Livestock Transport - Pojazdy przewożące zwierzęta

Tak jak już pisałem nie ma co wozić. Przestój spowodowany jest głownie brakiem dotacji unijnych. Według Heftera wysyłka bydła do Rosji w normalnej ilości (ok. 15 camnionów tygodniowo) powinna wrócić ok. Lipca-Sierpnia. Jak Hefterowi zawsze brakowało ok. 5 zestawów tak teraz jego stoją na bazie bo również nie ma co wozić, auta muszą chodzić pod plandekami i chłodniami. A jak się trafi Hiszpania z cielaczkami to jest cud.

Cytuj:

Również ludzie mysleli że "ruski" będzie brał a się przeliczyli . A teraz nie sprzedają bo za niskie ceny...

Temat tego embarga był głośny na przełomie stycznia i lutego lecz do dziś nie został zniesiony i zapowiada się, że zmian nie będzie. Dzięki temu nadal kraje zachodnie będą wysyłać polskie mięso tylko, że na tym straci Polska i obywatele.

Cytuj:

Z tym przestojem to jest tak że i jest i go nie ma bo większe firmy zawsze znajdą zwierzęta którymi będą mogły obracać ale faktem jest że teraz jest ich mniej.
Z tym przestojem to jest tak że i jest i go nie ma bo większe firmy zawsze znajdą zwierzęta którymi będą mogły obracać ale faktem jest że teraz jest ich mniej.

Tylko, że te duże firmy muszą przepłacać co nie jest najlepszą opcją. Kupując mniej i płacąc normalnie jak wszyscy na rynku wyjdziemy lepiej niż dodając 5 czy 10 groszy więcej za kilo. Aktualnie tylko zakład może bać trochę więcej za żywiec ponieważ pośredników już takich nie ma.

Cytuj:

Temat tego embarga był głośny na przełomie stycznia i lutego lecz do dziś nie został zniesiony i zapowiada się, że zmian nie będzie.

Na 'zywiec' było jakieś inne embargo? Bo embargo na 'przerobione' mięso (ostatniego czasu również na owoce i warzywa) jest zniesione, a problemem jest to że tylko niektóre zakłady dostały zezwolenia na eksport swoich wyrobów do Rosji.

Ostatnio słyszałem w radiu, że ma zostać coś podpisane w Brukseli zrywające ostatecznie to embargo. Polskie mięso nie trafi bezpośrednio na rynek Rosji ponieważ zachodnie i południowe kraje na to nie pozwolą. Cenami nie możemy konkurować gdyż koszty produkcji nie mogą być mniejsze w PL niż na zachodzie ponieważ nie mamy dotacji do produkcji zwierzęcej. Wniosek z tego taki, że jesteśmy uzależnieni od krajów zachodnich i południowych.

Co wy na to?

Przyznam, że moje zdjęcie Stara 200 do żywca jakie pokazałem wcześniej się chowa. Takiego rodzynka w Polsce jeszcze nigdy nie widziałem. Scania jest "składakiem" ponieważ na 100% zabudowa (charakterystyczne drzwi znajdujące się w tylniej, bocznej części zabudowy) pochodzi z Jelcza serii 300.

Staraj się częściej wpadać w okolice zakładu ponieważ masz dość ciekawe samochody. Może kiedyś naszego Dafa uda Tobie się upolować.

Cytuj:

Takiego rodzynka w Polsce jeszcze nigdy nie widziałem. Scania jest "składakiem" ponieważ na 100% zabudowa (charakterystyczne drzwi znajdujące się w tylniej, bocznej części zabudowy) pochodzi z Jelcza serii 300.

Najlepsze jest to, że to jeździ

Cytuj:

Staraj się częściej wpadać w okolice zakładu ponieważ masz dość ciekawe samochody. Może kiedyś naszego Dafa uda Tobie się upolować.

Wyślij na PW fotkę, żebym wiedział na co polować

Witam!
Mam pytanie gdyż mam zrobić seminarium (krótką prezentacja) na temat przyczep i naczep do przewozu zwierząt, bym był bardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł by podać opis danej przyczepy/naczepy długość waga itp:)

z góry dziękuje za odpowiedz.

viewtopic.php?f=39&t=3605&hilit=+pezzaioli

Pod tym tematem powinieneś zdobyć więcej informacji na temat naczepa do transportu zwierząt.

Więcej informacji i zdjęć znajdziesz na stronach producentów takich jak Pezzaioli, Cuppers itp.

Mam nadzeję, że dasz link do tej prezentacji jak będzie już gotowa.

Jak chcesz mogę Ci wysłać angebot od Hufnera, tam jest dokładny opis, waga itp.

Cytuj:

Nie, nie ma żadnych plomb ani nic w tym stylu. Tak samo nie ma żadnego cła ani clenia.

Teraz jest straszy przestój jakiego nie było dawno, nie ma co wozić nawet na Rosję nie idzie bydło.

Spróbuj kolego załadować w Holandii bez plomb:) Zgodnie z procedurą TIR jest to niewymagane za względu na pojenie i rozładunek ale Holendrzy ubzdurali sobie że tego typu transporty muszą być plombowane. Chodzi przede wszystkim o dotacje:)

A procedura celna jest taka samy jak przy innych towarach. Jeżeli na granicy nie będzie złożonego zezwolenia importowego przez firme Rosyjską to z towarem nie wjedziesz za żadne skarby.

Przestój na Rosje spowodowany jest głównie chrobą niebieskiego języka. Rosjanie chcą kupować, towar jest do sprzedaży ale jest problem żeby uzyskać u wszystkich krów będących na kwarantannie przed wysyłką ujemny wynik na chorobę niebieskiego języka. I w tym jest główny problem.

Hefter chce już sprzedać 10 zestawów bo nie ma roboty. Niestety on istniał tylko dzięki exportowi do Rosji. Niedawno ukazały sie ogłoszenia w prasie niemieckiej ze Spedition Hefter poszukuje zleceń na transport zwierząt wewnątrz Niemiec:)

Cytuj:

Cytuj:

Nie, nie ma żadnych plomb ani nic w tym stylu. Tak samo nie ma żadnego cła ani clenia.

Teraz jest straszy przestój jakiego nie było dawno, nie ma co wozić nawet na Rosję nie idzie bydło.

Spróbuj kolego załadować w Holandii bez plomb:) Zgodnie z procedurą TIR jest to niewymagane za względu na pojenie i rozładunek ale Holendrzy ubzdurali sobie że tego typu transporty muszą być plombowane. Chodzi przede wszystkim o dotacje:)

Możliwe mogę się mylić bo w życiu nie byłem po bydło w Holandii

Dobrze, że Hefter miał zatrudnionych w większości Ruskich bo musiał pozwalniać masę ludzi. Z tego co wiem Peitzmann też już na Rosję nie jeździ jego camniony chodzą po firanami.

A jak tam wygląda wysyłka bydła w Holandii, Austrii i Francji też stoją tak jak Niemcy?

Cytuj:

A jak tam wygląda wysyłka bydła w Holandii, Austrii i Francji też stoją tak jak Niemcy?

Dokładnie taka sama sytuacja jak w Rzaszy, sporadyczne ilości są wysyłane do Rosji.
Jedynie to jeszcze świń hodowlanych trochę idzie z zachodu, a tak ogólnie to kiepścizna

A nie wiesz jak tam w sprawach cieląt bo podobno też nie za dużo idzie na eksport
Jak myślisz kiedy wszystko powinny wrócić do normy w z wysyłką bydła na Wschód?

Cytuj:

Jak myślisz kiedy wszystko powinny wrócić do normy w z wysyłką bydła na Wschód?

Z tego co się słyszy na zachodzie to raczej nie tak szybko, nieraz spotykam się z opiniami zachodnich firm transportowych, że ten interes związany z transportem zwierząt już się skończył.

Z jednej strony mamy chorobę niebieskiego języka, z drugiej strony jest coraz więcej osób w UE które chcą w znaczący sposób ograniczyć transport długodystansowy zwierząt, z trzeciej jeszcze strony mamy Animals Angels którzy coraz częściej kontrolują transporty zwierząt i wystawiają opini publicznej krzywdzący obraz o tej branży

Jeśli chodzi o cielęta to sytuacja też nie jest najlepsza, głównie za sprawą niskiego kursu Euro. Hiszpanie obecnie dużo kupują cieląt z Rumunii, bo są tańsze.

PS w tym tygodniu spotkałem w nocy koło Warszawy dwa Camiony z cielakami z firmy Anipol, lecieli właśnie na Hiszpanie.

Cytuj:

z trzeciej jeszcze strony mamy Animals Angels którzy coraz częściej kontrolują transporty zwierząt i wystawiają opini publicznej krzywdzący obraz o tej branży

To co oni wyrabiają w niektórych przypadkach to jest już normalnie przesada. W necie znalazłem na ich stronie całe sprawozdanie jak jechali za zestawami od Heftera, Hussleina i Dijkstry gdzieś w rejony Smoleńska. Poza tym na własne oczy widziałem jak się plątali za camnionami od Bardiego i ich filmowali.

EDIT:

Scania 164T 580 - VAEX varkens en Veehandel BV



© Michael Müller

Mmmm... palce lizać ta Skakanka - zresztą jak każdy żywiec

Panowie "wtajemniczeni" wiadomo coś o tym TGX'ie 680 od Rocka ?
Pytam z ciekawości

Jestem ciekawy czy amatorzy handlu samochodami do żywca pozbędą się tych swoich zakupów. Są komisy w Polsce które dość długo nie mogą sprzedać swoich samochodów i chyba nie długo się z nimi ożenią, mimo kilku już obniżek cenowych. Co nie który się chyba przeliczyli i myśleli, że szał na te samochody będzie trwał wieki. Komisy specjalizujące się tylko w tych autach też mają małe problemy choć samochody nie stoją u nich po ponad półtora roku. Nie zdziwi mnie fakt, że coraz częściej będzie można zobaczyć na sprzedaż oddzielnie podwozia i zabudowy ale przecież z naczepami tak raczej się nie da.

Chłodnio-żywcówka:







http://www.atsp.ru/

Miałem okazję w wakacje rozmawiać z kierowcą i właścicielem Scani z taką właśnie zabudową lecz bez agregatu. Woził on normalnie świnie i nie narzekał na takie rozwiązanie ale wentylatory chodzą mu wiecznie, szczególnie w okresie letnim. Mówił, że podczas postojów jest zmuszony do otwierania windy. Podsumowując, opcja dobra lecz tylko do transportu prosiąt. Nie wydaje mi się aby nawet z agregatem ktoś pozwoliłby na wożenie innych produktów niż żywe zwierzęta.