opony

Jak to jest z oponami gdy mam zalegalizowane tacho na opony które mam na aucie i zakładam większe opony...czy może mnie ukarać drogówka za to że mam nie zagegalizowane tacho bo wtedy samochód jedzie szybiej. Mój tato ma jechać zmieniać gumy na wulkanizator chciałbym wiedzieć. Z góry dzięki za info.

drogówka tego nie wykryje bo nigdzie nie jest napisane na jakich oponach była legalizacja robiona ale oficjalnie powinieneś zrobić nową legalizacje ale przepisy to jedno a życie to życie i często bywa inaczej

http://74.125.39.104/search?q=cache:obX ... cd=3&gl=pl

Zgodnie z tym, co jest napisane na tej stronie

Cytuj:

Przepisy mówią również o konieczności sprawdzenia
tachografu po każdorazowej zmianie opon w pojeździe.

Wniosek jest taki, że nie pomoże zmiana opon jak chce sie bezkarnie jeździć szybciej:)

Dokładnie kolego. Legalizacja będzie robiona zaraz po założeniu nowych gum...Ale chodziło mi np. o radar na którym wskazuje prędkość 98km/h a dopuszczalne jest 90..

Jest jakiś zapis, w którejś ustawie, że przyjmuje sie bląd tachografu bodaj -6 kmh, albo 8, teraz Ci nie powiem.

Tak wiec na przykład na podstawie zapisu z tachografu 96 kmh, na ograniczeniu do 90(gdyby takie było) kmh, nie można ukarać kierowcy

Mówisz o sytuacji odwrotnej, kiedy to radar wykaże 96.
Wtedy wiadomo - wskazanie radaru jest swięte i wg niego bedziesz karany, a jak wyjdzie dodatkowo ze nie masz kagańca, albo tachograf ma zbyt duży błąd to możesz zostac dotkliwej ukarany albo skierowany na legalizacje, nie wiem, nie znam tych procedur

w każdym tachografie jest taki ustawiany dynks, który dopasowuje się do rozmiaru ogumienia. dlatego pojazd musi przejechać wyznaczony na legalizacji tacho odcinek.
jeżeli zamierzamy zmienić ogumienie o innym rozmiarze niż było, najlepiej to zgrać (jeśli się da) z legalizacją.

proszę pamiętać, że przy innym rozmiarze opon będą oprócz innego wsakazania szybkości, będą inne kilometry, inne zużycie paliwa.
czyli jeżeli ze zleceniodawcą rozliczamy sie według kilometrów lub jeżeli jeździmy w firmie u kogoś - będą komplikacje.

Cytuj:

w każdym tachografie jest taki ustawiany dynks, który dopasowuje się do rozmiaru ogumienia. dlatego pojazd musi przejechać wyznaczony na legalizacji tacho odcinek.

a można spytać jak to działa, bo sobie tego nie wyobrażam

To ma byś coś przy kole czy jak...

Cytuj:

Cytuj:

w każdym tachografie jest taki ustawiany dynks, który dopasowuje się do rozmiaru ogumienia. dlatego pojazd musi przejechać wyznaczony na legalizacji tacho odcinek.

a można spytać jak to działa, bo sobie tego nie wyobrażam

W karzdym tachografie ustawia się tak zwany współczynik "k" lub inaczej ilość impulsów na 1000 metrów. Impulsy pochodzą z nadajnika impulsów zamontowanego na skrzyni biegów. Na karzdej legalizacji jest podany ten współczynik i właśnie od rozmiaru opon zalerzy ile on wynosi.

Z wypowiedzi Cyryla zabrzmiało, jakby "to sie samo", a wynika, ze tak czy tak pojaz musi przejsc legalizacje tacho

tak jak wspomniał kolega MAN, w tachografie ustawia się ilość tych impulsów takim dynksem (moje określenie).
każdy rozmiar opon daje inną ilość. gość od legalizacji każe nam z rozmontowanym tachografem przejechać od - do jakiegoś wyznaczonego przez siebie punktku, gdzie ma dokładnie zmierzone najczęściej 100m (łatwo się mnoży). sprawdza w ten sposób czy ilość impulsów na tym odcinku jest właściwa dla przełącznika w tachografie. jeżeli nie - ustawia odpowiednio.

O dzienki koledzy z pomoc...tacho mamy zalegalizowane i można jeździć przepisowo ...Apropo tego "dynksu" nic nie wiedziałem