Kolejne święta po za domem.

Dostałem oferte jazdy do Hiszpanii. Odbiór towaru jest 21 grudnia, a dostarczone ma być na 26. Chyba kolejne święta spędzimy w trasie, to już chyba 2. W zeszłym roku byliśmy we Francji w 2 tiry. Teraz jedziemy w 3.

Cytuj:

Teraz jedziemy w 3.

No to przynajmniej nie będziesz stać sam i się smucić ale wesoło będzie...

Cytuj:

Dostałem oferte jazdy do Hiszpanii. Odbiór towaru jest 21 grudnia, a dostarczone ma być na 26. Chyba kolejne święta spędzimy w trasie, to już chyba 2. W zeszłym roku byliśmy we Francji w 2 tiry. Teraz jedziemy w 3.

Ja bym chyba odzrucił tą ofertę Jednak święta to fajny okres.

Współczuję Ci Dj_Basiek, Świeta bez rodziny to nie świeta. Wspólne kolędy, wspólna kolacja to nie to co w trasie, w samochodzie. No ale cóż poradzić jak to się mówi, teraz człowiek goni za każdym pieniądzem. Pozdrawiam !

Z jednej strony to dobrze że masz robotę bo przecież auto musi na siebie zarabiać, ale z drugiej strony święta milej się spędza w domu a nie w trucku

Cytuj:

Współczuję Ci Dj_Basiek, Świeta bez rodziny to nie świeta. Wspólne kolędy, wspólna kolacja to nie to co w trasie, w samochodzie. No ale cóż poradzić jak to się mówi, teraz człowiek goni za każdym pieniądzem.

No tak Konrad, ale niemówie że DJ Basiek niema rodziny, ale z tego co jego siostra mówiła to żony np. niema, więc to zmienia sprawe, Ja gdybym miał żone i dzieci to gdyby dało rade niepojechałbym, ale w takiej sytuacji moim zdaniem niema czego odmawiać, a wogóle to kto będzie jechać Ty, kuzyn i siostra twoja...

Cytuj:

np. niema, więc to zmienia sprawe, Ja gdybym miał żone i dzieci to gdyby dało rade niepojechałbym

No ale przecież ma rodziców wójków niewiem może jeszcze dziadków przecież żona i dzieci to nie tylko to jest rodziną. Ja bym taką propozycję odrzucił jednak Święta to są Święta i najlepiej je się spędza z całą rodziną.

niemartw sie muj tata w ostatnie swięta Bożego Narodzenia musiał pracować i nmie mógł przyjechać do polski

Jedzie moja siostra, mój kuzyn i mój tata. Ja jade z siostrą, bo ona nigdy nie byla na tej trasie. wogóle to nie moge prowadzic bo mam noge w gipsie.

NO troche głupio tak w święta ale przynajmniej sporą częśc rodziny będziesz miał niedaleko

Przerypana sprawa... JA pamiętam jak mój tato 3 lata temu Boże Narodzenie spędzał w Moskwie, pojechali tam na 13 zestawów, wszystkie ze szkłem z Paryża... Temperatura w Moskwie była -25*C, ale na szczęście szybko ich rozładowali i wrócili do domów 2 dnia świąt, no ale wiadomo, Wigilia powinna być rodzinna... Dlatego rok temu ściągnęli tatę na pusto z Bukaresztu, specjalnie żeby na święta zajechał

Cytuj:

Ja bym taką propozycję odrzucił jednak Święta to są Święta i najlepiej je się spędza z całą rodziną. Wink

Tylko wiesz kalym nieraz jest tak że jak odmówisz firmie wykonania zlecenia to następnym razem wezmą sobie kogoś innego, za to że im nie pojechałeś

Dokładnie, albo w ogole Cie wzolnią ;(, co do trasy no to coz taka robota

Pozdrawiam.

A ja bym z chęcią pojechał ... wiem że to brzmi idiotycznie ale jak bym odstał taką oferte to tez bym pojechał ...

Cytuj:

A ja bym z chęcią pojechał ... wiem że to brzmi idiotycznie ale jak bym odstał taką oferte to tez bym pojechał ...

Ja tam myśle że DJ Basiek itak pojedzie, choćby dlatego że firma nie za wieka, więc liczy się każdy grosz, a pozatym to szkoda że niejedzie tam w czasie sylwestra to by dopiero było, Ja 3 lata temu miałem na sylwka do Hiszpani lecieć Magnum Integralką (5 osób, tata, mama 2 siory i Ja ), ale z 3 tygodnie wcześniej zmiennik taty skasował auto, no i były nici z sylwestra w Hiszpani, a założe się że było by super, chciałbym widzieć jak tam dają petardami... .

Kolego no ale jezdzisz juz niby zestawami i mowisz tiry ?? no troche nie ładnie.(nie to zebym sie czepiał:P)

Święta sie spędza w domu z rodziną przy wigilijnej kolacji i basta, za żadne skarby nie pojechał bym w tą trasę.

DJ_basiek to zależy od sytuacji czy bym jechał czy też nie.
Gdybym bardzo potrzebował kaski to na pewno bym jechał chociaż z wielkim smutkiem
Nie będe zapeszał bo też mi się szykuje cieżki tydzień, jade do Zeebrugge (BELGIA) a powrót mam koło METZ we Francji. Jak pogoda bedzie taka jak jest to bede sie chyba modlił zeby wrócić na święta do domu

DJ_basiek i jak wybierasz się w końcu w tą traske

Lecimy... ale zmienili nam avizacje ! i z tego się bardzo cieszę. mamy załadunek 18, a avizacje w grecji 23. więc przy dobrych wiatrach i technice jazdy mojej sister bedziemy 25 w domciu bedziemy na pusto zasówać do Polski zobaczymy co nam z tego wyjdzie.