Livestock Transport - Pojazdy przewożące zwierzęta

Tir transportujący drogą krajową nr 72 tranzytem z Niemiec do Rosji 34 jałówki rasy holenderskiej wjechał w sobotę rano do rowu i przewrócił się na bok. Do wypadku doszło na granicy Brzezin i Przecławia.
- Na szczęście potężna ciężarówka zdążyła minąć, dosłownie o kilka metrów, stojący bardzo blisko drogi dom mieszkalny - mówi naoczny świadek wypadku. - Gdyby nie to, mogłoby dojść do niewyobrażalnej tragedii.
Niemiecki kierowca, który stracił panowanie nad samochodem, ponieważ zakrztusił się gumą do żucia, wyszedł z wypadku bez szwanku. Mimo pomocy weterynaryjnej nie udało się natomiast uratować jednego ze zwierząt. Pozostałe krowy przewieziono "na przechowanie" do… zakładów mięsnych w Bedoniu, skąd w dalszą drogę ma je zabrać inny samochód, podstawiony przez przewoźnika.
Wypadek spowodował pokaźne korki na ruchliwej "krajówce". Z ewakuowaniem zestresowanych jałówek strażacy z PSP i OSP, wspomagani przez okolicznych rolników, zdołali się uporać dopiero po kilku godzinach. Niełatwo było również ustawić z powrotem na kołach tira, który przewrócił się bezpośrednio pod linią energetyczną. Zamiast dźwigu trzeba było więc zastosować strażacką wyciągarkę. Dramatyzmu całej sytuacji dodawała nadciągająca burza. Akcja trwała ponad 6 godzin.



http://www.lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/877491.html

Co do powyższego wypadku to nie było aż tak strasznie. Zestaw po wyciągnięciu z rowu wrócił na kołach do Niemiec. Na zakładach mięsnych zostały jeszcze 4 jałówki bo się trochę poobdzierały i weterynarz musiał zszyć skórę. Pozostałe jałówki dotarły pewnie już do Rosji zestawem, który był w pobliżu.

Cytuj:

witam!!! powiedzcie mi jaki ma czas pracy kierowca który przewozi żywe zwierzęta!!! z góry dzięki za odpowiedz

Obowiązuje go taki czas jak każdego innego kierowce

Pamiętam jak to Volvo co pokazał Michał było na sprzedaż u Companjena, było to w grudniu 2006 roku. Ciągnik jest chyba z 2005 roku a naczepa z 2006 roku. Cały zestaw pochodzi z francuskiej firmy, która jakoś znikła z rynku i nie wiem co z nią - Team Pivet. Bardzo dużo naczep i całych zestawów jeździ w Polsce z tej firmy przykładem może być Scania 164L 480 z OPOZH Głowno.




Mówił coś kierowca/kierowcy jakie kierunki obsługują? PL czy zagranica też?

Bardzo ciekawe i dzięki Marcin za informację.

Z kierowcami na temat kierunków nie rozmawialiśmy, więc nie mam pojęcia. Firma zajmuje się głównie handlem żywca co znaczy, że głównie Polska. O transporcie nic mi nie wiadomo i nie pytałem.

Scania od Skup Pola
http://www.youtube.com/watch?v=Bec5mHi6OZ0

Ostatnio miałem przyjemność porozmawiać z kierowcami firmy Vaex, byli po cielęta Scanią 164T 580 Zazwyczaj każdy kierowca pracujący u nich umie język francuski a roczne przebiegi jakie robią ich auta to nawet 400 - 450 tys. kilometrów.

Apropo VAEX-u, mam fajną fotkę :



http://www.vaex.nl

Jak mowa o tej firmie to :

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... Number=105

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... Number=104

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... Number=100

i kilka innych na tej stronie. Z przebiegami widać cuda się dzieją, jedna Scania R500 z 06' ma 171 tyś a druga 534

Jest u nich jedna Scania na sprzedaż z 2006 roku co ma najechane ponad 800 tys. km

Te wszystkie ogłoszenia są też na ich stronie. Firma potężna i dlatego co chwila ma w obrocie dużo swoich zestawów .

Ostatnio byli po cielęta Scanią 580 z noskiem. Bardzo ciekawa jest naczepa Michieletto na dużych kołach którą posiadają w swoim taborze, zabiera ona 4 piętra cieląt.

Martin w jakiej Ty firmie jeździsz ?? Czy ta wasza firma zajmuje się przewozem zwierząt po polsce ???

Nie wiem, może to nie nowość, ale firma Keus & Mollink ma swoim taborze auto w innych barwach niż zwykle. Zamiast tradycyjnego, zielonego, wszystkie te elementy są fioletowe. Tak samo z naczepą.

Miałem okazję widzieć wczoraj taki zestaw na DK4 w okolicach Brzeska.

Cytuj:

Martin w jakiej Ty firmie jeździsz ?? Czy ta wasza firma zajmuje się przewozem zwierząt po polsce ???

Ja nie jeżdżę w żadnej firmie. Zajmujemy się skupem i sprzedażą zwierząt rzeźnych i hodowlanych

Cytuj:

Nie wiem, może to nie nowość, ale firma Keus & Mollink ma swoim taborze auto w innych barwach niż zwykle. Zamiast tradycyjnego, zielonego, wszystkie te elementy są fioletowe. Tak samo z naczepą.

Miałem okazję widzieć wczoraj taki zestaw na DK4 w okolicach Brzeska.

Masz może zdjęcie? Przyznam, że jaszcze nie widziałem takiego zestawu od nich

Niestety, nie mam zdjęcia.. Z daleka się przyglądałem, ale jak przyszło co do czego, to aparat był już schowany w plecaku. Auto to DAF XF105 z tego typu naczepą: KLIK

Autorem zdjęcia jest: Henri Lenters (http://www.v8power.nl)

Widziałem dzisiaj taką naczepę do żywca na której było jedno piętro i miała co 1 m przegrodę przez całą naczepę i miała tych przegród dużo nie wiecie do czego jest taka naczepa i była to Pezzaioli.

Takie rozwiązanie jest wykorzystywane w transporcie knurów. Normalnie samce mogłyby się zagryźć.