[Volvo, FH12] Nierówne ciśnienie w poduszkach

Witam problem jest taki że ciśnienie w poduszkach w zawieszeniu pneumatycznym w Volvie FH12 97r. jest nierówne z lewej strony są twarde poduszki a z prawej są miękkie.
Zawory ponoć odpowiedzialne za ciśnienie w poduszkach te z przodu pod siodłem zostały sprawdzone na stole diagnostycznym i są OK.

Co może być przyczyną tego objawu?
Proszę o odpowiedzi i podpowiedzi.

Z góry dzięki.

Mam ten sam problem w Premium. Jedna poduszka ma większy obwód druga mniejszy. Wystarczy dźwignąć dwa razy, ciśnienie się wyrównuje i można gnać. Trzeba to powtórzyć na światłach od czasu do czasu i po sprawie

Zawór poziomujący sie zawiesza ale skoro był sprawdzony to przeczyść instalację między nim a poduszkami i sprawdź czy nie są gdziś zagięte przewody.

sprawdź po pierwsze czy masz po obydwu stronach powietrze (podnieś maxymalnie zawieszenie w pozycji manual i sprawdź czy w poduszkach wszystkich jest powietrze jeżeli tak to
1: po obu stronach powinieneś mieć czujniki poziomów (potencjometry) takie nieduże z dźwignią do osi, zmiana wysokości osi powoduje zmianę sygnału do zaworów o zmianę ciśnienia ( UWAGA !!! wymiana czujnika poziomu tylko przy wyłączonym zapłonie w przeciwnym razie czeka Cię wizyta w ASO na kalibrację zawieszenia z użyciem VCADS
2: czujnik ciśnienia na poduszce powietrznej na przewodzie powietrznym doprowadzającym powietrze do poduszki
3: ????? punkt trzeci zależy czy masz z przodu poduszki czy resor
pozdrawiam

Kolego tsprezes w tym Volvie jest tylko jeden "czujnik poziomu" na tylnej osi.

W tym volvie nie dosc ze jest [prawdopodobnie] 1 zawor poziomujacy to nad dodatek
[napewno] jest on mechaniczny tzn. w poziomowaniu samochodu do jazdy nie bierze udzialu
zadna elektronika... jesli jest 1 zawor to bije powietrze po rowni na obie strony i swieto
natomiast jesli sa 2 to poziomuja niezaleznie na prawo i lewo ..i moze poprostu masz zle
je ustawione lub np. na pusto z lewej strony zawor "jest lepszy-nowszy" i szybciej dobija powietrza niz ten z prawej a na pusto wystarcyz ze z jeden strony bedize cisnienie i
cale auto pujdzie do gory a wtedy automatycznie z prawej nie bije juz powietrza do
poduch bo calosc niby ma poziom z reguly wystarczy przejechac kilka set metrow i powietrze
sie uzupelnia.

slimmm_ns, trochę elektroniki jest, ponieważ zawór działa po włączeniu zasilania (przekręceniu kluczyka).

po 1 jeżeli jest zawieszenie pneumatyczne to ''ktoś'' musi powiedzieć ile powietrza ma być w poduszkach jest to zawór (zawory) sterowane elektronicznie w trybie automatycznym lub manualnym (automatycznym - zaprogramowanym by utrzymywać stały poziom niezależnie od ładunku - obciążenia, manualnym jak chcesz ''wysoko żeby było np. jak podpinasz siodło) jest to sterowane przełącznikami obok fotela kierowcy - z reguły) skąd ''ciężarówka wie'' czy ma jeszcze podać powietrza ano z czujnika (czujników) w VOLVO są dwa rodzaje oba działają na zasadzie przesłania impulsu elektronicznego - czytaj opór prądu do jednostki sterującej zawieszeniem 1 - ten z "wajchą" jest mechaniczny "wajcha się" zgina - obraca zmienia opór i jednostka sterująca wie co i jak, drugi w nowszych typach to czujnik ciśnienia w poduszkach jeżęli któryś z nich nie działa to jest kod błędu na desce rozdzielczej - wyświetlaczu ( np. MID 136 PSID 23 _ jest to numeryczny opis nieprawidłowego wskazania konkretnego czujnika, jeżeli jest to wina także zaworu błąd będzie jeżeli jest aktywny to jest nadal jak nieaktywny to jest to stary błąd)

sama informacja że jest to fh12 z 98 roku nie jest wystarczająca dla mnie nie mam aż tak dużego kontaktu z wersją 1 FH12 wpisz numer ramy lub pełny VIN to da się sprawdzić co i jak


w starszych modelach "wajcha" pojedyncza na tylnej osi często mylona jest z czujnikiem położenia osi redukującym ciśnienie w hamulcach w pojeździe bez obciążenia ( w starszych modelach był jeden zawór ciśnienia hamulców ale do zawieszenia dwa są to niezależne systemy powietrzne)
czujniki "wysokości"są bezpośrednio nad osią na RAMIE po obydwu stronach

pozdrawiam

czujnik ciśnienia w poduszkach nie jest do poziomowania tylko do sterowania hamulców

Cytuj:

czujnik ciśnienia w poduszkach nie jest do poziomowania tylko do sterowania hamulców

podejrzewam iż jest to ciągnik 2 osiowy i z tego rocznika faktycznie jest jeden mechaniczny zawór poziomu i jeden czujnik poziomu podpięty złączką typu T do obydwu stron wię tylko 2 możliwości zawór albo przewód powietrzny jest gdzieś zagięty i nie daje ciśnienia na poduchę (lub powietrze ucieka szybciej niż jest doprowadzane - w tym typie najczęściej przez podstawę poduszki w powodu korozji )


w nowszych typach czujnik na poduszkach wysyłają również sygnał do ESC szczególnie w autobusach


pozdrawiam

Kto cię strugał chłopie "tsprezes" że ty takie bzdury wypisujesz na tym forum, krew mnie zalewa jak taki niedouczony kmiot który coś tam słyszał próbuje filozofować i ludziom kit wciskać o ''wajchach, potencjometrach i oporności " czy ty wiesz człowieku co to jest oporność . Nie mieszaj ludziom w głowach jak nie znasz tematu, bo ja na forum medycznym lub astronomicznym bym się nie wypowiadał bo się na tym nie znam.
Crook w twoim aucie z 97 roku nie ma napewno czujników położenia ( tych "potencjiometrów" co kolega próbował ci wcisnąć), jest jeden zawór poziomujący WABCO z tyły połączony za pomocą pręta z mostem który odpowiada za utrzymanie poziomu podczas jazdy, natomiast podczas podnoszenia lub opuszczania za pomocą przełączników w kabinie odpowiada drugi zawór który jest w ramie po prawej stronie przed siodłem. Jest to zawór blokowy podnoszeia Haldex. Twój problem może być w różnicy srednicy poduszki (tak jak tu jeden kolega zauważył) a jezeli poduszki masz jednakowe to może problem w tym zaworze blokowym, lub niesłyszalny wyciek powietrza z tej jednej strony.
Co do czujników połozenia to informuję cię "tsprezes" że one działają na zasadzie indukcji i informacja przesyłana jest do elektroniki (czytaj sterownika) w takich jednostkach jak consy gdzie procesor odpowiednio to przetwarza i steruje elektrozaworami w celu podniesienia lub opuszczenia w zależności jaką otrzymał informację. To tyle, jak byś chciał coś więcej na temat pneumatyki to mogę ci co nieco powiedzieć na pw.

Cytuj:

Kto cię strugał chłopie "tsprezes" że ty takie bzdury wypisujesz na tym forum, krew mnie zalewa jak taki niedouczony kmiot który coś tam słyszał próbuje filozofować i ludziom kit wciskać o ''wajchach, potencjometrach i oporności " czy ty wiesz człowieku co to jest oporność . Nie mieszaj ludziom w głowach jak nie znasz tematu, bo ja na forum medycznym lub astronomicznym bym się nie wypowiadał bo się na tym nie znam.
Crook w twoim aucie z 97 roku nie ma napewno czujników położenia ( tych "potencjiometrów" co kolega próbował ci wcisnąć), jest jeden zawór poziomujący WABCO z tyły połączony za pomocą pręta z mostem który odpowiada za utrzymanie poziomu podczas jazdy, natomiast podczas podnoszenia lub opuszczania za pomocą przełączników w kabinie odpowiada drugi zawór który jest w ramie po prawej stronie przed siodłem. Jest to zawór blokowy podnoszeia Haldex. Twój problem może być w różnicy srednicy poduszki (tak jak tu jeden kolega zauważył) a jezeli poduszki masz jednakowe to może problem w tym zaworze blokowym, lub niesłyszalny wyciek powietrza z tej jednej strony.
Co do czujników połozenia to informuję cię "tsprezes" że one działają na zasadzie indukcji i informacja przesyłana jest do elektroniki (czytaj sterownika) w takich jednostkach jak consy gdzie procesor odpowiednio to przetwarza i steruje elektrozaworami w celu podniesienia lub opuszczenia w zależności jaką otrzymał informację. To tyle, jak byś chciał coś więcej na temat pneumatyki to mogę ci co nieco powiedzieć na pw.

co do przyczyny usterki możesz mieć w 100 % rację ale.....
cóż mogę dodać ''mondrego'' i po szkołach to i ''przyjemnosciom siem poslucha'' i poczyta czasami, z pewnością jesteś z siebie dumny i zadowolony, poszło mi w pięty jak wiesz co to jest zawór to jest to powód aby innych obrażać i poniżać ??? w szkole do której chodziłeś kultury to na pewno nie było, rodzice cię pewnie w chlewie ''chowali'' więc na tym forum kariery też nie zrobisz, a fizykę w szkole odwiedzałeś sporadycznie (niewielu kierowców zna zasadę działania czujników indukcyjnych ale wiedzą co to jest miernik i co pokazuje jak się mierzy opór ) zastanów sie nad sobą i życz sobie szczęścia byś mnie nigdy nie spotkał w 4 oczy a i poczytaj sobie dokładnie czym i jak testuje sie czujniki położenia może ''prentem'' takim jak ty sam, palancie z Mazur


przepraszam innych forumowiczów uniosłem się

[dominik 2004]

są dwa rodzaje oba działają na zasadzie przesłania impulsu elektronicznego - czytaj opór prądu do jednostki sterującej



tsprezes masz pojęcie o czym piszesz ?

Widzę że mam do czynienia z "wykształciuchem" i filozofem który uważa że kierowca to jest tak tępy że można mu wcisnąć byle kit bo jak określi się pojęcia fizyczne po imieniu to nie zrozumie. To dziwię się że ty wysilałeś się i produkowałeś o jakichś opornościach i potencjometrach, myślę że jakbyś zrobił wykład i opowiedział kierowcom że te czujniki mierzą w stopniach Celsjusza to więcej by zrozumiało kierowców bo prawie każdy widział taki termometr . Uważam że jakbyś swoje wywody przeniósł na inne forum np "Centrum Terapi Zajęciowej " to miałbyś więcej poparcia a i krytki żadenej by nie było.
Nie będe więcej z tobą polemizował bo poziom który prezentujesz jest nie mierzalny żadnym miernikiem

Tak ;filozofóf; dużo którzy chcą się spotkać w 4 oczy bo rozumku w główach 0, pewnie i szmalu w kieszeni i kompleksy mechanika ciężarowych- które omijaja jego warsztat szerokim łukiem.

Widzę że dyskusja mocno się rozwinęła ale szkoda że trochę z tematu zbacza.
Więc w ramach wyjaśnienia

Jest tam zawór z ramieniem do regulacji poziomu zawieszenia i jest on w pełni mechaniczny i działa nie zależnie od stacyjki i jest tylko jeden po stronie prawej (od str. pasażera).

A problem został rozwiązany w bardzo dziwny ale jak do dziś działający sposób: kierowca połączył przewody doprowadzające powietrze do poduszek (do lewej i do prawej strony). Po prostu zmostkował dwie strony.

Nie wiem jak długo to podziała ale narazie działa.

Witam,

A może któryś z kolegów posiada schemat począwszy od pilota przy siedzeniu do zaworu blokowego podnoszeia Haldex.

Mój problem polega na tym, ża po przełączeniu na sterowanie ręczne wysokości zarówno po naciśnięciu w dól jak i górę, auto zawsze się podnosi. Jeden z 2 elektrozaworów po przełączeniu na ręczne sterowanie zawsze ma zasilanie.

Jeśli tak, bardzo proszę o przesłanie na maila: waldi@mm.pl lub inną pomoc.

Z góry dziękuję.

Witam. Nie chce zakładać nowego tematu więc zadam pytanie tutaj. Mam problem z poduszkami w volvie. Na zegarze od wypoziomowania jest za mało powietrza ok 7 atm i świeci kontrolka niewypoziomowania. Samochód jak jest odpięty od naczepy podnosi sie szybko i opuszcza również. Problem jest wtedy gdy naczepa jest załadowana. Nie da rady się podnieść to zapewne wina za małego ciśnienia. Gdzie szukać przyczyny?

Cytuj:

Witam. Nie chce zakładać nowego tematu więc zadam pytanie tutaj. Mam problem z poduszkami w volvie. Na zegarze od wypoziomowania jest za mało powietrza ok 7 atm i świeci kontrolka niewypoziomowania. Samochód jak jest odpięty od naczepy podnosi sie szybko i opuszcza również. Problem jest wtedy gdy naczepa jest załadowana. Nie da rady się podnieść to zapewne wina za małego ciśnienia. Gdzie szukać przyczyny?

Który rok tego volva?

Cytuj:

Który rok tego volva?

FH 12 380 1996r