No to cała qpa
Hmm.. planowany koniec prac nad moim modelem miał być dziś ale...
wczoraj doszło do katastrofy: rozkładając jego bom i regulując naciąg cięgien - braciszek otworzył drzwi garażu i.... taa... mój Liebherrek poszedł w gruzy! I nie pobiłem mego rekordu! Główny bom sięgał 4.10 m waga (przeciwwaga i masa bomu + podwozie) ok. 10-12kg(!!!) planowany udźwig ok. 1-2 kg
(nie jest to duzo ale w kat. LEGO - jest to b. dużo).... zawieszenie uległo destrukcji tzn. mosty szlag trafił... ale najciekawsze jest to że w ogóle podpory wytrzymały
wyrwało obrotnicę razem z częścią zawieszenia a podstawa stała.... xDD
Dam foty z katastrofy [*]