Strona 17 z 50 [ Posty: 982 ] Przejdź na stronę Poprzednia 115 16 17 18 1950 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 26 maja 2008, 23:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2008, 23:26
Posty: 281
GG: 3253512
Lokalizacja: kołobrzeg

Cytuj:
bo co do samej jazdy to ja nie mam obiekcji :) Moja żona robiła niedawno prawo jazdy na cieżarówki i ja jestem bardzo za, tylko te załadunki mnie zastanawiają...
Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji.Albo niech jeździ cysterną(samo spłynie)albo wywrotką(samo zleci)Albo niech wozi żywiec(samo zejdzie) :lol:


Post Wysłano: 01 cze 2008, 12:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 maja 2008, 14:39
Posty: 5
GG: 24833773
Samochód: Scania 142 V8 , Magnum , Scania 113

Cytuj:
mnie tylko zastanawia jedno..


skoro ja mając 1.85 i 90kg, nie narzekając na brak siły, a mimo to umieram po załadowaniu / rozładowaniu 22 ton płytek podłogowych /ot czasem trzeba tym paleciakiem pojeździć po naczepie, taki urok/ to co w takiej sytuacji zrobi kobieta ? pomijając tę mistrzynie w podnoszeniu ciężarów.

sytuacja z życia wzięta, i okolic warszawy, załadunek 24 palet jednotonowych płytek, jedyna opcja tyłem, gość na załadunku z papierami rencisty. nikogo więcej kto dał by sie namówić na pobieganie z paleciakiem nie było.



bo co do samej jazdy to ja nie mam obiekcji :) Moja żona robiła niedawno prawo jazdy na cieżarówki i ja jestem bardzo za, tylko te załadunki mnie zastanawiają...

Widzisz ja ten problem rozwiązałam ;) nie biore takich kursów po prostu ;) mam stałe trasy i nie narzekam. Poza tym trochę siły w tym zawodzie trzeba mieć owszem to jest niepodważalne ale najlepiej mieć naczepę firankę i jest git ;-) Pozdrawiam

_________________
Robie to co kocham jeżdżę ... Jeśli masz jakieś ale ... to wiedz ,że twoje zdanie pieprzę !


[*]Marcinek... 10 VI 2007 4ever[*][/b]


Post Wysłano: 01 cze 2008, 12:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

ciekaw jestem jak wybierasz ;)

_________________
Krzysiek


Ostatnio zmieniony 01 cze 2008, 19:28 przez eRKaZet, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaufaj mi, że w niektórych firmach można czasami wybierać sobie kursy. Przykład: firma w której pracuje mój tata.


Post Wysłano: 29 paź 2008, 23:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2008, 12:39
Posty: 12
GG: 1277763
Samochód: Opel Omega A
Lokalizacja: Opole-Miechowa

Według mnie to czemu nie ?!

Kiedyś byłem z tatusiem na Słowacji firma ASKO coś takiego wjazd pod rampę fatalny : z górki i po łuku tato pomalutku zawinął swoim volvem z przyczepą wszystko ok zwalają pijemy kawę wbija KOBIETA MAN TGA ale nie znana Kasia <pozdrawiam Kasiu> tylko Czeszka tandem babka na całym gwizdku zatoczyła tandem odpieła but solo obok kawka i luz a my z ojcem w szoku :shock:


Powiem szczerze faceci czasem gorzej się motają a robią z siebie panów drug także pozdrawiam i życzę powodzonka dla wszystkich pań dla wszystkich kobiet szukających w ciężarówkach szczęścia 8)

_________________
Koszulka - 70zł
Wc - 5 zł
Traska Ciężarówka - BEZCENNE!!!

Kiedyś GORTEX Łęka Opatowska ......

Teraz OWCZAREK Domaszowice....

Zawsze ,,SANDAŁ DO PRZODU,,


Ostatnio zmieniony 30 paź 2008, 16:16 przez Toreba, łącznie zmieniany 1 raz.
Jedna z zasad ortografii: ó na o, dróg - drogi.


Post Wysłano: 12 lis 2008, 19:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 lis 2005, 12:42
Posty: 471
Lokalizacja: KACZOGRÓD

Dzisiaj w Warszawie się jedna popisała-zablokowała pół miata na 5 godzin.Zderzyła się z busem. Kierowała Manem(lub Starem) L 2000 z dużymi zabudowami -to był tandem. Szukałem informacji na temat tego wypadku ale nic niema jeszcze.Tylko na regionalnym TVP3 pokazali to.Nawet nie wiem czy to jej wina była ale bałagan się zrobił spory.

_________________
http://kubamich1-kubamich1truckmodelsfa ... gspot.com/


Post Wysłano: 02 gru 2008, 21:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 kwie 2007, 11:39
Posty: 89
GG: 0
Samochód: Iveco
Lokalizacja: Osterode am Harz

Ja nie bede rozsiewac plotek bo znam temat i powiem tyle ze w tym wypadku Kierująca byla poszkodowanym, to w nia uderzyl bus wiec wszelki szownistyszte podteksty i załozenia sa bezzasadne.
Aha, to nie ona zablokowala pol drogi tylko jej auto...

_________________
Karta rybacka: jest
kurs obslugi wiertarki : jest
karta VISA: w trakcie
prawo jazdy na hulajnogi 1 kolowe: w planach :wink:


Post Wysłano: 26 gru 2008, 9:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2008, 20:16
Posty: 24
GG: 0
Samochód: DAF 105 XF
Lokalizacja: XXXX

Wielokrotnie na trasach europejskich widziałem babeczki za sterami ciężarówek. Jedne troszkę gorzej, inne troszkę lepiej "dawały radę". Ogólnie kobiety maja prawo do robienia czegoś co lubią, jeżeli jest to jazda ciężarówką.....dlaczego nie. Współczuję im tylko na parkingach. Bycie kobietą w warunkach "bojowych" to nie lada sztuka.


Post Wysłano: 02 sty 2009, 0:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

znam kilka kobiet które śmigają autami, kilka które ciągają po 25m, co prawda wszystkie które znam to szwedki ale nie mogę powiedzieć aby jeździły gorzej niż faceci i myślę, że tak samo jak wśród mężczyzn jedne potrafią inne nie.
w Skandynawii często spotyka się kobiety za fajerą, a i u nas ostatnio coraz więcej kobiet widuję za kółkiem co prawda najczęściej okupują autobusy komunikacji miejskiej ale jednak

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Post Wysłano: 04 sty 2009, 21:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 maja 2007, 22:06
Posty: 66

Co do kobiet za kierownicą to .. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie kobiety zmieniającej koło na poboczu przy padającym deszczu czy śniegu . Jestem jak najbardziej za równouprawnieniem , ale są pewne zawody w których kobiety ze względu na budowę swojego ciała nie powinny pracować


Post Wysłano: 04 sty 2009, 21:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2008, 20:06
Posty: 57
GG: 7053436
Lokalizacja: Kuźnica Grabowska/Ostrzeszów-POT

Cytuj:
Co do kobiet za kierownicą to .. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie kobiety zmieniającej koło na poboczu przy padającym deszczu czy śniegu . Jestem jak najbardziej za równouprawnieniem , ale są pewne zawody w których kobiety ze względu na budowę swojego ciała nie powinny pracować
To też jest problem do rozwiązania, bo może użyć uroku osobistego i poprosić kogoś o pomoc :p
Dla chcącego nic trudnego...

_________________
B- 22.06.2009
C- 02.10.2009

C+E- 20.10.2011
Kwalifikacja wstępna- 14.10.2011


Post Wysłano: 04 sty 2009, 21:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Wątpię by ktoś się zauroczył jej urodą podczas śnieżycy o 3 nad ranem :D


Post Wysłano: 04 sty 2009, 22:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

Cytuj:
Cytuj:
Co do kobiet za kierownicą to .. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie kobiety zmieniającej koło na poboczu przy padającym deszczu czy śniegu . Jestem jak najbardziej za równouprawnieniem , ale są pewne zawody w których kobiety ze względu na budowę swojego ciała nie powinny pracować
To też jest problem do rozwiązania, bo może użyć uroku osobistego i poprosić kogoś o pomoc :p
Dla chcącego nic trudnego...
kobietą nie jestem, ale koła jeszcze w życiu sam nie zmieniałem i nie mam zamiaru tego robić:
-po pierwsze - nie jeżdżę swoim autem, więc nie mój problem
-po drugie - jest to niezgodne z przepisami bhp (koło waży więcej niż 25kg a taka jest "norma" ciężaru dla mężczyzny zgodnie z unijnymi przepisami)
-po trzecie - od czego są serwisy
-po czwarte - nikt mi za to nie zapłaci

wiem, że niestety w polskich firmach tak się praktykuje - kierowca, mechanik, serwisant, sprzątacz, chłopak na posyłki - dlatego właśnie nie mam zamiaru przynajmniej na razie wracać za fajerę w Polsce.

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Post Wysłano: 04 sty 2009, 23:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Koła nie musi zmieniać, wystarczy jak raz w nocy(niekoniecznie) w zimę podczas śnieżycy założy sobie łańcuchy na koła.


Post Wysłano: 04 sty 2009, 23:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 sty 2006, 16:05
Posty: 839
Samochód: kadetem tera

Cytuj:
Koła nie musi zmieniać, wystarczy jak raz w nocy(niekoniecznie) w zimę podczas śnieżycy założy sobie łańcuchy na koła.
I dlatego mimo że mamy równouprawnienie są zawody niewskazane dla kobiety, bo kobieta jest istotą delikatną a nie robocopem od zakładania łańcuchów czy zmiany kół.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=YTdDuklzIxk

"MAM WYJE BANE NA TIRY!"


Post Wysłano: 04 sty 2009, 23:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

Cytuj:
Cytuj:
Koła nie musi zmieniać, wystarczy jak raz w nocy(niekoniecznie) w zimę podczas śnieżycy założy sobie łańcuchy na koła.
I dlatego mimo że mamy równouprawnienie są zawody niewskazane dla kobiety, bo kobieta jest istotą delikatną a nie robocopem od zakładania łańcuchów czy zmiany kół.
dobra na łańcuchy mi brakło argumentów,
ale tak szczerze kto z Was zakładał łańcuchy na koła? i jak często ?
mi się zdarzało kilkakrotnie u norków ale to inna historia

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Post Wysłano: 04 sty 2009, 23:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Kolego tu trzeba być przygotowanym na wszystko i nie należy zakładać z góry, że w ogóle się nie będzie zakładać łańcuchów .


Post Wysłano: 05 sty 2009, 0:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

prywatnie nie chciałbym aby moja żona, siostra, matka jeździła ciężarówką autobusem albo innym złomem, natomiast jeżeli kobieta ma na to ochotę, umiejętności i odpowiednie kwalifikacje to czemu nie, pojeździ chwilę i zrozumie sama że to nie dla niej lub nie zrozumie i będzie jeździć dalej ponosząc konsekwencje - czyli np łańcuchy - w sumie to i z nimi wielkiej filozofii nie ma, przy odrobinie wprawy, i wysiłku....
jasne trzeba się naszarpać czasem troszkę przy pasach załadunkach, rozładunkach itd itd...
nie jestem zwolennikiem kobiet za kółkiem ale też nie mam nic przeciwko temu,

z drugiej strony o ile milej i ciekawiej jest na bazie, czy w kantynie dla kierowców gdy nie tylko faceci są
(nie wspomnę o tym że co nieco czyściej)

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Post Wysłano: 05 sty 2009, 7:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Tak, ja też nie mam nic przeciwko, jeśli chce proszę bardzo mnie w niczym to nie przeszkadza ale ja po prostu nie widzę kobiety przy roz/załadunku, ktoś tam wspomniał, że są takie firmy gdzie można wybierać sobie kursy, może i są nie mówię, że nie ale na pewno nie cały czas, bo w końcu to ktoś decyduje gdzie mamy pojechać i z czym a nie my sami to nie jest koncert życzeń i kierowca jeżdżący w ten sposób jest uciążliwy bo na 10 ładunków on zdolny jest wziąć tylko 1 czy 2, to co to za kierowca? Oczywiście tak jak koleżanka powiedziała, jeśli się ma stałą linkę to już jest trochę lepiej, w kółko ta sama robota to idzie się przyzwyczaić, co do naczep firanek to nie wiem czy jest tak fajnie, w nowych naczepach może i owszem choć plandeka swoje waży jest lżej ją odsunąć, ale jeśli dostanie się starą łupę to przyznam się, że i ja miałem nie lada wyzwanie żeby dwa boki odsunąć, a nie raz miałem okazję, ojciec też jeśli ma w jakiejś starszej naczepie gdzie plandeka się ciężko odsuwa otworzyć dwa boki to po robocie wygląda jakby wylano na niego wiadro wody, zwłaszcza gdy są upalne dni,( nie wspominam już o roz/załadunku w zimę) lecz to nie koniec bo trzeba po załadunku spiąć ładunek pasami przy tym też trzeba sobie poskakać i zamknąć z powrotem oba boki, nie wspominam już o paleciaku. Dobra robota dla kobiety to zapewne była by na lodówkach bo tam tylko otworzysz tył i masz spokój. Większość kobiet które znam nie dało by w 95% rady w tym zawodzie, oczywiście w pojedynkę.
Ale tak jak napisałem wcześniej jeśli ktoś chce to robić to niech robi, napisałem po prostu jak ja to widzę. A gdy spotykam nie raz jak jestem w trasie kobiete za fajerą ciężarówki to widać jak ma wyrobione muły :D
Jeśli się to kocha to... nie widzę przeszkód. :mrgreen:


Post Wysłano: 21 sty 2009, 15:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 sty 2009, 14:04
Posty: 1
GG: 0
Samochód: BMW
Lokalizacja: Wodzisław Śl.

Cytuj:
Cytuj:
bo co do samej jazdy to ja nie mam obiekcji :) Moja żona robiła niedawno prawo jazdy na cieżarówki i ja jestem bardzo za, tylko te załadunki mnie zastanawiają...
Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji.Albo niech jeździ cysterną(samo spłynie)albo wywrotką(samo zleci)Albo niech wozi żywiec(samo zejdzie) :lol:
Witam, ja też jeżdżę i często mi zmieniają naczepy,różne typy i roczniki, i w każdej z nich jest zawsze coś z czym muszę sobie poradzić.Dla chcącego nic trudnego :wink: Z drugiej strony,przecież jest w naszym fachu większość facetów,którzy zawsze chętnie pomagają :)


Post Wysłano: 29 sty 2009, 14:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sty 2009, 15:09
Posty: 1
GG: 0

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 17 z 50 [ Posty: 982 ] Przejdź na stronę Poprzednia 115 16 17 18 1950 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: