Nie, 25.11.2007, 23:30 ]
Miejsce stałe to nie szuflada na dolnym pokładzie ze światłami.Mieliśmy przypadki w firmie że koledzy na eurolorach płacili 35e za samą konstrukcję,bo tam szuflada wystaje więcej niż 1,5m

Jak to czytam to mam wrażenie że nie wszyscy mają pojęcie o czym piszą ja powiem pare dobrych stron o tym transporcie na początku przecież auta nie muszą być niskie jak widzicie kolega dodał wyżej zdjęcia przykładowo Magnumki i Actrosa w wysokiej kabinie czyli komfort taki sam jak na naczepie ładowanie jak się dojdzie do wprawy to jest żaden problem ładuje się moement i ogień owszem jeżeli chodzi o ryski to jest tragedia jak się wozi auta do polskich salonów bo tam czepiają się nam siłę ale wożąc auta na zagranice to nikt się pierdół nie czepia i pierwszy raz słyszę że na lohrach jest mała kasa chyba w jakiś dziadoskich firmach mój kolega jeździ na lohrze Manem Tga 440 wysoka kabinka ciągnik siodłowy z przyczepą co tydzień w domku podwójna obsada zarobki powyżej 6 tysięcy jeszcze bardzo fajny szef i to nie są żądne bajki mówie prawde ... pozdrawiam ...

Witam wszystkich!!!

Mam pytanko do ludzi, którzy znają się dość dobrze na tak zwanych "lorach".....
Mieszkam od roku w UK i przyznam, że transport samochodów jest tu bardzo rozwinięty, Może nie będę się zagłębiał w ten temat....
mianowicie widuję różne transportery samochodowe na angielskich drogach i muszę przyznać, że niektóre są bardzo ciekawej konstrukcji, ale ostatnio widziałem naprawdę dziwną lawetę, na której auta na pierwszym pokładzie podwieszone były do góry kołami!!!

Czy ktoś widział coś w tym stylu?? Bardzo jestem ciekaw jak odbywa się załadunek i rozładunek takich zestawów.
Czy pokład tej naczepy jest obrotowy??

Aha wydaje mi się , że te zestawy były na niemieckich blaszkach.
Może spotkam na parkingu taki zestaw to zrobię fotkę.

Przyznaję, że nie miałem czasu przestudiować wszystkich postów w tym temacie wiec jeżeli była już o tym mowa to z góry przepraszam.

Pozdrawiam Janek

Cytuj:

Jak to czytam to mam wrażenie że nie wszyscy mają pojęcie o czym piszą ja powiem pare dobrych stron o tym transporcie na początku przecież auta nie muszą być niskie jak widzicie kolega dodał wyżej zdjęcia przykładowo Magnumki i Actrosa w wysokiej kabinie czyli komfort taki sam jak na naczepie ładowanie jak się dojdzie do wprawy to jest żaden problem ładuje się moement i ogień owszem jeżeli chodzi o ryski to jest tragedia jak się wozi auta do polskich salonów bo tam czepiają się nam siłę ale wożąc auta na zagranice to nikt się pierdół nie czepia i pierwszy raz słyszę że na lohrach jest mała kasa chyba w jakiś dziadoskich firmach mój kolega jeździ na lohrze Manem Tga 440 wysoka kabinka ciągnik siodłowy z przyczepą co tydzień w domku podwójna obsada zarobki powyżej 6 tysięcy jeszcze bardzo fajny szef i to nie są żądne bajki mówie prawde ... pozdrawiam ...

Kolego co do tych wysokich kabin, to po prostu na terenie UE sa juz ponoc WYMAGANE takowe w transporcie samochodow (stad zapewne duza ilosc starszych aut pod lorami) Co do zaladunku to ok, zgodze sie ze jezeli dojdziesz do wprawy to szybciej ladujesz itp., ale nie jest tak ze "laduje sie moment i ogien". Kazdy samochod musisz osobno zabezpieczyc itd. Dodaj sobie do tego ze mroz nie mroz, deszcz snieg itd. a ty musisz zasuwac po lorze Co do kasy to moj tata mial stycznosc z kilkoma firmami i zarobki nie wykraczaja poza to, co mozesz otrzymac np. na chlodni

Cytuj:

ciągnik siodłowy z przyczepą

A to ciekawe...

Jacek, to co pisze Rafciu 89 jest prawdą.

Na ciągnik siodłowy nakładana jest zabudowa, do której podpina się przyczepę, sam widziałem to rozwiązanie kilka razy.

Cytuj:

Na ciągnik siodłowy nakładana jest zabudowa

No więc w tym momencie przestaje on być ciągnikiem siodłowym

..dokładnie, choć jest to ciągnik siodłowy, przestaje on pełnić takową rolę, gdyż nie można do niego podpiąć naczepy, więc można przyjąć że już nim nie jest
Jedna fotka z ciągnikiem pod zabudową:

Nie ma zadnych wymogów UE odnoścnie wysokiej kabiny

Cytuj:

No więc w tym momencie przestaje on być ciągnikiem siodłowym

A to niby dlaczego przestaje? ciągnik siodłowy to ciągnik siodłowy a to co do niego podczepisz nie ma znaczenia bo nadal jest ciągnikiem siodłowym. różnica między zabudową typu euro lohr a zwykłą naczepą jest taka że naczepa nie przekracza 18,75m a zabudowa euro może mieć do 20m długości jak wuzek wysuniesz.

A to niby dlatego, że tak jak pisał Kornik przestaje on pełnić swoją rolę. Nie sprzęgasz go z naczepą poprzez siodło.

Cytuj:

... Nie sprzęgasz go z naczepą poprzez siodło.

A przepraszam, skoro nie sprzęgasz go przez siodło to niby jak? I tak wogule po co mu siodło skoro nie jest przez nie sprzęgane przez nie? A tak w ogóle to wiesz Jacek jak wygląda euro lora i co wchodzi w jej skład?
Dla rozjaśnienia jak wygląda zestaw EURO LOHR link do dokumentacji zestawu zamieszczony na stronie producenta zobacz Jacek ostatnią stronę. http://www.lohr.fr/download/TA_GB.zip
http://www.lohr.fr/download/Eurolohr100_GB.zip

Widziałem zestawy typu eurolohr, ale nigdy się dokładnie nie przyglądałem czy zabudowa na c.s jest na siodle czy na stałe. Dzięki za rozjaśnienie. Mój błąd w interpretacji

Zdarza się, z drugiej strony na pierwszy rzut oka trudno stwierdzić jak jest naprawdę tym bardziej że przyczepa jest większa niż naczepa

Pilus masz może więcej pdf-ów o lorach? Chętnie poczytam, zresztą nie tylko ja

Niestety nie mam ale możesz zobaczyć na stronie LOHR http://www.lohr.fr masz tam info w kilku wersjach językowych może na stronach innych progucentów też coś będzie np ROLFO (nie wiem czy dobrze napisałem nazwe) ale do nich nie mam już adresu

Zgadzam się z tym że załadunek nie jest taki łatwy bo trzeba latać po przyczepie i spinać nie zaleznie od warunków no ale jak się jeździ plandeką też trzeba ten ładunek spiąć a jedynie kierowcy jeżdżący z chłodnią maja z tym najlepszy komfort tylko znowu agregat wyje caly czas. Więc biorąc pod uwage niegdzie nie jest idealnie wszędzie jest jakiś minus no ale wkońcu taka robota kierowcy coś trzeba wybrać a napewno się nie zgadzam z tym że na autotransporterach jest najgorzej bez przesady...