Strona 1 z 1 [ Posty: 17 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 11 lip 2008, 20:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

07.07.-10.07.2008(PL)Wieruszów – (FL)Bendern – (CH)Emmenbrucke – (CH) Menznau – (PL)Olesno
Poniedziałek:
4:00 Pobudka. Poranne obrządki.
4:30 Dojazd pod magazyn.
Przynieśliśmy do samochody potrzebne nam rzeczy. Załadowani już od Niedzieli, tata odjechał od rampy i poszedł po papiery do biura, a ja w tym czasie zakładałem linkę celną. W końcu przyszedł celnik założył nam plombę.
A oto nasz cały "bohater" tej opowieści :D :
Obrazek
Jeszcze tylko wyjazd z placu, spisanie numerów z ciągnika i naczepy przez ochroniarza i możemy ruszać.
Przejazd przez szlaban:
Obrazek
Dojeżdżamy do rondka wjeżdżamy na DK8, obieramy kierunek Wrocław i zasuwamy.
ObrazekObrazek
Fotki z dojazdu do Wrocławia:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
W końcu dojeżdżamy do Wrocławia na początku troszkę się korkuje ale później jakoś idzie. Przez cały czas kierujemy się na Zgorzelec. Jak zwykle bywa w Wrocławiu wszędzie są jakieś objazdy, bądź coś jest rozkopane. A oto fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Nareszcie udaje nam się wyjechać z miasta. jeszcze tylko dojeżdżamy do autostrady:
Obrazek
obieramy kierunek Jędrzychowice:
Obrazek
i wjeżdżamy na autostradę.
Obrazek
Nareszcie można depnąć i chwile później już na blacie 90km/h. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Dojeżdżamy do zjazdu znanego przez kierowców "koło koguta".
Obrazek
Wjeżdżamy na DK4 i zmierzamy kierunku granicy. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Dojeżdżamy do granicy przejeżdżamy przez bramkę:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Wlatujemy na A4 i kierujemy się nią aż do Chemnitz. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Jesteśmy w Chemnitz z A4 zjeżdżamy na A72 w stronę Hof-u:
ObrazekObrazek
chwilę po zjeździe z A4 zjechaliśmy na pobliski parking by zrobić 45 minut pauzy:
Obrazek
2 minuty po wjeździe na parking przyjechały 4 busy BAG i zrobili łapankę
Obrazek
Kiedy minęło 45 minut odpaliliśmy naszego Daf-ika i pomknęliśmy dalej. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
W Hof-ie wlecieliśmy w A9 i kierowaliśmy się w stronę Nurnberg. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
W Norymberdze zjeżdżamy w A6 i kierujemy się na Regensburg:
ObrazekObrazekObrazek
Następnie wlatujemy na A7 w stronę Ulm-u:
ObrazekObrazek
Na dzisiaj koniec jazdy znajdujemy parking i robimy długą pauzę
Obrazek
Jeszcze tylko kilka filmów na laptopie kolacyjka i czas walnąć kimę.

Wtorek:
3:30 Pobudka (ja oczywiście nie wstaję :mrgreen: )
4:00 Wyjazd.
Tata budzi mnie dopiero o 7 kiedy jesteśmy blisko granicy z Liechtensteinem. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
W końcu dojeżdżamy do granicy Austrii z Liechtensteinem:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Tata idzie na odprawę zrobić papiery a ja w tym czasie robię śniadanie.
W końcu tata przychodzi jemy śniadanie i możemy ruszać. Fotki:
Obrazek://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c4bb3e43b0d270a6]Obrazek[/URL]ObrazekObrazek
Jest już kierunek na miejsce naszego przeznaczenia BENDERN:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
W końcu dojeżdżamy do firmy gdzie mamy sie rozładować.
Obrazek
Zaraz po złożeniu papierów dostajemy przydział na rampę nr2 i 15 minut po podstawieniu ponad pół auta jest rozładowana.
Obrazek
Odjeżdżamy od rampy zamykamy tył i jedziemy do kolejnego miejsca rozładunku. Fotki:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Z autostrady zjeżdżamy w "landówkę" i nią dalej dojeżdżamy do punktu rozładunku:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Wjazd do Emmenbrucke:
Obrazek
A tutaj się rozładowywujemy w podziemnym magazynie:
ObrazekObrazek
W końcu nas rozładowali i już mamy wyjeżdżać kiedy dostajemy cynk gdzie mamy sie ładować.Otóż jedziemy po panele do KRONOSPAN w Menznau:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
A oto już Kronospan:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
W biurze dostajemy już gotowe papiery i tylko czekamy na załadunek:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Po 10 minutach przyjeżdża do nas wózkowy i kieruje nas gdzie mamy się załadować. A tu już naczepa przygotowana do załadunku:
Obrazek
Tym wózkiem nas ładowali:
Obrazek
A tu już po załadunku:
Obrazek
Wyjeżdżamy z zakładu i kierujemy się do Basel gdzie mamy mieć odprawę celną:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Dojeżdżamy do granicy. Kolejka:
ObrazekObrazekObrazek
Po ponad 2 godzinnej odprawie wyjeżdżamy z terminalu i wlatujemy do Niemiec:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
W końcu w Polsce. Robimy długą pauzę w Zgorzelcu na Orlenie a rano o 4 ruszamy do Olesna. Wjeżdżamy do restauracji przed Okmianami na śniadanie i dalej tniemy:
ObrazekObrazek
Dojeżdżamy na rozładunek i godzinę potem jesteśmy rozładowani.
Obrazek
Teraz tylko ośka w górę i sandał do domu.
Oto wjazd do siedziby firmy BIAŁEK, a to jedna z jego maszyn:
ObrazekObrazek
A to już skrzyżowanie DK8 z DK14 odbijamy na Sieradz i chwilę później jesteśmy w domu.
ObrazekObrazekObrazek
Mam nadzieję że miło spędziliście te kilka minut na czytaniu i oglądaniu. :D


Ostatnio zmieniony 15 lis 2008, 14:05 przez K@m!x, łącznie zmieniany 2 razy.

Post Wysłano: 12 lip 2008, 9:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 sty 2007, 16:44
Posty: 16
GG: 3385642
Lokalizacja: Modlnica

Piękne fotki, super traska i fajnie opisana. Żałuję, że sam nie moge tak jeździć :D.

_________________
Scania : KING OF THE ROAD!!!

[img=http://img185.imageshack.us/img185/1088 ... zh5.th.jpg]


Post Wysłano: 25 lip 2008, 13:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2007, 21:41
Posty: 9
GG: 9269194
Samochód: nie posiadam prawka:/
Lokalizacja: tu i tam

o kurcze ale zajebi*** opisik a ile fotek normalnie cudo;p czekam na dalsze opisy:D


Post Wysłano: 25 lip 2008, 21:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

(PL)Wieruszów-(D)Rennerod-(D)Schonbach-(A)Wiedeń-(PL)Warszawa-(PL)Mszczonowo-(PL)ChechłoI-(PL)Kalisz-(PL)Wieruszów
PONIEDZIALEK 15.07
Wstaliśmy o godzinie 4:30. Zjedliśmy śniadanie, umyliśmy się i pojechaliśmy do Wieruszowa na magazyn meblowy po naszego DAF-ika. Byliśmy już załadowani więc tylko odjechaliśmy od rampy, wyjechaliśmy z terenu magazynu i już chwilę byliśmy na DK 8 w stronę Wrocławia. Dojazd do Wrocka odbył się bez żadnych problemów, tylko w Mirkowie była mała stłuczka ale to na przeciwnym pasie
Obrazek
Ciężarówki czekające w kolejce na rozładunek w montowni VOLVA
Obrazek
Wyjechaliśmy z Wrocławia, wjechaliśmy na A4 i jechaliśmy w stronę Jędrzychowic. Trochę mi się kimło po drodze i obudziłem się dopiero na wlocie do Bolesławca.
ObrazekObrazekObrazek
W Bolesławcu się trochę korkowało ale jakoś szło
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
W końcu wyjeżdżamy z Bolesławca i jedziemy dalej
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
W miejscowości Wykroty służba celna i niemiecki ZOLL "trzepią" gościa z busa
Obrazek
ujeżdżamy kilka kilometrów dalej i stoi tym razem Straż Graniczna lecz po przeciwnej stronie
Obrazek
Kilka kilometrów przed granicą zwolniliśmy bo z budowy wyjechała wywrotka. W końcu ją "przerobiliśmy" i pomknęliśmy dalej a oto i ona
Obrazek
Przed samą granicą zjechaliśmy na parking przy ORLEN-ie i poszliśmy do baru coś zjeść.
Obrazek
Na parkingu stałą tylko jedna ciężarówka
Obrazek
A tu przed nami VOLVO FH12 420 KM z jakimiś rurami
Obrazek
Wyjeżdżamy z parkingu i jedziemy na granicę
ObrazekObrazekObrazek
Przejeżdżamy granicę, tata zmienia kanał na 28, pyta się o drogę w kierunku Drezna, koledzy odpowiadają że czysto więc noga na gaz i 9 dych na blacie.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Dojeżdżamy do Jeny gdzie jest przebudowa autostrady. Po przeciwnej stronie kończona jest budowa drugiej nitki tunelu. Bez żadnych korków przejeżdżamy i jedziemy dalej
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Stanęliśmy na parkingu by zrobić 45 minut pauzy, po czym ruszyliśmy dalej
ObrazekObrazekObrazek
Nie ujechaliśmy dobre 3 kilometry a już był STAU. Powód: kolizja Renault Magnum z BMW X5 i jeszcze jakiejś osobówki
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Wyjeżdżamy z korka i mkniemy dalej
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Godziny jazdy się skończyły zjechaliśmy na parking i zrobiliśmy 9 godzin pauzy
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

WTOREK 16.07
Rano wstaliśmy o 5. Zrobiliśmy śniadanie i o 6 ruszyliśmy. O godzinie 7 byliśmy na miejscu. Prosto z mostu dostaliśmy przydział na rampę (co często tutaj się nie zdarza). Więc my tylko podjechaliśmy pod rampę i czekaliśmy na rozładunek. W tym samym czasie dostaliśmy adres załadunku
ObrazekObrazekObrazek
Nie minęło 15 minut a samochód był już rozładowany. Wiec tylko odjechaliśmy wzięliśmy papiery i pojechaliśmy na załadunek.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
W ciągu 20 minut byliśmy na miejscu. Trochę poczekaliśmy ale w końcu zaczęli nas ładować.
ObrazekObrazekObrazek
Wszystko co tu widzicie musieliśmy wziąć.
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Załadowani dostajemy papiery wyjeżdżamy z zakładu i jedziemy do WIEDNIA.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Mercedes z "gruszką" który robi małą zadymę :D
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zatrzymujemy się na AUTOHOF-ie by zrobić krótką pauzę. Idziemy w tym czasie do marketu coś kupić
ObrazekObrazek
Po pauzie jedziemy dalej
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Dojeżdżamy do Austrii ale jeszcze przed granicą robimy "dziewiątkę" i dopiero następnego dnia ruszamy
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

ŚRODA 17.07
Wcześnie rano wstajemy robimy małe śniadanie i w drogę.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Dojeżdżamy na miejsce rozładunku
ObrazekObrazek
Dostajemy przydział na rampę i po 30 minutach jesteśmy rozładowani. Jeszcze tylko dają nam 56 palet i jedziemy z nimi na spedycję żeby je zdać.
ObrazekObrazek
Na spedycji po raz pierwszy widzę naczepę na irańskich numerach
Obrazek
W końcu udaje na się zdać palety i dostajemy telefon że mamy się załadować gdzieś na lotnisku w Wiedniu ale najpierw mamy jechać po papiery. Dojeżdżamy na wyznaczony nam adres dostajemy papiery ale każą nam czekać bo samolot który ma nasz towar jeszcze nie przyleciał.
ObrazekObrazekObrazek
Po kilkugodzinnym oczekiwaniu przyjeżdża do nas gościu i mówi że będzie nas kierował gdzie mamy się załadować. Kiedy jesteśmy czekamy trochę na załadunek ale w końcu biorą się do roboty.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Załadowani dostajemy plombę i w drogę. Kierunek lotnisko Okęcie w Warszawie
ObrazekObrazek
Dojeżdżamy na parking na granicy z Słowacją. Robimy dziewiątkę i dalej w drogę.

CZWARTEK 18.07
ObrazekObrazekObrazek
A tu już granica z Czechami
ObrazekObrazek
No i dalej jedziemy na Cieszyn
ObrazekObrazekObrazek
A tu już Cieszyn i nareszcie wśród swoich :D
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
A tutaj na lawecie sławna SCANIA R999
Obrazek
Obrazek
Dojeżdżamy do Warszawy kierujemy się na lotnisko
Obrazek
Dojeżdżamy na wyznaczony adres, tata zanosi papiery i wraca z portierem który zaprowadzi nas na płytę lotniska ponieważ nasz ładunek będzie od razu przekładany na samolot
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Aby wyjść z samochodu żebym nie został zatrzymany przez straż graniczną musiałem nosić ten identyfikator
Obrazek
ObrazekObrazek
Rozładowani wyjeżdżamy z lotniska i kierujemy się na Mszczonowo gdzie mamy następny załadunek
ObrazekObrazek
Po godzinie jesteśmy w Mszczonowie portier mówi że mamy jechać dalej na parking i czekać na naszą kolej
Obrazek
po 2 godzinach zostajemy załadowani odjeżdżamy od rampy i robimy dziewiątkę
ObrazekObrazek

PIĄTEK 19.07
Wstajemy rano, te same rytuały co zawsze i w drogę najpierw do CHECHŁA I
ObrazekObrazek
Jesteśmy na pierwszym miejscu rozładunku.
Obrazek
Czekamy trochę aż gościu wyjedzie z bramy. Kiedy możemy wjechać do środka jesteśmy natychmiast rozładowani dostajemy papiery i dzida do Kalisza
Po drodze spotykamy kolegę z naszej firmy który jedzie na rozładunek do Łodzi z blachą. Oczywiście jest krótka pogadanka na CB wymiana informacji ale w końcu sygnał się urywa :/
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Jesteśmy w Kaliszu trochę było objazdów ale jakoś dojechaliśmy
ObrazekObrazek
Tutaj też rozładunek idzie sprawnie dostajemy papiery ośka w górę i ogień do domu.
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Kiedy jesteśmy koło domu tata tylko mnie wysadza a sam już jedzie po kolejny ładunek. Niestety nie mogę być na załadunku bo nie będę mógł być na teren zakładu wpuszczony.
THE END :mrgreen:


Ostatnio zmieniony 02 sie 2008, 18:17 przez K@m!x, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 26 lip 2008, 1:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2007, 21:41
Posty: 9
GG: 9269194
Samochód: nie posiadam prawka:/
Lokalizacja: tu i tam

noi sie doczekałem:D super jak zwykle:P czekam jak zwykle an dlasze czesci:p


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

(PL)Borki-(SK)Roznava-(PL)Warszawa-(PL)Zielonka-(PL)Częstochowa21.07-25.07.2008


Poniedziałek 21.07.2008
Wstajemy rano oczywiście bez śniadania tylko się obmywamy i dzida w drogę. Kierujemy się na Wieluń.
ObrazekObrazek
Wlocik do Wielunia
ObrazekObrazek
W Wieluniu odbijamy z DK8 na DK45
Obrazek
A następnie z DK 45 na DK43 i nią kierujemy się w stronę Częstochowy.
ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek
Przed Kłobuckiem robimy zakupy i jedziemy dalej. Niedaleko ujeżdżamy bo w Kłobucku jest zmiana nawierzchni drogi i już przed wlotem jest korek
ObrazekObrazek Obrazek
Wyjeżdżamy z korka i już do samej Częstochowy było spokojnie. Tam obieramy kierunek Katowice i kierujemy się na DK1
ObrazekObrazek Obrazek
Wlatujemy na Gierkówkę a tam tuż przed zjazdem stłuczka.
Obrazek
Ujeżdżamy kilkanaście kilometrów i sami stoimy w korku ale nie na długo bo kilkanaście minut.
ObrazekObrazek Obrazek
Wyjeżdżamy z korka i pomykamy dalej. Znowu ujeżdżamy jakiś niewielki odcinek drogi i znowu STAU powód: światełka. W końcu i z niego wyjeżdżamy i mkniemy dalej
Obrazek[/URL[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... b2631dd5e9]ObrazekObrazek ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Dojeżdżamy do zjazdu na Siewierz gdzie znowu stoimy w korku z powodu wypadku na wiadukcie
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wyjeżdżamy z korka i jedziemy dalej
Obrazek Obrazek Obrazek
Zjeżdżamy z Gierkówki na A4 przejeżdżamy przez bramki i gaz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zjeżdżamy i kierujemy się na DK7 w stronę Zakopanego
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
A tutaj zaj*****y plac gdzie stoi dużo naczep opisanych pod Equus-a
Obrazek Obrazek Obrazek
Nareszcie jest nasz zjazd na DK7 zjeżdżamy i jedziemy
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dojazd do granicy PORAŻKA
Obrazek Obrazek
Na granicy kupujemy winietkę i jedziemy dalej. Na Słowacji kierujemy się na Ruzomberok
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W Ruzomberok odbijamy na Poprad
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wlatujemy w autostradę i nią jedziemy aż do Popradu
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Przed samym Popradem autostrada się kończy i zjeżdżamy w drogę 18 która prowadzi do samej Roznavy
Obrazek Obrazek Obrazek
Wyjeżdżamy z Popradu a tak już zaczynają się drogi kręte i bardzo górzyste z górki niewiele ponad 50 pod górkę niewiele ponad 40 :/ ale takie uroki jazdy
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W końcu dojeżdżamy na miejsce a hamulce i nasz dafik mogą nareszcie odpocząć. Tata zanosi papiery i ustawia auto pod rozładunek. Dowiadujemy się że jutro z samego rana nas rozładują.

Wtorek 22.07.2008
Dzisiaj o godz. 7 przyjechał do nas wózkowy żeby nas rozładować o godz. 7:35 jesteśmy rozładowani. Tata dzwoni do firmy i się pyta co dalej jak na razie mamy czekać. I tak do późnego popołudnia, kiedy to dostajemy adres załadunku. Mamy się ładować papierem w Kosicach. Tak więc odpalamy niebieską strzałę i jedziemy. Jeszcze tylko wstępujemy na pobliską „pompę” na zakup winietki i ruszamy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Po małych problemach z odnalezieniem adresu dojeżdżamy na miejsce, od portiera dostajemy przepustkę i wjeżdżamy na parking.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wcześniej dowiadujemy się że załadunek odbędzie się jutro. Tak więc czekamy do jutra.

Środa 23.07.2008
Rano dojeżdża jeszcze kilkanaście zestawów. Czekamy aż w końcu nas załadują w końcu po około 2 godzinach wołają nas na rampę podjeżdżamy i czekamy.
Obrazek Obrazek Obrazek
Po kolejnych 2 godzinach jesteśmy załadowani i mamy papiery. Więc odpalamy naszego DAF-a i jedziemy. Dojeżdżamy do Presov-a gdzie jest mały objazd z powodu podtopienia kilku ulic. Kiedy wyjeżdżamy z miasta obieramy kierunek Barwinek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dojeżdżamy do granicy
Obrazek
zmiana kanału CB i już kierujemy się na Rzeszów
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wlot do Rzeszowa. Ulica Podkarpacka zakorkowana
Obrazek Obrazek Obrazek
Wyjeżdżamy z Rzeszowa i zjeżdżamy na pobliską stację żeby zrobić pauzę. Idziemy w tym czasie cos zjeść do Restauracji. Kiedy wracamy czekamy jeszcze 10 minut po czym ruszamy dalej
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wlot do Warszawy
Obrazek
Po 30 minutach jesteśmy na miejscu. Portier nas wpuszcza my ustawiamy się na parkingu i idziemy się wyspać.

Czwartek 24.07.2008
Rano jesteśmy rozładowani. Odjeżdżamy od rampy i czekamy na kolejną decyzję. Po 15 minutach mamy adres załadunku. Załadunek cegłą w Zielonce do Częstochowy w firmie Wieneberger
Obrazek Obrazek
Dojeżdżamy do firmy ustawiamy się w kolejce
Obrazek
Tata idzie do biura się zameldować i czekamy. Przed nami do załadowania są jeszcze 6 zestawów
Obrazek Obrazek Obrazek
Przychodzi w końcu pora na nasz załadunek. 15 minut i jest po wszystkim. W między czasie dowiadujemy się że do Częstochowy dzisiaj jedzie jeszcze 40 zestawów z cegłą :D
Załadowani wyjeżdżamy (papiery dostajemy wcześniej) i jedziemy do Częstochowy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dojeżdżamy do firmy i stoimy kolejce przed nami jeszcze 20 zestawów do rozładunku :/
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
O godz. 21 jesteśmy rozładowani i jedziemy do domu. Fotek nie zapodaje bo są w bardzo złej jakości :/
Mam nadziejże milo się czytało. Życzę szerokości.


Post Wysłano: 08 sie 2008, 19:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 10:43
Posty: 729
Lokalizacja: Lublin

O proszę, widze, ze kolega sfocił naszą maszyne :D 2 foto w ostatniej recenzji. A najlepsze jest to, że wtedy w trasie byłem :mrgreen: Wszystko ładnie opisane. Wakacje na pewno ciekawie mijają. Pozdrawiam i czekam na kolejne recenzje ;)


Post Wysłano: 08 sie 2008, 19:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lut 2005, 22:59
Posty: 122
Lokalizacja: Brzesko

Też ładowałem z tatą na tym lotnisku, papiery z Fischamend trzeba było zabrać i do Wiednia na cargo terminal pod magazyny RFS :), my mieliśmy troszkę inny ładunek bo cały samochód jakiś pudełek. Na Okęciu praktycznie identycznie tylko DHL zmienił kolor, jak rozładowywali nas to TNT przyleciał :). Jak będę miał czas to opiszę moja trasę :).


Post Wysłano: 08 sie 2008, 22:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

Cytuj:
O proszę, widze, ze kolega sfocił naszą maszyne :D 2 foto w ostatniej recenzji. A najlepsze jest to, że wtedy w trasie byłem :mrgreen: Wszystko ładnie opisane. Wakacje na pewno ciekawie mijają. Pozdrawiam i czekam na kolejne recenzje ;)
To szkoda że się nie spiknęliśmy :D hehe... a dokładnie z którego autka byłeś :oops: bo jakoś nie mogę skapować o który zestaw chodzi :D


Post Wysłano: 08 sie 2008, 22:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

kolega sie zaposcil w znajome mi strony. ciegielnia w zielonce i slynna aleja milosci :) szkoda ze nie zlapales volviakow wuja. czesto tam bywaja gdyz woza surke na produkcje patelniami :) foty ladne a trasy tylko pozazdroscic :) teraz podobno ni za ciekawy dojazd jest do ciegielni w blachowni. chyba jakies remonty sa po drodze. nie myle sie?

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 09 sie 2008, 0:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

Kolego kazmirz w Zielonce bardzo dużo patelni widziałem i chyba z 5 volviakow jak wiozła "surówkę" na produkcję więc może i twojego wuja VOLVO widziałem. Jutro postaram się dodać kolejny opis traski.


Post Wysłano: 09 sie 2008, 9:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sie 2008, 12:21
Posty: 488
Samochód: DAF XF 106.460
Lokalizacja: Rybnik

Cytuj:
a dokładnie z którego autka byłeś
Obrazek

Tym zestawem leciał kolega truckmaniak :wink:


Post Wysłano: 09 sie 2008, 9:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

A to my się kolego truckmaniak mijaliśmy na DK 8 w miejscowości Biała. :D
kolego Long dzięki za naprowadzenie :)


Post Wysłano: 09 sie 2008, 11:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

no to jesli widziales 5 patelni pod volviakiem to wszystko jego :) czerwony blanke, bialy langen, brazowy w pasy, bialy z klima na dachu 460PS, bialy actros ze srebrna naczepa langendorfa tez jego :) jezdzi tez taki dziadek f12 400 niebieski (malowanie salari). trasy bardzo ladne, elegancko opisane :) oby tak dalej :)

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

(PL)Borki - (PL)Warszawa - (PL)Wieruszów 04.08.2008

Wstaliśmy z tatą około godziny 6:30. Jak zwykle poranne obrządki. Później idę załadować "graty" do samochodu a tata w tym czasie wypisuje tarczkę. Po kilkunastu minutach tata odpala DAF-a ja otwieram "wrota" :D i jedziemy w drogę. 2km jedziemy DK 14 po czym na skrzyżowaniu w Walichnowach odbijamy na DK 8 w kierunku Warszawy.
ObrazekObrazekObrazek
Przelocik przez Wieluń
ObrazekObrazek
I dalej na Warszawę
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
W miejscowości Rusiec robimy małe zakupy i jedziemy dalej
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Krótki przelot autostradą kolo Piotrkowa
Obrazek
I za chwilę jesteśmy już na Gierkówce
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Korek do światełek w Nadarzynie
Obrazek
Obrazek
A tu już przedmieścia Warszawy
Obrazek
Jak to zwykle bywa wlot do Warszawy stoi w korku
ObrazekObrazekObrazekObrazek
W końcu dojeżdżamy do firmy TIR SPED gdzie mamy być rozładowani RED BULL-ami. W tle przeładunek jakiś skrzyni z polskiego zestawu na białoruski
ObrazekObrazek
A tutaj Ford Mustang
Obrazek
Kiedy jesteśmy na miejscu okazuje się że musimy poczekać na drugi zestaw bo będą towar od razu przeładowywać na drugie auto tak więc czekaliśmy. W międzyczasie zapytaliśmy portiera gdzie tu jest sklep bo chcieliśmy zrobić zakupy. Gościu nam wyjaśnił i poszliśmy. Wcześniej jednak tata zostawił swój numer telefonu babce z biura żeby do niego zadzwoniła jak drugie auto przyjedzie Po około 30 minutach przyszliśmy z powrotem. Ledwo przeszliśmy bramę a do nas już biegnie babka z biura i drze się gdzieś my byli bo drugie auto już czeka a nas nie ma. Tata powiedział że zostawił jej numer że jak by co to niech dzwoni na ten numer. Babka coś zaczęła tam tłumaczyć (oczywiście do błędu się nie przyznała bo gdzie tam) ale w końcu nas przeładowali. Podczas przeładunku przeszła niezła burza. Kiedy byliśmy już rozładowani tata zadzwonił do firmy co dalej a my dostaliśmy info że mamy wracać do bazy a tam już powiedzą co i jak. Tak więc odpalamy niebieską strzałę i jedziemy.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Przez Warszawę przejechaliśmy bez żadnych korków co rzadko się zdarza. Kiedy już całkowicie wyjeżdżamy można wdepnąć w gaz i chwilę później 90 na blacie.
Obrazek
5 km za zjazdem na Mszczonowo stoimy w korku powód jakiś kierowca z Magnumki skręcił się na całych 2 pasach i idzie tylko awaryjny
ObrazekObrazekObrazek
Wylatujemy z korka pędzimy dalej bez żadnych przeszkód
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Dojeżdżamy do Wielunia gdzie jedziemy na stację okręgową do Wieltona
Obrazek
bo musimy na przegląd naczepy wjechać czekamy około jednej godz w końcu jest nasza kolej papierki podbite i jedziemy dalej
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Po 30 minutach dojeżdżamy do Wieruszowa gdzie dostajemy że mamy jechać na Helvetię ładować się mebelkami na Czechy i Słowację. Ale tą traskę opiszę kolejnym razem. Pozdrawiam czytających i szerokości życzę. Nara


Post Wysłano: 09 sie 2008, 18:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 kwie 2006, 17:43
Posty: 162
GG: 0
Samochód: bez adblue
Lokalizacja: SKL

Bardzo dokladny opis trasy . Nawet zdjecia sa z mojej miejscowsci:) bardzo duzo znajomych aut uchwyciłes :) szkoda tylko ze moich nie;/ Widze ze ostania fotka na Serwisie 44 w Wieluniu Pozdrawiam

_________________
EKIPA TYSIĄCA I JEDNEJ TARCZY :):)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

10.11.2008 Borki - Warszawa
Witam. Jako że poniedziałek miałem wolny a dowiedziałem się od taty, że w poniedziałek jedzie do Warszawy z napojami energetycznymi na przeładunek tak więc od razu się zapytałem czy mogę się przejechać. Oczywiście żadnych przeciwwskazań nie było tata wręcz się ucieszył że chce z nim jechać ;p. Tata wykonał kilka telefonów by upewnić się czy aby w poniedziałek firma spedycyjna jest czynna po czym przy sobotniej kolacji zapadła decyzja o godzinie wyjazdu. W niedziele Tata otrzymał jeszcze jeden telefon z firmy o tym że po rozładunku od razy ma wracać do bazy i jechać na załadunek meblami na 10 miejsc do Niemiec. Tak więc po południu pojechaliśmy jeszcze z tatą do sklepu by zrobić zakupy aby w poniedziałek nie marnować czasu. pod wieczór samochód był już przygotowany.
W poniedziałek tata obudził mnie o godzinie 3:30 nie jedliśmy śniadania tylko herbata później poranna higiena i o godz. punkt 4:00 wyjechaliśmy z podwórka. Na początek oczywiście foto startowe:
ObrazekObrazek
Dojeżdżamy do DK 8 i oczywiście kierunek Warszawa:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Wlot do Bełchatowa:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Zaczyna świtać fotki bardziej wyraźne :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Wlatujemy do Warszawy. większość firm odpracowała poniedziałek aby mieć długi weekend. Na ulicach wręcz pustki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Dojeżdżamy do ulicy Spedycyjnej w którą skręcamy:
ObrazekObrazek
Dojeżdżamy do bramy dostajemy przepustkę i wjeżdżamy na plac:
ObrazekObrazek
Po zaparkowaniu naszego składu poszliśmy do biura zanieść papiery gdzie otrzymaliśmy że to trochę potrwa. Kiedy wychodziliśmy zauważyłem kilka aut sprowadzanych z USA oczywiście nie obyło się bez fotek :D:D:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Po kilku długich godzin spędzonych w aucie przy laptopie i kilku filmach przyszedł do nas magazynier i powiedział abyśmy się podstawili pod rampę ponieważ papiery są gotowe a drugie auto z Białorusi przyjechało po odbiór towaru. Tak więc odpaliliśmy autko i po 3 minutkach DAF-ik był pod rampą za chwilę podstawił się Białorusin. A oto fotki obydwóch zestawów:
ObrazekObrazek
Niestety fotek z przeładunku nie mam bo bardzo krzywo na mnie patrzyli jak byłem tam z aparatem więc nie chciałem ryzykować. Po 10 minutach przeładunku i ponad godzinie oczekiwania na papiery :/ ale w końcu je dostaliśmy i mogliśmy wracać do domu:
Obrazek
Dajemy przepustkę ochroniarzowi i pojechaliśmy:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Wyjazd z Warszawy był już troszq ciężki ale jakoś się wydostaliśmy a jak już wpadliśmy na gierkówkę to 93 na tempomat i dzida do dom :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
W krzywym zwierciadle ;p:D:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Tata podjeżdża pod dom ja biorę manatki a tata jedzie dalej na załadunek na 10 miejsc do Niemiec...
Wbijajcie podziwiajcie i komenty dawajcie ;d;p PozdRo


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 17 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: