Daf 95XF/XF95

Jaki był, taki był. Skoro spotkalem się z takowym rozwiązaniem, starałem się dopomóc koledze, i nie widzę powodu, do wyśmiewania mej wypowiedzi.

Pozdrawiam Serdecznie

u pasażera z tego co kojarzę to nie ma tego klawisza to całkowitego psustu. Poprostu jest cały czas w górze. Można tylko wysokość regulować.

Temat się trochę zakurzył więc go trochę odświeżę.

Mianowicie mój tata ma ofertę kupna dafa XF 95 Space Cab z 2000r. i silnikiem 530KM! Samochó ma przejechane ok. mln km. Co sądzicie o tych silnikach? Czy te 530 (Silnik Amerykański ,,Cumminsa'') są dobre? Może ktoś miał z nimi styczność? Jeżeli tak to proszę o komenty na temat tego silnika.

Pozro

I po co jechałem do Trakerskie Spotkanie jak go spotkałem u siebie

Witam.
Takiego oto dafa spotakalem niedawno. Niestety zdjecia sa z komorki robione "na szybkiego". Widac ze ma przedluzona kabine. Jakby sie kiedys udalo mi zrobic zdjecia z bliska lub tez z wewnatrz kabiny to postaram sie je umiescic tutaj.

Prosze o pomoc ,mam problem z pedalem gazu w DAF XF95 po odpaleniu zapala sie na wyswietlaczu zolty silniczek i nie ma reakcij na pedal gazu ale po kilku sek. wszystko jest ok i za okolo min.znowu to samo nie wiem co sie dzieje wymienilem juz pedal gazu przez jakis czas byl spokoj i znowu to samo co jeszcze moze byc . autko to DAF XF95 430 2005r prosze o pomoc

Cytuj:

Prosze o pomoc ,mam problem z pedalem gazu w DAF XF95 po odpaleniu zapala sie na wyswietlaczu zolty silniczek i nie ma reakcij na pedal gazu ale po kilku sek. wszystko jest ok i za okolo min.znowu to samo nie wiem co sie dzieje wymienilem juz pedal gazu przez jakis czas byl spokoj i znowu to samo co jeszcze moze byc . autko to DAF XF95 430 2005r prosze o pomoc

Kolego żółty silnik oznacza jakieś błędy w elektronice sterującej silnikiem chyba jedynym wyjściem będzie podłączenie kompa i zrobienie diagnostyki wtedy bedziesz wiedział. Sprawdź jeszcze w komputerze, sprawdź zapisane usterki.

zapraszam na serwis do GDA ;D podłaczymy komputer i bd wiedział oco chodzi ;] wole tematy o silnikach , jak jakies pytania to pisac na priv ;]

A jakie doświadczenia z osuszaczem w XF95? Jeżdżę dopiero kilka miesięcy, ale non stop (tzn od początku mrozów) mam problemy z osuszaczem czy spiralą. Tzn. zamarzają... Trzeba gotować wodę. Nowsze 105 nienie mają takich problemów, ale jeździłem trzema "megami" i w każdym zamarza osuszacz...

Panowie mam pytanie mianowicie czy Daf 95xf 2006r 430 posiada samoregulację zaworów?? Bo klekocze coś masakrycznie

Słuchajcie,może się ktoś orientuje - mam możliwość kupna DAF'a 95XF 380PS.Autko jest z przełomu 1998/1999 i ma moc 380PS.Więc potrzebuję informacji,odnośnie silnika:jak przedstawia się spalanie,czy jest awaryjny,kwestia przyspieszenia,na co zwrócić uwagę przy oględzinach na tego typu pojazd.
Z góry dziękuje za pomoc

Ja mam takiego od trzech lat zrobiłem nim 350 tys km i uważam ze to bardzo dobry ,bezawaryjny pojazd, niwątpliwy plus to ze jest pozbawiony elektroniki ,jak równiez spalanie jest lepsze niz bardzo dobre.

Panowie a jak jest z żywotnością silników w 95XF rok około 2000 ??
Aaa i jak sprawuje się skrzynia biegów

Z silnikami Euro 2 niepowinno byc problemow przynajmniej umnie jak i znajomych to samo dotyczy skrzyn biegów ,w euro 3 padały uszczelki pod głowicą ale to podobno wada fabryczna

Dzieki za informacje
DAF-y 95XF 430 są tak zamulone czy po prostu przebieg czyni swoje ? (1mln 200tys)

Zależy od serwisowania. Nie ma co się oszukiwać, jest to tani ciągnik i nie można od niego wymagać nie wiadomo czego.
Z mojego krótkiego doświadczenia na xf95 euro2 wychodzi, że to szajs i nie mam zamiaru wsiadać do tego. Po każdej trasie zajmuje ino warsztat.
Na euro3 z 2003 r. i 1 mln przebiegu auto chodziło w miarę dobrze.

A znowu z taty punktu widzenia (jeździ teraz DAFem 95XF 380 Space Cab z 97 roku) to samochód jest mega mocny (jak na 380 koni), wozi tylko ładunki po 22-24 tony, i na krajowych drogach radzi sobie całkiem nieźle. Wadą jest wg. taty strasznie niepraktyczna, mała kabina.

Cytuj:

A znowu z taty punktu widzenia (jeździ teraz DAFem 95XF 380 Space Cab z 97 roku) to samochód jest mega mocny (jak na 380 koni), wozi tylko ładunki po 22-24 tony, i na krajowych drogach radzi sobie całkiem nieźle. Wadą jest wg. taty strasznie niepraktyczna, mała kabina.

Co do silnika zgadzam się w 100% - Tata również jeździ tym modelem z gabarytami i nie narzeka. Oprócz żwawości motor wyróżnia się zadowalającym apetytem na paliwo.

A kabiny Dafa będę bronił jak Częstochowy - wygodna jest i koniec! xD

Cytuj:

A kabiny Dafa będę bronił jak Częstochowy - wygodna jest i koniec! xD

Bez szans. Nie dość, że nie wygodna to dość przestarzała jeżeli chodzi o design i wymysły konstrukcyjne, chociaż, jeszcze w tych starych modelach nie jest to tak widoczne jak w tych po lifcie z 02-03 roku

Cytuj:

Cytuj:

A kabiny Dafa będę bronił jak Częstochowy - wygodna jest i koniec! xD

Bez szans. Nie dość, że nie wygodna to dość przestarzała jeżeli chodzi o design i wymysły konstrukcyjne, chociaż, jeszcze w tych starych modelach nie jest to tak widoczne jak w tych po lifcie z 02-03 roku

Szersze niż u konkurencji łóżka z grubaśnymi materacami, duża pojemność schowków - zarówno pod łóżkiem, jaki i nad głową (nie mówiąc już o SSC), duża półka/stolik na środku deski rozdzielczej + wysuwany stolik w tym miejscu... A po lifcie lepsze, czytelniejsze zegary.

Rzecz gustu, przyzwyczajenia, ale po doświadczeniach zarówno ze Super Space'em, jak i Space Cab'em uważam, że Daf ma najlepszą kabinę do mieszkania. Ale tak jak mówię, to jest moje zdanie.