Cytuj:
...Mianowicie niejednokrotnie nie zdecydowałbym sie na wyprzedzanie na przerywanej (zerowa widocznośc), a niejednokrotnie na ciągłej jest kilometr widocznosci...
myślę, że do tego trzeba podejść inaczej.
prawo o ruchu drogowy mogłoby ograniczyć się tylko do jednego ustępu artykułu 3 z zasad ogólnych, który mówi:
"Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze sa obowiązani zachować ostrożność, albo gdy ustawa tego wymaga szczególna ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.".
więc jeżeli jest przerywana linia nie ma nakazu wyprzedzania, to zależy tylko od naszej oceny sytuacji na drodze i wzięciu pod uwagę konsekwecji naszego postępowania.
również w dziale o zatrzymywaniu i postoju pierwszy ustęp mówi o zakazie tam, gdzie stworzy to zagrożenie lub utrudni ruch.
natomiast wielu kierujących uważa, że jeżeli nie ma zakazu stawiamy, choć zdaje sobie sprawę że dla innych będzie to utrudnieniem.