Dziwna sytuacja i potrzebne dokumenty do zatrudnienia

Witam wszystkich
Na wstępie krutko opiwiem moją sytuacje.
Zrobiłem sobie prawo jazdy kat C+E przez UP. Na początk zostałem skierowany na badania lekarskie oraz psychotechniczne (za wszystko płacił UP) ponieważ musielić mieć potwierdzenie lekarskie ,że nadaję się do wykonywania tego zawodu. Po pomyslnie zaliczonych badaniach zostałem skierowany na kurs, a UP odebrał mi owe zaświadzczenia lekarskie. W poniedziałek odebrałem prawo jazdy z właścia kategoria i poszedłem do UP aby zrobili sobie ksero (potrzebne im to w dokumentach jako dowód że ukończyłem szkolenie) i aby oddali mi zaświadczenia lekarskie, a tu niespodzianka. Okazało się, żę UP nie odda mi ani badań lekarskich ani psychotechnicznych (dokumentów) ponieważ oni musza mieć oryginały a mi jedynie mogą dać kopie (dobrze, że nie dostałem kopi prawa jazdy). I teraz moje pytanie jest takie czy ktoś tez już się znalazł w takiej sytuacji i co można z tym fantem zrobić, oraz czy te dokumenty bedzie wymagał pracodawca jak bedę chciał podjąć pracę na stanowisku kierowcy (mowa o transporcie międzynarodowym)
Dzięki wszystkim za rade i pozdrawiam
Przepraszam za błędy jesli takowe są to wina mojego zdenerwowania zaistniała sytuacją.

Skąd Urząd miał Twoje oryginały?
Powinni dostać kopie potwierdzone przez Ośrodek Szkolenia w którym robiłeś kurs / badania razem z całą dokumentacją dotyczącą przeszkolenia.
Wiem coś o tym bo pracowałam w firmie która szkoliła między innymi osoby kierowane przez U. Pracy.

Jak będą się upierali to idź po duplikaty do ośrodka szkolenia, lekarza i psychologa.

Ano miał stąd, że mnię skierował na te badania jeszcze przed rozpoczęciem kuru i aby mnię móc na ten kurs skierować musiałem im oddać, myśląc że po wszystkim (odbiór prawa jazdy) mi oddadzą, a się okazało że niestety nie, ale dziś byłem w UP i odebrałem już badania psychologiczne(psychotechniczne) (oryginał) natomiast jeszcze zostaje kwestia badań lekarskich.

Cytuj:

jeszcze zostaje kwestia badań lekarskich.

Nawet jeśli odbierzesz te badania to i tak do niczego Ci się one nie przydadzą. Przed podjęciem pracy pracodawca powinien wydać Ci skierowanie na badania wstępne, z tym idziesz na badania i dostajesz zaświadczenie od lekarza medycyny pracy o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy w firmie "XYZ" na stanowisku: kierowca.

>pozdrawiam.

Cytuj:

Cytuj:

jeszcze zostaje kwestia badań lekarskich.

Nawet jeśli odbierzesz te badania to i tak do niczego Ci się one nie przydadzą. Przed podjęciem pracy pracodawca powinien wydać Ci skierowanie na badania wstępne, z tym idziesz na badania i dostajesz zaświadczenie od lekarza medycyny pracy o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy w firmie "XYZ" na stanowisku: kierowca.

>pozdrawiam.

Bzdury opowiadasz kolego jeśli masz ważne oba badania to nie musisz iść ich robić jeszcze raz chyba że pracodawca sobie tego życzy i robi je na własny koszt u swojego lekarza

dzięki Wam za radę ale chyba badań lekarskich to mi faktycznie nie oddadzą. Mam ksero tych badań i na nich jest napisane:
"stwierdzam brak przeciwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami silnikowymi, do których wymagane jest posiadanie prawa jazdy C+E"
Te badania zostały mi wystawione przez zakład medycyny pracy jeszcze zanim zostałem skierowany na kurs prawa jazdy" Więc chyba mi się wydaje że bedę musiał zrobić nowe konkretnie pod pracodawcę oraz stanowisko pracy.
Jeśli źle myślę to oczywiście mnię poprawcie.

Cytuj:

dzięki Wam za radę ale chyba badań lekarskich to mi faktycznie nie oddadzą. Mam ksero tych badań i na nich jest napisane:
"stwierdzam brak przeciwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami silnikowymi, do których wymagane jest posiadanie prawa jazdy C+E"
Te badania zostały mi wystawione przez zakład medycyny pracy jeszcze zanim zostałem skierowany na kurs prawa jazdy" Więc chyba mi się wydaje że bedę musiał zrobić nowe konkretnie pod pracodawcę oraz stanowisko pracy.
Jeśli źle myślę to oczywiście mnię poprawcie.

To ksero o którym mówisz potrzebne było ci na kurs prawo jazdy i na egzamin. Badanie lekarskie do pracy oprucz stwierdzenia przeciwskazań do prowadzenia pojazdów ma termin warznosci maksymalnie na pięć lat, po tym okresie trzeba badania odnowić.
Co do psychotestów to masz te same jakie wymaga od ciebie pracodawca, więc musisz się tylko udać do lekarza medecyny pracy o zaświadczenie o braku przeciwskazań do prowadzenia pojazdów mechanicznych

Cytuj:

Bzdury opowiadasz kolego jeśli masz ważne oba badania to nie musisz iść ich robić jeszcze raz chyba że pracodawca sobie tego życzy i robi je na własny koszt u swojego lekarza

Orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami określonej kategorii potrzebne jest żeby zacząć kurs prawa jazdy i w moim przypadku musiałem je dostarczyć do szkoły gdzie robiłem kurs.

Zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych i zdolność do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy jest zupełnie na innym druku i wydaje je również lekarz medycyny pracy po badaniach wstępnych, przed podjęciem pracy. Badania te zostają u pracodawcy.

Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd - piszę na własnym przykładzie.

>kolega MAN zrobił lekkie zamieszanie

Kolega Kotex ma rację. Na badanie lekarskie dostajemy skierowanie od pracodawcy. Za każdym razem jak zmieniamy pracodawcę musimy udać się do lekarza. Ja to zrobiłem tak, że gdy zmieniałem pracę (po roku, więc badania ważne jeszcze 4 lata), poszedłem ze skierowaniem do tego samego zakładu opieki zdrowotnej i na podstawie wcześniejszych badań lekarz medycyny pracy wystawił mi nowe zaświadczenie.

Cytuj:

Zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych i zdolność do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy jest zupełnie na innym druku i wydaje je również lekarz medycyny pracy po badaniach wstępnych, przed podjęciem pracy. Badania te zostają u pracodawcy.

Dokładnie to te żaświadczenie dajesz pracodawcy, ale gdy się zwalniasz pracodawca ma obowiązek odać tobie orginał tych zaświadczeń i z tym zaświadczeniem jeśli okres ważności nie minoł możesz iść do nowej pracy gdzie dasz te zaświadczenie z poprzedniej pracy

Cytuj:

Kolega Kotex ma rację. Na badanie lekarskie dostajemy skierowanie od pracodawcy. Za każdym razem jak zmieniamy pracodawcę musimy udać się do lekarza. Ja to zrobiłem tak, że gdy zmieniałem pracę (po roku, więc badania ważne jeszcze 4 lata), poszedłem ze skierowaniem do tego samego zakładu opieki zdrowotnej i na podstawie wcześniejszych badań lekarz medycyny pracy wystawił mi nowe zaświadczenie.

Ciekawe ja zmieniałem pracę i dałem z poprzedniej pracy zaświadczenie
Pozatym nie trzeba nigdzie pracować czy się przyjmować do pracy aby zrobić sobie powyższe zaświadczenia

Cytuj:

Ciekawe ja zmieniałem pracę i dałem z poprzedniej pracy zaświadczenie
Pozatym nie trzeba nigdzie pracować czy się przyjmować do pracy aby zrobić sobie powyższe zaświadczenia

OK. Nie mam zamiaru się sprzeczać. Najciekawsze jest to, że żaden ośrodek nie chciał mnie zarejestrować bez skierowania pracodawcy. Ale poszukam odpowiednich aktów prawnych i je zamieszczę tutaj.

Bo z regóły jak cię pracodawca wysyła na badania to ma podpisaną umowę z danym osrodkiem i pracodawca jest zobowiązany pokryć koszty badań. A jak sam idziesz zrobić badania to o tym mówisz w ośrodku i pokrywasz koszta badań. Czasami dziwnie reagują na takie postępowanie w ośrodku jak ktoś przychodzi sam na badania, nie są do tego przyzwyczajeni. Ośrodek nie ma prawa ci odmówić przeprowadzenia badań, w ostateczności jak nie chcą zrobić to idziesz sobie do drugiego wkońcu mamy wolny rynek jak nie chcą zarobić kasy to ich problem

Cytuj:

Ciekawe ja zmieniałem pracę i dałem z poprzedniej pracy zaświadczenie
Pozatym nie trzeba nigdzie pracować czy się przyjmować do pracy aby zrobić sobie powyższe zaświadczenia

ALE, są dwa <lub więcej> druków tych zaświadczeń. Ja mam takie na którym jest napisane:
Pan: XYZ
jest przyjmowany do pracy w: firmie ABC
na stanowisku: Kierowca

czyli zmieniając pracodawcę muszę zapłacić, żeby wypisali mi nowe zaświadczenie. Ty widocznie masz takie, które masz wydane na swoje nazwisko, bez nazwy firmy gdzie pracujesz i przy zmianie pracy możesz je bez problemu przedstawić. W przypadku mnie, kol. Pazdz i wielu innych osób za każdym razem trzeba ze skierowaniem od nowego pracodawcy pędzić do Poradni Medycyny Pracy po nowe zaświadczenie <i oczywiście zapłacić za jego wydanie>. Widocznie co miasto/lekarz to inne zasady .

EDIT: u mnie w Poradni Pracy nie chciała mi wydać zaświadczenia na potrzeby własne !!!

Znalazłem ciekawy artykuł.

Całe zamieszanie przez biurokrację.

Ile badań lekarskich potrzebuje kierowca?


W większości firm transportowych brakuje kierowców. Wielki popyt na ich pracę powoduje też wśród nich dużą rotację. W tej sytuacji sporym wydatkiem stają się koszty związane z przyjęciem nowego pracownika. Wśród tych kosztów pojawiają się także wydatki na wstępne badania lekarskie. Wśród urzędników nie ma jednomyślności, czy są one w ogóle od kierowców wymagane.

Ile badań lekarskich potrzebuje kierowca? Rezygnacja z wykonywania wstępnych badań lekarskich mogłaby przynieść niewielkie jednostkowe oszczędności, które jednak przy znacznej ilości i rotacji kierowców mogą okazać się całkiem spore. Dlatego też warto wiedzieć, czy wstępne badania lekarskie dla kierowców są wymagane czy też nie. Niejasności wynikają ze wzajemnej sprzeczności przepisów kodeksu pracy oraz ustawy o transporcie drogowym.


Co mówi kodeks pracy...

Zgodnie z art. 229 § 1 kodeksu pracy, obowiązującym wszystkich pracowników, osoby przyjmowane do pracy obowiązkowo podlegają wstępnym badaniom lekarskim. Badania te odbywają się na koszt pracodawcy, a za czas ich wykonywania pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia. W razie przejazdu na te badania do innej miejscowości pracownikowi przysługuje zwrot kosztów jak przy podróży służbowej.

Pracodawca nie może dopuścić do pracy żadnego pracownika, który nie posiada aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku.


...a co ustawa transportowa


Jednocześnie jednak ustawa o transporcie drogowym z uwagi na charakter wykonywanej przez kierowców pracy przewiduje, że muszą oni poddawać się dużo bardziej rygorystycznym badaniom lekarskim niż zwykli pracownicy. Muszą oni bowiem poddać się badaniom, które obejmują dodatkowo ustalenie istnienia lub braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami, zgodnie z ustawą – Prawo o ruchu drogowym. Poza tymi badaniami kierowcy muszą poddawać się badaniom psychologicznym. Wszystkie te badania kierowcy muszą wykonywać co 5 lat, a po ukończeniu 60 roku życia – co 30 miesięcy.


Ile razy badać kierowcę

Firma transportowa zatrudniając nowego kierowcę często spotyka się z sytuacją, gdy kandydat do pracy posiada ważne pięcioletnie badania lekarskie i psychologiczne, wymagane ustawą o transporcie drogowym. Powstaje więc pytanie, czy pomimo tego jest konieczność wysyłania takiego pracownika na wstępne badania lekarskie zgodnie z przepisami kodeksu pracy.

Odpowiedź na to pytanie daje art. 39l ust. 3 ustawy o transporcie drogowym. Zgodnie z nim spełnienie przez przewoźnika obowiązku kierowania kierowców na badania lekarskie i psychologiczne uznaje się za równoznaczne ze spełnieniem obowiązków pracodawcy w zakresie wykonywania wstępnych i okresowych badań lekarskich, o których mowa w art. 229 § 1 i 2 kodeksu pracy. Skoro tak, to w mojej ocenie kierowcy posiadający ważne pięcioletnie badania lekarskie i psychologiczne, przy przyjmowaniu do nowej pracy nie muszą być dodatkowo kierowani na wstępne badania lekarskie.

Trzeba jednak zaznaczyć, że wśród urzędników nie ma co do tego zgody. Uzyskałem bowiem całkowicie sprzeczne interpretacje powyższego problemu zarówno w Inspekcji Transportu Drogowego, jak i w Inspekcji Pracy. Brak jednomyślności jest posunięty do tego stopnia, że jeden Okręgowy Inspektorat Inspekcji Pracy stoi na innym stanowisku niż inny, to samo dotyczy Inspekcji Transportu Drogowego. W mojej ocenie obowiązków nie można interpretować rozszerzająco, a kierowcy posiadający ważne badania lekarskie nie muszą już być kierowani na dodatkowe badania wstępne.

Robert Walczak - prawnik w Kancelarii Prawnej w Poznaniu
robert.walczak@m-w.pl

http://www.truckfocus.pl

Podobnie ma się sprawa z zaświadczeniem o braku przeciwskazań do pracy na wysokości i podobnie jak psychotesty jest ważne pięć lat
No i chyba ustawa o transporcie właśnie mówi o tym gdy się odchodzi z pracy pracodawca ma obowiązek zwrócić wszystkie orginały badań lekarskich i psychotestów wraz z wykazem wszystkich pojazdów jakie prowadziło się w obecnej firmie coś jak by potwierdzenie stażu pracy za kierownicą
Wszystkie badania są imienne i są przypisane do osoby badanej a nie do zakładu pracy.

Czyli troche dziwna sytuacja. Jutro pójde do UP i do pracodawcy, zoriętuje się co mi powiedzą, albo ewentualnie do Zakładu Medycyny Pracy może mi wystawią duplikat lub cos takiego.
Dzięki wielkie za zaiteresowanie tematem i nakreśleniu kilku możliwych rozwiązań.
Pozdrawiam

Witam. Panowie ponawiam temat. Jak to w końcu jest. Mam zaświadczenie lekarskie, w którym w rubryce o nazwie pracodawcy mam wpisane: na własny wniosek. Robiłem je parę miesięcy temu bo potrzebne mi były do KW. Co więcej są ważne do czerwca 2015r. Przyszły szef twierdzi, że znowu mam robić te badania. Jak to w końcu jest?

Cytuj:

Przyszły szef twierdzi, że znowu mam robić te badania. Jak to w końcu jest?

i ma rację, jedne są na 5lat a drugie na 3 typowo pod zakład pracy z jego nazwą

No ale mając te na 5 lat, w których w miejscu zatrydniony w: mam wpisane na własny wniosek musze od nowa je robić? Jeśli tak to czy znowu muszę przechodzić przez okulistę, laryngologa itd.

Na 5lat są uniwersalne-u każdego pracodawcy, te drugie są na 3lata i na konkretną firmę, za każdym razem trzeba je robić jak zmienisz firmę. Za pierwsze firma raczej nie odda kasy, za drugie pracodawca Cię wysyła, więc musi Ci oddać kasę.
Ja w sumie jedne i drugie badania robiłem u jednego lekarza.