16. Trakerskie Spotkanie w Krakowie

Cytuj:

Kolejny (Patryk_Trucker96) co był a robił wszystko żeby sie nie ujawnić

No właśnie..
Pozdrowienia dla wszystkich którzy nie mieli odwagi podejść i się przywitać..

Kto zostawil/zgubił w czerwonym Escorcie klucze na smycz z Volva?? Niech pisze bo je mam.

Ja bym z chęcią podszedł do was, ale niestety nikogo poza Yeltrzem i Przemem nie widziałem ; O
Adeksowego Mana widziałem i koszulkę forumową w nim ;P po właścicielu śladu nie było... Pominę fakt, że nie wiem jak wyglądacie

Cytuj:

Pominę fakt, że nie wiem jak wyglądacie

viewtopic.php?f=16&t=1192

Sama nazwa tego tematu udzieli ci odpowiedzi na nurtujący cię problem.

Ochrona nas znalazła a Ty nas nie znalazłeś?? Ty mi tutaj nie tutaj

Cytuj:

Cytuj:

Pominę fakt, że nie wiem jak wyglądacie

viewtopic.php?f=16&t=1192

Sama nazwa tego tematu udzieli ci odpowiedzi na nurtujący cię problem.

Fakt... Miałem chodzić po placu z laptopem i przeszukiwać 20 stron tematu w poszukiwaniu ;p

No jakoś mi się nie udało Kamil ;P

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Pominę fakt, że nie wiem jak wyglądacie

viewtopic.php?f=16&t=1192

Sama nazwa tego tematu udzieli ci odpowiedzi na nurtujący cię problem.

Fakt... Miałem chodzić po placu z laptopem i przeszukiwać 20 stron tematu w poszukiwaniu ;p

Tak to już jest Ci którzy na forum np. w SB są najgłośniejsi potem nie umieją znaleźc kolegow Powodzonka bez odbioru.

Nom;]
może po prostu nie było was jak ja byłem? Basia bym rozpoznał, Torebe też pewnie...
Jakoś Yeltrza znalazłem... Więc coś sugerujesz?

Nie ma co dyskutowac, bylo - minelo i koniec tematu.

Cytuj:

Ochrona nas znalazła a Ty nas nie znalazłeś?? Ty mi tutaj nie tutaj

Zadyma była ?

"E Wy będziecie tam cicho? Nie jesteście tu sami" Dodam że siedzielismy w naczepie i byla godzina 16-17 był 2 albo 3 razy w przeciągu 5 min a potem chyba zwątpił ;]

Cytuj:

"E Wy będziecie tam cicho? Nie jesteście tu sami" Dodam że siedzielismy w naczepie i byla godzina 16-17 był 2 albo 3 razy w przeciągu 5 min a potem chyba zwątpił ;]

Do nas podjechali po 6 rano i padło tylko: "to wy nam daliście tą flaszkę?.."

Tiaa to tylko jeden taki był chyba za bardzo ambitny i chyba go wyśmialiśmy delikatnie

LOOONG !

DAJ KYMIEEEENIA !

wyczes był

Oooo Basiu bez paliwa się znalazł

daj mi spokoj, skręciłem w prawo i zaczeła mi bryczka dychać, musiałem kuźwa dzwonić po ojca zeby przyjechał i ropy przywiózł ;x

trafiliśta na dworca ?

Ten tego to ja na dzień dobry powiem ze dojechałem do domu bez problemów za co dziękuje PKP.

A teraz dziękuje ekipie za przyjecie do swego grona

Waldii szkoda ze nie widziałeś jak się Long tłumaczył gdzie ma koszulkę.

Szczególne dzięki dla Szofera za zrobienie z Babki taksówki

Do zobaczyska za rok

Cytuj:

daj mi spokoj, skręciłem w prawo i zaczeła mi bryczka dychać, musiałem kuźwa dzwonić po ojca zeby przyjechał i ropy przywiózł ;x

trafiliśta na dworca ?

no no po małemu miałem na rondzie ich wyrzucić to tak uczyniłem, a miśki jak sie patrzyły...

a tak na marginesie ....tłumacz sie tłumacz...

wogole to kurna ciekaw jestem reeakcji ludu jak sie babką na dworzec podjezdza ;d

Trafiliśmy ludziska odrazu sie rzucily jak tira zobaczyli

Iriz nie klam ze ojciec z ropa przyjechal bo na kilometr opalowe bylo czuc

Myles ciezko nie zauwazyc 10 chlopa w koszulkach WC