Herbert I nie miał ASC, za to ma nie pokonane do tej pory filtry przeciwzakłóceniowe (NB i ANL). Herbert II nie ma już tak dobrych filtrów, za to ma ASC. No i cena większa. Co do Jacksona II. To totalna pomyłka. President narazie myśli nad poprawkami. ASC działa tak jak w Walkerze, Johnsonie II itp. Czyli bez ingerencji zapomnij o poprawnym działaniu. W dodatku problem z przełączaniem w piątki, ze wstęgami i z bocznymi bandami. Jackson II to poprostu zabawka dla maczo, który chce mieć nowe radio za duże pieniądze, nie koniecznie funkcjonalne i dobrze działające.
BTW: W cenie Jacksona II kupi sie już dobry transceiver krótkofalarski