Co lepsze w teren??

Witam.Problem jest tego typu,że nie mam pojęcia co wybrać czy Volvo FM13 440 8x6 czy MB Actros 4144AK 8x6.Podpowiedzcie coś.Z góry dzieki .Głownie chodzi mi o własności terenowe,spalanie i komfort w kabinie.

Jeśli actros to nie w automacie.

Jeśli chodzi o komfort w kabinie to zdecydowanie Actros. Ale pod względem spalania i nie awaryjności to zdecydowanie Volvo.
A co do własności terenowych to pod tym względem te auta są raczej podobne.

a wiec mój wujaszek ma Actrosika 4144 8x8 spalanie mu wychodzi około 40-45 litrów w terenie mu się sprawuje elegancko kabina jest duża i wygodna i oto fotka wujka Actrosa a jeszcze o skrzyni biegow ma ten joystick pół automat chyba

[skoczek69]

Ewals wydaje mie sie że to jest automat z mozliwością manualnej zmiany biegów A kabina to jest na sprężynach czy poduszkach ? no i jak ten automat w terenie sobie radzi ?

o tak właśnie a tak przy okazji to roczek 2004 przebieg prawie 300.000 tys.km

kolego preferuje Volvo przykład 90% firm budowlanych na Lubelszczyźnie inwestuje w 2 szwedów

automat w terenie??

Właśnie nie bardzo mi się to widzi, może okazać się za wolny i calafiur.

jak ci bardzo zależy(chcesz kupić czy co?) mogę popytać kierowców z budowy(pracuję na a1),wywrotek od wyboru do koloru...

Osobiście polecał bym Volvo,uznana marka,mocne i solidne fury.Z opini wiem że teren to dla nich pestka,a co do Mb to nie był bym przekonany

kolego twój wybór narazie jak wujek ma go już ponad rok a w tej branży jest ponad 7 lat to sobie go chwali jest wygodny a w terenie się trzyma zaje****** a ten pól automat sprawuje się znakomicie

Kolego ewalscargo masz może więcej fotek tego actrosika?,jak masz to postaraj sie wrzucić na WC.Teraz mam ogólne pytania .Jak jest z wyciszeniem kabin w tych wywrotkach no i jak zachowuja sie te kabiny w terenie,chodzi mi o ''bójanie''.Jeszcze ktoś nie dawno mówil mi,że bardziej opłacają się wyższe wywrotki w teren,czy to prawda?

może więcej informacji, bo teren można różnie rozumieć.

wydaje mi się, że marka nie jest rzeczą najważniejszą, ale wersja pojazdu.
jak w teren, to:
- hamulce bębnowe, całkowicie obudowane, odporne na uszkodzenia.
- zawieszenie tylko mechaniczne na resorach odporne na uszkodzenia i pracujące niezależnie od silnika. jeżeli silnik samochodu z zawieszeniem pneumatycznym stanie nie wyciągniemy go z błota jak opadnie na poduszkach.
- niskie stopnie kabiny uchylne lub z łańcuchów, bez możliwości oberwania ich.
- zbiornik paliwa nie większy niż 300 - 400 litrów, wysoko zawieszony.

jak już to wszystko mamy, możemy podyskutować o marce pojazdu.

Co do Zbiorników paliwa to MB ma 300L , a Volvo FM 380L.W Volvie FM zbiornik paliwa jest nisko bo jak wiadomo Volvo FM jest niziutkie,zaś w MB jest wysoko umieszczony jak i również pierwszy stopień.MB ma kabine Mechanicznie zawieszoną(sprężyny,amortyzatory),4 punktowe a co do Volva FM to nie wiem.

mam tylko tyle fotek:-

wnętrze actrosika-

Dzięki za fotki .Wujek jezdzi prywatnie czy w jakiejs firmie?A co do biegów to jest to chyba automat

wujek ma swoial firmę jak jesteś zainteresowany to mogę wstawić na forum resztę pojazdów wujka

Dzięki kolego za fotki.A twój wujek to prywatnie jezdzi czy w jakies firmie?

A jak jest z Volvami Fm,wie ktoś może coś o ich średnim spalaniu i radzeniu sobie w terenie.I moze ma ktoś jakieś fotki Volviaków FM.Z góry dzięki.Pozdrawiam .

Jeśli idzie o własności terenowe, spalanie i komfort to Actros, aktualnie mam "przyjemność" bujać się mieszarką betonu na podwoziu MB Actrosa Mp2 4141, nie ma sobie równych w terenie i spala najmniej ze wszystkich aut na betoniarni.