PP PKS Rzeszów

Podstawą działania firmy jest świadczeie usług transportowych, logistycznych i spedycja krajowa i międzynarodowa.Nasz zasięg działania obujmuje całą Europę. Zajmujemy się obsługą skomplikowanych projektów logistycznych jak również transportem pojedynczych ładunków.
Wybierając współpracę z firmą PP PKS Rzeszów, możecie Państwo mieć pewność, że Wasz ładunek bezpiecznie dotrze na czas do miejsca przeznaczenia.
Obecnie możemy pochwalić się posiadaniem:

* 29 ciągników siodłowych marki MERCEDES, VOLVO, SCANIA, MAN, JELCZ
* 30 naczep o kubaturze + Cysterna
* 4 Pomoce Drogowe w tym:
o 1 samochód cieżarowy
o 3 lawety do 3,5 T
o Dźwig do 10 T
o Wywrotka do 7,5 T

OMEGA Pilzno i PP PKS Rzeszów razem
Od 2006 roku Firma OMEGA Pilzno przejęła udziały PP PKS Rzeszów wprowadzając nową jakość i nowy system zarządzania.

Praca w PP PKS Rzeszów
Zainteresowanych ofetrą pracy w naszej firmie i aktualnym zapotrzebowaniu na różne stanowiska dowiesz sie pod numerem telefonu: 017 853 48 31


KONTAKT

Przedsiębiorstwo Przewozowe Podkarpackiej Komunikacji Samochodowej Sp. z o.o.
35-231 Rzeszów, ul. Towarowa 12
tel. 017 853-48-31, fax 017 853-51
http://www.pksrzeszow-towarowy.pl
e-mail: info@pksrzeszow-towarowy.pl

Jeżeli masz pytanie, chciałbyś nawiązać współpracę,
Napisz lub Zadzwoń:

Transport krajowy, międzynarodowy- Spedycja : 017 853 48 30
Pomoc Drogowa: 017 864 20 20
Diagnostyka: 017 861 14 38
Serwis Warsztatowy: 017 861 18 11
Stacja Paliw: 017 861 18 68
Księgowość: 017 861 19 54

Serdecznie zapraszamy.

za: http://www.pksrzeszow-towarowy.pl

--

Ponad to w ofercie stacja paliw czynna przez cały tydzień od 6 do 22; serwis z zakresu, mechaniki pojazdowej, elektromechaniki pojazdowej, diagnostyki i regulacji zawieszeń oraz spawania gazowego i elektrycznego; stacja diagnostyczna (samochody osobowe, cieżarowe, ciągniki rolnicze, przyczepy i motocykle)

Jeździ w tej firmie znajomy mojego ojca Manen. Czasami widuje jego auto jak stoi pod domem. Jak sie da to zrobie fotki jego zestawu.

Jak wiadomo omega ich przejęła wiec wygląda na to iż takie same warunki u nich;)

[Igor]

(C) speditions-lkw.de
(C) radine-trucking.de

Żaden hit.Wszystko to samo co w Pilznie tylko kierowniczka jest Pani Godawska.Ponoć przyjęcia są i nawet dają trzy tysiące po podpisaniu umowy na dłużej.Co z tego jak trzeba mieć działalność i na dzień dobry jak idziesz to masz egzamin wewnętrzny z jazdy.Ogólnie spoko,przynajmniej coś zrobili pożytecznego bo transport w PKS Rzeszów był klęską (oprócz autobusów).

Często widuje przejeżdzajace pojazdy tej firmy przez Tarnów, jedyne pojazdy jakie widziałem w ich taborze to Many i Jelcze

Oczywiście cała spółka w bardzo dużej mierze wiąże się z firmą transportową Omega Pilzno. Co do taboru to jelcza pod barwami PP PKS Rzeszów nie widziałem. Z nimi kojarzą mi się tylko Many, innych pojazdów nie widziałem. Wie ktoś jak zarobki ?

Zarobki podobne zapewne jak w Omedze, widziałem ich holownika Jelcza 622 nawet posiadam zdjęcie takowego.

...a tak wogole to temat odnosnie tej firmy juz istnieje..chyba na 11stej stronie

Połączone!


Zdjęcie archiwalne.

Firma bazuje na MANach, ostatnio wzięli kilkanaście TGA XLX, a wcześniej LX. Zaraz po przejęciu tej firmy przez OMEGE zaczęły pojawiać sie na drogach Angliki po przekładkach (TGA L i TGA XL)

Powiem tyle,iś do Rzeszów PKS to się nieżle wpakować bo oni dają ci 1000zł na początek samochód ale to wszytko to na działalność własną.Z Stalowej Woli jeżdził kierowca to pół roku pojężdził i się zwolnił ale czy tam jest tak luksusowo to nie powiem.Lepiej iść do Omegi Pilzno a nie Omega Pilzno PKS.

Przepraszam nie wiedziałem.Firma wypłacalna i nawet konkretna,takie ploty chodzą po CB.

Kolego r w macie żólty holownik

Wiec tak. Tabor sklada sie przewaznie z MAN-a TGA modele od 2001 do 2007. Mialbybyc teraz zakupione TGX, ale narazie zostalo wstrzymane. Samochody w miare dobrym stanie technicznym i naczepy tez przewaznie w miare nowe z kilkoma wyjatakmi starych burtowek ktore na kraj sie juz nawet nie nadaja. Jakosc serwisu pozostawia duzo do zyczenia, a szczegolnie zarzadzanie nim. Samochody na gwarancji maja byc naprawiane w trasie przez kierowcow doraznie az do zjazdu na baze. I dopiero tam usterki sa usuwane gruntownie. Przewaznie ekipa w biurze jest OK. Jest jednak czarna owca pani spedytor ANIA. Osoba ta nie ma pojecia o prawidlowej wspolpracy kierowcy ze spedytorem, msci sie i wydaje sie ze prowadzi regularna wojne z wszystkimi swojimi kierowcami.
Zarobki to roznie wychodza. Podobno sa tacy co na dzialalnosci maja ok 5000 zl brutto. Ale srednio wychodzi okolo 3500-3700 netto za m-c. Na poczatek umowa zlecenie czyli pierwsze 1-3 m-cy okolo 2200 netto. Zjazdy w pojedynczej obsadzie u innych spedytorow prawie kazdy weekend. U pani Ani co 3-4 tygodnie. W pojedynczej siedzisz minimum 2 tyg, a max to od ciebie zalezy.
pozdrawiam wszystkich prawdziwych truckerow

A ja tak wzialem i rozwinałem skrót nazwy firmy

Przedsiębiorstwo Przewozowe Podkarpackiej Komunikacji Samochodowej Sp. z o.o.

tymczasem wszystkim znane PKS to byly Przedsiebiorstwa Komunikacji Samochodowej,

do czego zmierzam? otóz wydaje mi sie i wiele na to wskazuje ze firma ta nie ma nic wspolnego z klasycznym polskim PKSem z czerwonymi jelczami, zoltym emblematem i panstwowa posada, w internecie znalazlem strone Rzeszowskiego odzialu PKSu i dane firmy sa zupelnie inne tak wiec wychodzi na to ze te zielone PKS to jakas ciekawa akcja, rowniez logo tej firmy jest troche dziwne bo zaokrąglone wypicowane zupelnie nie podobne do PKSowskiego, na stronie PP PKS chcialem poczytac historie tejze firmy ale "strona w budowie" ciekawe ze tylko tą zakładke buduja?

czekam na wasze spostrzezenia i opinie, mysle ze temat warty dyskusji i chyba nalezaloby je rozdzielic jezeli chodzi o zdjecia i opinie o firmie,

pozatym z tego co pamitam to na poczatku jakos 2000 roku widywalo sie na drogach czerowne actrosy megaspace 1840 z PKS rzeszów, jezdza jescze one?

PKS Rzeszów, a PP PKS Rzeszów to zupełnie dwie różne firmy.

Actrosy widuje od czasu do czasu, więc PKS wciąż istnieje.

PP PKS ma się wyśmienicie. Zakupili około 40 nowych TGXów (częśc z nich jest Polska!) Wszystko stoi na placu. Modele to 18.400 czerwone, więc pewnie wszystko pójdzie dla Omegi.

Widac firma dobrze się rozwija, mają jeszcze pare Jelczy, ze 3 holowniki Jelcze oczywiście, pare pługów, i troche ciągników Jelcza. Reszta to tylko i wyłącznie Man.

Nie rozumiem tego,że kierowcy sami usuwają usterki, PP PKS Rzeszów i Man TopUsed (salon i serwis) są na jednym, ogromnym placu. Więc auta są serwisowane na miejscu.

Te czerwone ciągniki to TGA, przynajmniej ja ostatnio widziałem TGA 18.400... A czy mają się dobrze? Sądząc po ostatnich doniesieniach z Omegi to być może i oni zaczną się pozbywać części swojego taboru.

Wyraźnie napisałem,że to są Many TGX 18.400 które stoją na placu w salonie Mana Top Used.

Sądząc po kolorze czerwonym, trafią one do Omegi z Pilzna.

A więc tak koledzy. Wszystkie MAN-y co stoją na placu PPKS Rzeszów nie są zakupione dla PKS-u ani Omegi, tylko mają iść do odbiorcy z Ukrainy. Jest ich na placu bodajże 30-40 i wszystkie jeśli się przypatrzycie mają konfigurację zbiornika paliwa która nie nadaje się do transportu dalekiego. Baki na nich mają po 300-400 litrów więc nie jest to ten typ. Baki w naszych MAN-ach z PPKSU mają pojemność całkowitą 1380 litrów. Chodzi tu o oszczędność paliwa które leje się na Bazie Omegi w Pilznie i z racji tego ze tam jest zakupione hurtowo jest duzo tansze.

Co sie tyczy Actrosaz napisem PKS Rzeszów, został tylko jeden taki okaz oraz 2*Scania 4 i parę starych Jelczy oraz dwa Holowniki. Reszte taboru stanowi MAN TGA roczniki 2001-2007.

Co sie dotyczy rozważań na temat firm: Kiedyś był Jeden Państwowy PKS Rzeszów który miał dwa wydziały: Towarowy i Osobowy. Wtedy malowania ciągników siodłowych z towarowego miały znaczki PKS-u. Z tej epoki jest wymieniony wyzej Actros oraz Scanie. Okolo 2003?? roku PKS Towarowy calkowicie przerwal swoj zwiazek z Panstwowym PKS-em i zmienil swoja nazwe na PPPKS Rzeszów. Po przejęciu przez pana Adama Godawskiego wlasciciela firmy Omega Pilzno nalezy do grupy Omega Pilzno lecz nadal zachowal swoje malowanie i odrębność. Na chwilę obecną istnieje tylko:
- PKS Rzeszów - transport osobowy - niebieskie autobusy.
- PPPKS Rzeszów - transport ciężarowy dalekobieżny - własność Omega Pilzno - zielone malowanie naczep, biale MAN-y TGA oraz pozostalosci po starym PKS Towarowy Actros i dwie scanie ze starym malowaniem.

Co się tyczy rozważań na temat warsztatu i naprawiania ciągników na własną rękę to faktycznie PPPKS Rzeszów (grupa Omega Pilzno) jest wlascicielem Serwisu oraz salonu sprzedaży MAN. W gruncie rzeczy jeśli samochód jest w poblizu to naprawy główne wykonuje serwis. Jednak gdy wydarzy ci sie awaria gdzieś np. we Francji, to sprawa robi się ciekawa. Każdy szanujący się przewoźnik jeśli ma samochód z 2007 roku na gwarancji dzwoni do centrum MAN-a w Niemczech i organizowane jest holowanie oraz naprawa na gwarancji. PPPKS robi to nie po Europejsku tylko bardziej jak za Komuny. Kierowca ma tymczasowo usunąć awarię i dojechać do bazy a tam zostanie to porządnie zreperowane. Oczywiscie nie dotyczy to powaznych awarii bo wtedy nawet najlepszy mechanik sobie nie poradzi bez porzadnego warsztatu. Minusy takiego podejscia do sprawy sa takie ze "tymczasowa" naprawa moze zawiesc w najbardziej niepożądanym momencie. Np. Podczaj przejazdu przez Alpy w Austrii. A z 24 tonami , niebezpieczną drogą to mieszanka niebezpieczna. Bo oczywiście Pani Ania ze spedycji traktuje uszkodzony ciągnik który ma jechać do bazy jako pełnosprawną jednostkę transportową i jeździsz na "tymczasowo" zreperowanym ciągniku po całej europie i masz duszę na ramieniu.

Mam nadzieję że wyczerpująco udzieliłem wam odpowiedzi na temat PPPKS Rzeszów. W razie wątpliwosci pytajcie. Kiedys tam Smigałem.
pozdrawiam szerokosci koledzy.