[Schmitz] Problem z hamulcami

Witam.Kto pomoże???
Mam Actrosa z 2002 roku i od niedawna naczepę wywrotkę Schmitz z roku 2008.Przy hamowaniu naczepa nie hamuje,hamuje sam koń.W naczepie są osie SAF z bębnami,a przed tym miałem naczepę z osiami SAF ale tarcze i było dobrze.Ale miałem też naczepę z osiami BPW bębny i też nie było hamulców:(
Nie wiem o co chodzi i nikt nie umie tego wytłumaczyć.
Co nie którzy każą wymienić całą instalację ABS-u ale nie wiem dlaczego??
Jak na tarczach były a na bębnach nie na to chyba nie wina ABS-u.I nie świeci się kontrolka ABS-u.

Mieliśmy podobny problem tylko z naczepą Kogel i ciągnik Volvo FH. Tylko że u nas na ciągniku były bębny, a na naczepie tarcze i zastaw hamował tylko że naczepa hamowała słabiej i z za późno puszcała. Na serwisie Kogla powiedzieli że tego się nie da zmienić bo takie są wymogi. Też ma dużo do gadania kabel od ABSu chodzi tutaj głównie o ilość wejść we wtyczce. W naszym przypadku Volvo miało chyba 8, a na naczepie było 12 i to było jedną z przyczyn chodzi tam głównie o pracę całego ABSu cięgnika i naczepy. Może masz inny rodzaj wyjścia kabla na ciągniku i naczepie.

Jak przepieliśmy na Actrosa z 2003 który miał te 12 wejść tyle ile naczepa to wszystko wróciło do normy.

Zacznij od wymiany kabla Abs-u

Cytuj:

Zacznij od wymiany kabla Abs-u

Nie jestem pewien na 100% ale, gdyby miał uszkodzony kabel, wówczas hamulce naczepy dawałyby 100% siły hamowania bez względu na obciążenie osi. Taka sama sytuacja byłaby, gdyby nie podpiąl w ogóle kabla/miał uszkodzony moduł ABS na naczepie.


ABS korzysta z 5 pinów w kablu.
EBS korzysta z 7 pinów.
Tak mi powiedziano na serwisie, gdy wymieniali mi centralę ABS-u na naczepie.
Różnica pomiędzy nimi jest taka, że cały układ w przypadku 7-pinowego złącza weryfikuje wszystko za pomocą sygnałów elektrycznych (hamulce działają niemalże bez zwłoki), zaś 5-pinowy weryfikuje za pomocą pneumatyki, co daje się odczuć w postaci wyraźnego hamowania zestawu (z chwilą wciśnięcia hamulca) następnie jest jakby "odpuszczenie" hamulców i po pół sek. znów hamowanie tyle, że już mocniejsze i ciągłe.

Jeśli coś źle opisałem proszę mnie poprawić, aczkolwiek tak mi tłumaczył serwisant w serwisie WABCO w maju ub. r.

Nie bardzo rozumiem co ma ABS do tego, że jemu w ogóle nie hamuje naczepa

Generalnie mieliśmy ten sam problem actors mp1 2001rok, naczepa wywot 42m3 Schmitz i brak hamulców po długich czasach i bojach okazało się że któryś zawór od powietrza w naczepie był zwalony, drugim przypadkiem był actros też mp1 ale 2002rok i naczepa Janmil tutaj problem tkwił w sterowaniu w naczepie( nowej jeszcze metra nie przejechała) ponoć mechanicy ustawiając hamulce opóźnili naczepę całkowicie do dziś nie wiem jak to zrobili bo to tajemnica serwisu ale było all ok. a moim zdaniem fakt czy są tarcze czy bębny to raczej nie ma znaczenia, a jeśli chodzi o kabel od ABS"u to mieliśmy jeden uszkodzony i naczepa hamowała ale blokowało koła i to wszystko

Jeżeli przyczepa ma 7 pinowe gniazdo ABS to hamulec w przyczepie jest uruchamiany przez sygnał po CAN. A jeśli ma 5 pinowe gniazdo to hamulec jest uruchamiany powietrzem. W twoim przypadku koń uruchamia hamulce przyczepy po CAN-ie a nie powietrzem i dlatego przyczepa uruchamiana powietrzem nie hamuje.

ale gdy nie ma can to jest sterowanie powietrzem ciągniki do około 2000 roku nie miały EBSu (brak can) a hamować musiały

Jeżeli ciągnik nie ma CAN-u to uruchamia przyczepę powietrzem mimo że ona ma CAN i taka przyczepa hamuje. Natomiast jeżeli ciągnik ma CAN to nie uruchamia przyczepy powietrzem tylko CAN-em i przyczepa bez CAN-u nie hamuje. Trochę to skomplikowane ale ja na to nic nie poradzę.

są podawane jednocześnie sygnały can i powietrze , względy bezpieczeństwa to wymuszają