Śmieszne teksty na CB;)

Najlepszy tekst jaki usłyszałem i do tego jeszcze o mnie
"prądem go tylko nie daj mu jeździć"

- Mobilki jak tam sciezka na Swiecie ?
- A no do cmentarza czysto, a za cmentarzem, " zywi " stoja

Luty 2008 w drodze na Świecko
- Koledzy mam pytanko gdzie stoją jakieś dziw*i?
- Od xxx do xxx kilometra jest ich cała masa.
Po chwili udziela się jakiś gość:
- A żonę to on ma w domu?
- Mieć ma ale z żoną to się kocha, a z innymi pier***li.

Kolo Poznania w Komornikach co dzien jakis palant albo udaje barana i robi beeeeeeeeeeeee albo wola pysia pysia i oto pare tekstow ktore wala mu mobile mama musi byc z niego dumna ze jej taki burak wyrusl on jest taki glupi ze nikt sie nie chcial bawic z nim na podworku to mu mam kielbase na szyji wieszala zeby sie z nim psy z podworka bawily wybaczcie mu bo jak sie urodzil to go polorzna w leb wklepnela zamiast w tylek. on ma chyba iloczyn zamiast ilorazu inteligencji.A najgorsze jest to ze to go jeszcze wiecej rajcuje i jeszcze wiecej wyje

mhm nie nalzey to chyba do smiesznych tekstow..ale... rozbrajaja mnie kierowcy ktorzy wyzywaja sie na nowych..tzn..jedzie gosciu w pierwsza trase.,..probuje wyczuc auto..mase 24 tony...wiec jedzie 50-60..na co cala kawalkada tirow za nim wysyla mu przez CB teksty .......rusz ku..wa ta dupoe itp...zaloze sie ze kazdy doswiadczony kierowca z was zaczynal pierwsza trase i do razu pomykal 80 z palcem w nosie...chyba ze trzeba nakleic napis na plandeke z tylu.........TY TEZ KIEDYS ZACZYNALES.....ludziska..wiecej wyrozumialosci..kazdy by wolal pruc ile sie da...szybsza trasa lepsza trasa...ale widac jest jakis powod ze ktos jedzie wolniej...to tylko moje spostrzezenie...bo teksty popedzajace na pewno maja odwrotny skutek u poczatkujacego..nie pojedzie szybciej..ale na pewno pojedzie bardziej nerwowo..a tego by nikt nie chcial..a tym bardziej tiry za nim..

Ale wiesz, jako człowiek z branży mogłaś (-eś?) odpuścić sobie to słowo "TIR"

A tacy panowie mnie też denerwują...

sorki..ja nie z "branzy"..tzn..moj facet zaczyna jezdzic wiec ja jako osoba zostajaca w domu probuje jak dowiedziec sie wiecej o jego pracy itp... ale ze zaczynam..to mam jeszcze znikoma wiedze...

Dasz radę!

Tam pozdrów męża, szerokości mu

M1 - mobile jak mnie słychać ??
M2 - jak matkę po wywiadówce

Ja jak jechalem od kolegi z tata słyszalem takie coś na Olkuszu (kruszarnia)

K1:Witam xxx
K2:No witam
K1:Po coś przyjechał
K2:Po kamien do ogródka
Mnie to rozbawilo.
Rozmowa 2 kierowców
K1: Mobile jak mnie slychac
K2:No kolego jak na moja tesciową to dobrze
K1:A gdzie wogule mnie slychac
K2:Za kosciolem

Kraków:
M1: Szukam ulicy xxx.
M2: Kolego jedź tak tak i tak...
M3: Albo prościej na Olkusz i koło panienek w prawo.

Okolice tych:
Panowie ta Algida jeszcze tu pracuje?

Rozmowa na temat samochodów montowanych w Polsce, wymiana zdań, itp. az w końcu pada tekst
"Kolego to moje auto jest składane w Polsce, ma dopiero 3 lata a sypie sie jak choinka na Trzech Króli"

Nie ma to jak kierowcy wywrotek
"Mniałem mnieć mniał, ale ni mniał mniału to wziąłem żwir"

-Koledzy co tu taki korek ?
-Rowerzyście łańcuch spadł

Trasa A2 okolice koła skakanka leci w kierunku poznania na odcięciu

Ja: kolego z białej skakanki z naczepą XXX nie masz prawego oczka

głos1: Tak kolego wiem już powiadomiłem serwis scanii i wysłali auto z warszawy maja do mnie dojechać i mi wymienią.

ja: to jest kultura pracy nawet do żarówki serwis wzywać, ale kolego jeśli oni z warszawy ruszyli to im uciekasz...

głos1: do poznania dogonią

ja (kolejny mobil bez oczka parę metrów dalej): manik w kierunku poznania nie masz lewego oczka

głos2: zaraz zadzwonię, przyjadą i mi wymienią

Spadłem z siodła ze śmiechu

Tydzień temu na trasie ze Sieradza do Lodzi:

D: Mobili jak ścieżka na Lodzi?
K1: A czym pomykasz dzieciaczku?
K2: Hulajnoga na awaryjnych
K3: Musze go zobaczyć? Na którym jest kilometrze?
D: Cisza...

DK8 okolice Augustowa zatrzymała mnie drogowka. Sprzawdza dokumenty, u mnie drzwi otwarte i nagle na CB: Mobilki miski stoja w XXX ale akurat trzymaja dostawczaka. Inny kierowca: To dobrze, bo mam tacho naciagniete to moze uda mi sie przeskoczyć. A ze CB miałem zamontowane po lewej stronie pod deska rozdzielcza to policjant z bez problemu wział gruszke i mowi: A czym kolego pomykasz? na to kierowca: biały Actros z logiem XXX na naczepie. POLICJANT: dobrze wiedzieć, zatrzymaj sie sam a jak nie to ja cie zatrzymam . Nagle na radiu cisza a tu po chwili patrze leci Actros , policjant troche sie zaśmiał i pogroził w jego kierunku palcem

Następna akcja: Jade autem slużbowym do wawki, czas goni i na niefart dojeżdzam do nieoznakowanej Vectry która jedzie 80 km/h. I zaczyna sie: linia ciągła, górka, zakaz wyprzedzania, to coś z naprzeciwka jedzie itp itd ..... Jade tak może z 10 km ale nerw juz puszcza. W koncu mam wymarzone miejsce to wyprzedzania bo pusto i wogole tylko jest głupia ciągła z niewiadomego powodu. Wiec grzecznie na CB pytam (bo wiem ze mają u siebie) : Panowie, moge wyprzedzić? Bo poźniej znowu coś bedzie i bede sie ciągnał za wami. Na to policjant: Możesz . Wyprzedziłem, podziękowałem. I jade sobie tak około 140 km/h i nagle słysze: Kolego zwolnij dopoki Ciebie widzimy i mamy na kamerze i śmiech z ich strony

Tekst słyszany dzisiaj
m1: kolego w zielonym Volvo jesteś na radyjku
m2: no jestem
m1: co ty tam wieziesz ze tak śmierdzi
m2: teściowa wiozę

No to czas na mnie chyba najlepszy teks jaki slyszalem

25 kwiecien 2008 krajowa 1 wysokosc piotrkowa tryb lecimy ze starszym na chate tj w strone czestej i na radiu jakis kolo wola panowie na czestochowe to jak jechac na belchatow czy jak bede jechal prosto 1 to dojade za chwile 2 kolo wola panowie na opole to na czestochowe czy lodz trzeba jechac bo stoje na zjezdzie i nie wiem gdzie lape za gruszke i krzycze a geografie tos ty mial cisza na radiu za chwile znowu inny kolo jak na ta czestochowe bo nie wie gdzie jechac normalnie smiech byl na radiu ze szok moze opis tego nie przedstawia ale kto to slyszal to wie co sie dzialo

Hmm, jakoś trudno to zrozumieć, może gdybyś napisał tego posta z poszanowaniem ogólnych zasad ortografii oraz interpunkcji byłoby łatwiej

A:koledzy jak mnie słychać
B:No dobrze kolego
C:Na pewno lepiej nisz ks.ojca rydzyka z radia maryja