Cytuj:
Stoimy na parkingu, kreślimy przepisową pauzę.. Obok nas rozpętał się pożar, jedynym sensownym wyjściem jest odjazd w bezpieczne miejsce. Tak też robimy...Tym samym nasz tachograf rejestruje przerwanie pauzy, czyli nic innego jak złamanie przepisów. Co dalej? Wydruk paragonu i jego opisanie wraz z pieczęcią organów kontrolnych nic nie da, bo przecież wykroczenie zostało zarejestrowane na karcie oraz w samym tachografie. Jak to rozwiązać, żeby było dobrze?
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Dokładnie, robisz wydruk i go opisujesz, nie potrzeba żadnych pieczątek, wtedy nikt na 100% sie nie przyczepi.
Takie opisanie wydruku da bardzo dużo, trzymaj go przez 28 dni, a najlepiej trochę więcej dopóki się karta nie nadpisze, a przy sczytywaniu karty oddaj wydruk przedsiębiorcy żeby mógł dołączyć sobie do archiwizacji, ewentualnie zrobić ksero. Pozdrawiam