Czy ja wiem. Wygląda to na razie jak wielki plac budowy. Tu i ówdzie nie dociągnięcia ale tak jak napisałeś wyżej, ogarniesz to i będzie kozacko! Na te 500-ki to tą lawetę mógłbyś kupić
Lepiej by się prezentowały. A do tego "baru"/"kiosku" to coś jeszcze by się przydało. Tylko nie wiem co. Może spróbuj wykołować jakąś większą restauracje.
PS: Ja bym z tym tak zrobił, że niby to jakaś główna droga, np. nr.
[1]
I że to są zajazdy przy niej, po jednej bar, restauracja, parking dla osobówek, a z drugiej, parking dla ciężarówek i jakieś tam drzewka i Toy-Toy. Zrezygnował bym chyba z tego magazynu i zrobił właśnie "zajazd". A zatytułował bym ją: "droga nr.
[1]