Cytuj:
a ja myślę, że jest gigantyczna grupa kierowców - dalekowidzów, którzy wszystkie błędy doskonale widzą u innych niedostrzegając swoich.
mam kolegę jeżdżącego po mieście trochę za szybko (to trochę jest ponad przeciętność) mając pretensje właśnie o wspomnianych jeżdżących po lewym pasie.
ja mu zawsze mówię: jak sam kradniesz to nie miej pretesji do innych, że są złodziejami.
Tylko dlaczego zakładasz, że ten na lewym pasie jedzie przepisowo?
Nic takiego nie napisałem.
Uprzedzając poprawienie mnie, ta tak, przepisowo a z max dozwoloną prędkoscią to różnica.
Jest cała masa przyklejonych do lewego pasa, którzy nie zwracają uwagi na swoją prędkość, bo jadą ze stałą np 60 kmh niezaleznie od tego czy to teren zabudowany czy nie.
Poniekąd jednak się z Tobą zgadzam.
Naciskając na kogoś kto jedzie przepisowo, bądź nawet już znacznie wiecej niz przepisowo ma sie swiadomosc "czego ty k.. wymagasz?".
Dlatego nigdy w mieście nie trąbie nie mrugam i nie wpadam w furie w takiej sytuacji, to jest jednak miasto.
Co nie zmienia faktu, ze w takich sytuacjach człowiek rozważa wyprzedzanie z prawej i pomimo ze jest to dozwolone, to zawsze bardziej niebezpieczne.
Jednak zupełnie co innego miasto, a zupełnie co innego ekspresówka, bądź chociaż zwykły czteropas poza zabudowanym.
Jak często jest taka sytuacja, że ktoś ciśnie 70 lewym, wyprzedza go 5 aut pod rząd z prawej a koles dalej ciśnie lewym?
I kto tu jedzie nieprzepisowo?
Zdajsie sie, że jazda ciągła lewym pasem to również wykroczenie.
Dlaczego wiec mam sie rozczulać nad kimś, kto jedzie pomału - przepisowo, jednak popełnia wykroczenie zupełnie inne, w dodatku złośliwie i powodując dośc duże zagrożenie na drodze?
W momencie kiedy zaczyna sie wyprzedzanie z prawej strony na drodze, gdzie srednie predkosci to 90-150 dochodzi do śmiertelnego zagrożenia, bo ten co ciśnie lewym pasem niestety bardzo często niepatrząc w prawe lusterko zaczyna zjeżdżać na prawy.
Tak więc nikt nie jest święty i w momencie kiedy ktoś blokuje lewy pas jakoś nie mam wyrzutów sumienia, że mi taka jazda za nim nie odpowiada.