Nawigacja tania czy droga?

Witam mam takie zapytanie. Czy kupić nawigację z górnej półki. Chodzi mi o to ze, kupię jakiś wypas za 3000-4000 tys. Czy np. za rok lub dwa ona bedzuie do dupy? Bedzie gubic trasę. Albo, będzie prowadzić mnie przez długie lata? Co jaki czas bede musial zmieniać mapy. Z drugiej strony moze zainwestować w gps za 300-500 zł i zmieniać. np co 1-2 lata na nowszy model.
Jakie firmy są godne polecenia na dzień dzisiejszy?
1)dla samochodów osobowych
2)dla samochodów ciężarowych
POZDRAWIAM PIOTREK

Wedle uznania.

Głównie zależy czego oczekujesz po nawigacji.
Niektórych zadowala nawi za 400 zł, a inni marudzą na te za 1500 zł.

Zastanów się czy chcesz duży wyświetlacz, czy potrzebujesz dodatków w stylu bluetooth+zestaw głośnomówiący w navi itp. itd..


Co do map.
Do ciężarówek polecam najnowszą automape. Można kupić za około 200 zł (sam program). Można w niej ustawić wielkość auta ciężarowego jak i wage i nawigacja stara się omijać drogi z ograniczeniami.

Pamiętaj, żeby nie ufać nawi w 100%. Zawsze zobacz którędy wyznacza trasę. Żeby potem nie było w wiadomościach, że ktoś znowu wjechał do rzeki lub gdzieś w wąską uliczkę pod prąd


Ja mam paltopa Fujitsu Siemens N520, zainstalowaną automapę i chwalę sobie.
Wcześniej testowałem Garmina i TomToma. Automapa wypada pod tym względem najlepiej.

A ja właśnie zacząłem używać telefonu nokia5800 z wgraną mapą garmina. Mo zna wgrać dodatkowe punkty poi + dane dla ciężarówek. Póki co spisuje się rewelacyjnie, sprawdzona w osobówce. W trucku jeszcze nie...

Ja używam navigacji z Biedronki za 189 zeta: NAVIA II. Wgrałem automapę i śmiga jak się patrzy. Niestety jest to sprzęt z najniższej półki, ma wolny procesor, długo szuka satelity itp. Jak dla mnie zupełnie wystarcza na początek jednak do zawodowej drajwerki na pewno kupiłbym coś lepszego, ale wydanie kwoty rzędu kilku tysięcy za nawigację to zdecydowanie za dużo według mnie.

Przede wszystkim już 2 lata temu jak kupowałem navi to wszyscy odradzali mi zakup nawigacji, na rzecz palmtopa.

Cena ta sama, a kupując palmtopa masz od razu mini komputer z windowsem, więc gry, word, można prowadzić zapiski pismem odręcznym, można wgrywac szereg innych potrzebnych programów, słuchać muzyki, oglądąc na bieżąco zdjęcia z aparatu itp itd. Conajważniejsze jest wifi i można korzystać z hot spotów i korzystac z normalnego internet explorera.

2 lata temu niezastapiony w kategorii cena/jakosć był MIO P550M za około 1000 zł, teraz nie wiem jak sie ceny kształtują.

Z mapami to jest tak, że automapie po roku wygasa licencja (śmiech) i mało kogo st...


Zaś przy "kombinowaniu" trzeba sie troche nagminastykowac.

Jeśli chcesz kupić tanią nawigacje (nie palmtopa) to przed zakupem faktycznie wypytaj gdzies o opinie, bo jak ma sie wieszac, zamyślac itd to niewarto.

Niezaleznie czy kupisz nawigacje za 200 czy za 5000 zł, to i tak będziesz musiał uaktualniać mape, bo u nas dzieją sie teraz takie zmiany na drogach jak nigdy.

Tanie i dobre to są wina... bo są dobre i tanie na tańszych modelach możesz np wjechać w jezioro, albo na schody takie jest moje zdanie dobra navi kosztuje od tauzena w góre niwarzne od producenta.. chociaż te najbardziej znane jak Tomtom czy Mio. u producentów x-pochodzenia bedizesz miał problem z aktualizacją map, i wogle jakoscią tej mapy... chyba że to ma być baza pod jakąś konkretną mape.. ale z dobry działeniem tez może byc lipa.

A pozatym MYśLENIE jest najlepsze od najdroższej navi

Nie rozumiem tylko co ma cena samego urządzenia do wyprowadzania w jezioro?

To, gdzie nas nawigacja zaprowadzi, to zależy tylko i wyłącznie od mapy, pomijajac skrajne przypadki, kiedy to urządzenie bedzie tak badziewne, że bedzie słabo odbierać sygnał gps, gubić go, zawieszać się itd.


Ja mam doświadczenia tylko z automapą i jestem z niej bardzo zadowolony i nigdy mnie nie zawiodła poważniej.

Według "komputera" w programie automapa mam stuknięte z nawigacją 15 000 km.

W tym Austria, Węgry, Czechy Słowacja Polska i wszędzie sie sprawdzala wyśmienicie.


Zdarzają się jednak takie wpadki, nie z winy samego urządzenia, np lecialem od Balatonu do Budapesztu, miałem mniej wiecej ustawione centrum koło parlamentu, żeby tam zaparkowac bo miałem zwiedzac parlament.

Tylko, ze kolega wklepal ulicę, nie zważywszy na to, że Węgry to taki ciekawy kraj, gdzie w takim np Budapeszcie jest kilkanaście dzielnic i w tych dzielnicach powtarzają się ta same ulice

Dlatego przy wpisywaniu ulicy trzeba zwracac uwage na te dzielnice. Efekt był taki że dojechaliśmy na czas "Do celu" tylko, że na jakąś dzielnice mieszkaniową na opłotkach budapestu

Niezależnie czy kupimy drogie urządzenie czy tanie to mapę możemy mieć taka sama zresztą w dzisiejszych czasach większość map cechuje się podobnym pokryciem wiec wybór nawigacji schodzi do wyboru urządzenia a tu proponuje wybrac jakies o lepszych parametrach technicznych

Dziękuję za tak błyskawiczne odpowiedzi.
Ale jak dobrze rozumiem to są firmy nawigacji oraz firmy map do nawigacji(jestem kompletnie zielony więc wybaczcie hahha)
POZDRAWIAM PIOTREK

Tak jak pisałem

Są palmtopy, jak np ten


http://www.allegro.pl/item659226919_pal ... m_gps.html

są też urządzenia stricte nawigacyjne jak np to

http://www.allegro.pl/item656887682_pro ... bl_fv.html


Nawigacje służą w zasadzie tylko do jednego. Palmtop to w zasadzie komputer o typowo komputerowych możliwościach, a dodatkowo świetnie radzi sobie jako nawigacja (zupełne tak samo jak urządzenie stricte nawigacyjne)


Jeśli jestes zielony to najlepiej skupić się od razu na kupnie zestawu (urządzenie + mapa) można kupić takie urzadzenia zarówno w konfiguracji palmtop + mapa jak i oczywiscie urządzene naw + mapa.

Musisz sobie jeszcze odpowiedziec na pytanie czy chcesz mape europy, czy tylko Polski, bo w przypadku np automapy jest różnica w cenie.

Cytuj:

Tanie i dobre to są wina... bo są dobre i tanie na tańszych modelach możesz np wjechać w jezioro, albo na schody takie jest moje zdanie dobra navi kosztuje od tauzena w góre niwarzne od producenta..

Cena samego urządzenia w tej kwestii nie ma zbyt wielkiego znaczenia - ważniejsza jest dobra mapa. Moja nawigacja fakt jest słaba, ale mam automapę i prowadzi elegancko. Oczywiście podstawą jest planowanie trasy z mapą, a potem nawigacja.

Niekoniecznie.


A co to mapa w Automapie zła jest do planowania?

Tak samo można sobie obejrzeć trase jak na normalnej mapie, a nawet lepiej bo w różnych zbliżeniach.

Można sobie planowac bezposrednio na nawigacji, wprowadzić ewentualne poprawki i tak dalej.

Oczywiscie duzo zalezy od tego jak bardzo zależy nam żeby jechać tą a nie inną drogą, jak bardzo goni czas itd.


edit:

najważniejsze

czy autor tematu potrzebuje nawigacji do osobówki czy do s. cięzarowego?

Zgodzę się, ale jednak tradycyjna mapa to kwestia przyzwyczajenia Oczywiście w nawigacji też można sobie wszystko elegancko zaplanować.