Jaki Ciągnik?

Witam, jestem tu od niedawna i zabardzo nie wiedziałem gdzie umieścić temat jeśli to zły dział to prosze o przesunięcie Przejdźmy do sedna chcemy z ojcem kupić ciągnik siodłowy. Ciągnik będzie głownie jeździł na trasie Polska-Grecja-Hiszpania-Włochy, będzie jeździł pod chłodnią. wiadomo silnik musi być "żywy" po Włoskich górach, a i przestronna kabina by się przydała bo będzie jeździł w systemie 3/1. Na ciągnik mam do przeznaczenia +\- 150.000 zł. I czym się kierować przy doborze ciagnika pod chłodnie i tak długie trasy? Proszę o opinie i porady was koledzy.

A ile masz na n-pe?Moze n-pa bedzie np.z firmy equus?

Poczytaj działy Renault, Volvo, Scania, Mercedes. Tam ludzie wypowiadają się o danej marce i możesz się dowiedzieć jakie dany samochód ma wady i zalety. JA osobiście polecił bym ci Volvo FH http://moto.gratka.pl/tresc/volvo-fh12- ... 41e542&s=1 bardzo dobre samochody, niezawodne.

Ja również polecam ci volvo, jest to sprawdzona, niezawodna marka. Kabina globetrotter oder xl zapewnia według mnie wystarczający komfort jazdy. Ewentualnie rozważyłbym zakup scani. Jednak za 150tyś kupisz czwórkę, a jest to modelowo starszy samochód od fh.
POZDRAWIAM, I CZEKAM NA JAKIEŚ REFLEKSJE.

[Cyryl]

w okresie gwarancyjnym prawie wszystkie pojazdy są niezawodne, różnica staje się widoczna po gwarancji.
za 150 000,-zł kupisz pojazd o przebiegu powyżej 500 000km.
w tym przedziale według mnie są tylko 3 marki godne uwagi Scania, Volvo i MAN.
bardzo istotną rzeczą jest które euro będzie miał ciągnik, bo to są koszty opłat za drogi, przy terenie działania jaki podałeś różnice mogą być znaczne.
awaryjność tych trzech marek jest bardzo podobna, jednak według mnie MAN ma lekką przewagę na samochodami szwedzkimi.
wynika to prostoty budowy, małej ilości zmian i dość dobrym zaopatrzeniem zamienników częsci zaminnych.
- w MAN-ie użyto dużej liczby tej samej wielkości śrub. aby dostać się do sprzęgła, czyli aby zrzucić skrzynię biegów w MAN-ie wystarczy chyba 5-6 kluczy, w Volvie i Scanii około 8-10, a w Iveco pół wiaderka kluczy. przekłada się to na czas napraw.
- mała ilość zmian powoduje że np. wspornik alternatora z MAN-a F90 pasuje do MAN-a TGA, może nawet do TGX (tu nie mam pewności).
- mała ilość zmian to dłuższe serie cześci zamiennych więc opłacalność produkcji przez tańsze firmy. np termostat od F90 do TGA (ten sam) kosztuje około 20,-zł czyli taniej niż do osobówki.

moja opinia jest lekko subiektywna, firma w której pracuję korzysta z MAN-ów (chociaż warsztat naprawia pojazdy z zewnątrz różnych marek), więc MAN-a znam dobrze, mechanicy są w nim wyćwiczeni, mamy dobre ceny na części zamienne i każda część zostanie na dostarczona w ciągu max 24h.

za 150 tysi to juz da sie kupić ciągnik z 2005 roku z przebiegiem 200-300 tysiecy

cena do negocjacji, niebieski MAN TGA XXL 430 automat siodło standard

jeszcze dwa miesiące temu kosztował 180 tysiecy ale ciut potaniał
podejrzewam ze za 130-140 tysiecy do wyrwania dla zdecydowanego



nowe idzie

teraz za mana 460ke z 2002 z 700.000km płaci sie 90-110 tysięcy...

Zdecydowanie na twoim miejscu postawiłbym na Mana. Są bardzo mało zawodne i nie drogie. Za 130 tyś możesz kupić TGA z silnikiem 430 KM w bardzo dobrym stanie. Do tego jakąś izotermę używkę za 20 - 30 tyś.
Wystrzegaj się magnumek i wszelkigo rodzaju ivec bo po mimo czasami bardzo atrakcyjnej ceny naprawą nie będzie końca.

Podam Ci kilka aukcji, na których znajdują się wozy różnych marek

Oto one:

DAF
XF 95.430 SSC 2003 r.
XF 95.480 SSC 2004 r.
XF 95.430 SSC 2005 r.

IVECO
Iveco Stralis 440 2004 r.
Iveco Stralis 480 2005 r.

MAN
MAN TGA 18.410 XXL 2004 r.
MAN TGA 18.483 XXL 2004 r.

MERCEDES
Mercedes Actros 1844 LS 2003 r.

RENAULT
Renault Magnum 480 2005 r.
Renault Premium 440 2006 r.

SCANIA
Scania 124L 420 2004 r.

VOLVO
Volvo FH12 460 2004 r.
Volvo FH12 460 2004 r.

Dobrą i przydatną rzeczą jest klimatyzator postojowy, który znajduje się w niektórych ww. pojazdach.

Pozdrawiam.

Cytuj:

Dobrą i przydatną rzeczą jest klimatyzator postojowy, który znajduje się w niektórych ww. pojazdach.

Na wspomnianych kierunkach to wręcz niezbędny...

ale koszt instalacji takowego do ciągnika ktory tej klimy postojowej nie posiada to około 2.5 - 4 tysie netto z montażem, za nowe ofcorz, umiarkowanie bezinwazyjnie - zazwyczaj instalują to na szyberdachu.- demontują oryginalne zamknięcie szyberka i montują na tym śluze a na tym klima mieszka, kwestia dociągnięcia zasilania i sterowania.

Cytuj:

zazwyczaj instalują to na szyberdachu

Zazwyczaj tak, ale są firmy, które owe klimatyzatory montują na tylnej ścianie ciągnika.
Taką ofertę proponuje firma "enatruck" z Pruszcza Gdańskiego

Przepraszam za OT.

Cytuj:

Wystrzegaj się magnumek i wszelkigo rodzaju ivec bo po mimo czasami bardzo atrakcyjnej ceny naprawą nie będzie końca.

Oj jumas Magnumka to moj ulubiony samochod którego cenie także uraziłeś mnie swoją wypowiedzią Nie ma marki idealnej. Moze być MAN ktory bedzie takim padłem ze z firmy nie wyjedziesz ale moze być rownież Magnumka z mln km przejechanch i bedzie trzymała sie jak złoto. Także poprostu trzeba trafić na odpowiedni model. Pozdrawiam

Cytuj:

Cytuj:

Wystrzegaj się magnumek i wszelkigo rodzaju ivec bo po mimo czasami bardzo atrakcyjnej ceny naprawą nie będzie końca.

Oj jumas Magnumka to moj ulubiony samochod którego cenie także uraziłeś mnie swoją wypowiedzią...

jeżeli w Renault, czy to Magnum, czy to Premium założysz klocki hamulcowe nieoryginalne, a różnica w cenie jest 400% to za 20 000km będziesz miał popękane tarcze. czemu? nie wiem, ale jest to standard w tej marce.
w Magnum układ zawieszenia kabiny jest bardzo skopmlikowany i wymaga częstszych wymian elenetów metalowo-gumowych niż w innych markach oraz więcej czasu na warsztacie, więc jeżeli nie chcesz, aby kabina tłukła się musisz więcej wsadzić kasy niż w inne samochody.
i jeszcze jest parę takich kwiatków.
te auta tylko do 400 000km, później koszt ich utrzymania znacznie wzrasta w porównianiu do Scanii, MAN-a i Volvo.

Okey cyryl zgadzam sie, i nawet nie mam zamiaru sie sprzeczać bo napewno masz większą wiedze ode mnie. Ja poprostu mam pewien sentyment do tego modelu

rachunek z warsztatu potrafi wyleczyć z wszelakich sentymentów

No fakt Jeszcze nie miałem takiej sytuacji (i raczej nie chce miec ) ale potrafie sobie wyobrazic...

[Cyryl]

mi też podobają się kobiety typu Linda Evangelista, ale żeby mieć taką musiałbym zarabiać jak Christiano Ronaldo.

sentyment to możesz mieć, ale nie licz że Linda Evangelista zrobi Ci pranie, wyprasuje koszule, zrobi obiad i posprząta mieszkanie.

więc sentymet sentymentem, ale jeżeli chodzi o zarabianie pieniędzy to trzeba to oddzielić do sentymentów.

Hehehe dobre porównanie Ale jednak cos w nich musi być skoro ludzie kupują te magnumki nawet uzywane powyzej 400tys km... Widziałem nawet tutaj na wadze wiele postow.

wolny rynek wszystko weryfikuje, a na rynku Renault Magnum z 2005 jest tyle warte co Scania, Volvo i MAN z 2004.
dlaczego?

No najwyraźniej musi być w czymś gorsza.

Cytuj:

No najwyraźniej musi być w czymś gorsza.

Co nie znaczy,że sentyment -także do Magnum -to rzecz niewłaściwa Ja na przykład mam po ostatnim egzemplarzu-w którym psuło się chyba wszystko co możliwe-uraz do MAN-a , a wielu bardzo sobie go chwali.. A zdecydowanie wolałbym mieć sympatię niż uraz.Także do auta