Powinno być tak jak w innych ale dużo ludzi kombinuje, jak kupowałem Dafa z Holandii to o tachografie lepiej nie wspominać tzn igła wygięta która teoretycznie rysowała mniejsza prędkość (ale tez zaczynała rysować z niższego punktu wiec kontrolujący musiałby być ślepy żeby tego nie widzieć) lewy selektor dawał się wyciągnąć co dawało możliwość ściągania kilometrów, a co do ogranicznika to nawet serwis się nie umie połapać w jaki sposób on działa. I generalnie jest opinia ze Holendrzy nie kombinują z tacho...
Cytuj:
Panowie mam takie pytanie nie przeszkadza wam jak np coś kwiczy na pace lub te świnie czy tam jałówki "biegają" po pace? w ogóle słychać coś jakieś odgłosy z paki? bo raz spotkałem właśnie taki zestaw do przewozu zwierząt to strasznie te świnie kwiczały na pace i to podczas jazdy,normalnie jakby je zarzynali.
Jak jedziesz normalnie spokojnie to nic się nie dzieje świnie tak czasem maja ze kwiczą ale jak się poprzegradza tak jak należy i nie jest przeładowane to na ogół jest spokojnie. Z bydłem to samo najgorsze jest nagle hamowanie, a do kabiny odgłosy słabo dochodzą (oczywiście podczas jazdy).