Nowe Renault Magnum

Jedna z nowych Magnumek

Moje pierwsze spotkanie z nowym magnum

no widzę kolego że złapałeś Magnumkę z moich okolic nawet u tego goscia odrabiałem praktyki sa to bardzo wygodne maszynki naewt siedziałęm w niej pozdro

Cytuj:

Również silniki Magnum przeszły małą ''kurację'' przy okazji zbliżajacej się normy E-5:

Aby zapewnić idealne dopasowanie mocy do potrzeb użytkowania, silnik DXi13 jest dostępny w wersjach 440, 480 i 520 KM:

wersja 440 KM: 323 kW (440 KM) przy 1,400 obr/min
Moment: 2,200 Nm w zakresie od 1,050 do 1,400 obr/min
wersja 480 KM: 353 kW (480 KM) przy 1,400 obr/min
Moment: 2,400 Nm w zakresie od 1,050 do 1,400 obr/min
wersja 520 KM: 382 kW (520 KM) przy 1,400 obr/min
Moment: 2,550 Nm w zakresie od 1,050 do 1,400 obr/min

zródło:Renault

Dla mnie robi się to irytujące.Co nowa generacja FH i Magnum to zamiana oznaczeń mocy silnika.Od premiery modelu FH ja już przywykłem do oznakowania silnika 13 litrowego i tak mogłoby już zostać (tylko dalej to rozwijać) a nie powrót do starej formy.Wyjdzie nowe FH i nowe Magnum i producenci znowu pozamieniają oznaczenia bez sensu.Jak się czegoś trzymać to się trzymać do końca.

U wujka na bazie ; d

Mojego autorstwa.

To jest stara magnumka z przełożonym przodem ;]

Kurde a już myslałem że udało mi sie upolowac nowa magnumke.

Cytuj:

Kurde a już myslałem że udało mi sie upolowac nowa magnumke.

Niestety to stary model, jak wspomnial Czak. Widać jeszcze kawałek osłony za kabiną między osiami (tam chyba są akumulatory)

Ehhh, podpiąć taką Magnumkę pod chłodnie, umowe o prace, i 5 z przodu na kazdej wypłacie.... rozmarzyłem się

Moje serce skradła Magnumka

źródło: fotogaleria lub zdjęcia ze zlotu któregoś z użytkowników wagicięzkiej - fotka znaleziona na dysku.

Swoją drogą ładne autko.
Widziałem raz na żywo. Chyba pod cysterką lata.. Ale nie jestem pewien. Nie pamiętam.

Rzeczywiście ta magnumka bardzo fajnie wygląda.Ciekawe czy te malowanie to sam właściciel wymyślił czy to Renault miało takie malowanie reklamując Cape to Cape?

Cytuj:

Rzeczywiście ta magnumka bardzo fajnie wygląda.Ciekawe czy te malowanie to sam właściciel wymyślił czy to Renault miało takie malowanie reklamując Cape to Cape?

Na tej Magnumce jest folia i do tego strasznie odchodzi .Renault wypuściło parę sztuk takich Magnumek w związku z Cape to Cape . Magnumka lata pod firanką .

A teraz fotka Magnumki taty :

Nowa limitowana Renatka:
http://www.roadtransport.com/blogs/big- ... imite.html

Z tej samej serii wyszły także siostrzyczki Magnum'ki - Premium. Jak dla mnie, przynajmniej na zdjęciach wyglądają strasznie. Może w połączeniu ze zbliżoną kolorystycznie naczepą będzie to wyglądało lepiej... Mam tylko nadzieję, że moja firma, pomimo zamiłowania do tej marki, nie pokusi się o taki prezent na zbliżającą się rocznicę istnienia firmy

Renault Magnum które miałem okazje prowadzic. Nówka salonówka
Pakiet Privilège (seryjnie)
Zapewnia wysoki poziom wykończenia Renault Magnum :
Automatyczna klimatyzacja
Elektrycznie otwierany dach
Kierownica w wersji Luxe
Komfortowe, dobrze wyprofilowane siedzenie kierowcy
Radioodtwarzacz CD
Gniazdo 12 V + 24 V
Niezależne ogrzewanie kabiny typu powietrze/powietrze
Instalacja do podłączenia telefonu
Pilot radia
Zdalnie sterowany centralny zamek i wyłącznik główny.
Moc wersji 480 KM :
353 kW w przedziale od 1400 do 1900 obr/min
Moment obrotowy : 2400 Nm w przedziale od 1030 do 1400 obr/min

Z zewnatrz wygladała tak. Jak widzicie niczym szczególnie sie nie wyróżnia. Brak osłon bocznych:


Przejdźmy do środka:

Mam jeszcze filmik 360 stopni w kabinie. Jak bedziecie chcieli to zamieszcze
Jesli pozwolicie ocenie to auto.
Jednym słowem: TANDETA. Powiem wam tak: wszystko fajnie wyglada. Jak byłem młody zawsze marzyłem zeby prowadzic ten "statek", lecz teraz juz za nim tak nie tesknie.
Niewiem komu moze odpowiadac ten samochód. Dla pojedynczej obsady jeszcze rozumiem, ale dla dwóch osob podróż moze okazac sie mecząca. Głowna bolączką Magnum jest ilosc smiesznych schowków. Nawet butli nie ma gdzie schowac. Nad szyba mamy jedna duza półke i 3 małe schowki. Wkladamy kilka podkoszulel, albo dwie pary spodni i juz pełne. Pod siedzeniem pasażera jest kolejny schowek. Była tam gaśnica, apteczka, ale mysle ze talerze, garnek zmieszcza sie. Mamy jeszcze jeden schowek pod fotelem za pasażerem. Wydawał sie głeboki, ale jak odchyliłem siatke, kopara mi opadła. Cóz, nie grzeszy wielkościa. W tej wersji wyposażenia była tez lodówka. Niestety, jesli mamy rozlożony stolik, musimy go złożyc, aby wyjaść cos wiekszego z lodówki. Nawet Francuzi nie dali żadnych drzwiczek do szafy Czasami wykończenie kabiny "kuleje". Tu na zdjeciach tego nie widac.Mamy jeszcze rodem z Volva połke pod sufitem. Do deski nie mam zastrzeżeń. Wszystko wydaje sie byc na miejscu. Oczywiscie fotel pasażera obrotowy.
Co do jazdy. Jechałem tym ciagnikiem okolo 130 km. Skrzynia automatyczna - bez zastrzeżen (trzeba ja sprawdzic pod obciązeniem). Czasami przyspieszajac mozna odczuc lekkie wibracje.
W tej firmie w której bedzie jezdzic przychodza 4 nowe ciągniki. Wszystkie oczywiscie Renault Magnum. Sa jeszcze Dafy xf105 z motorami 460 km. I powiem wam tyle. Na tej samej trasie Renault Magnum potrafi spalic nawet 8 litrów wiecej od Dafa. Teraz najsmieszniejsze: zaden kierowca niechce sie przesiasc z Dafa SC 460 na Magnume. Norme spalin ciezej im wykrecic, pozatym zagospodarowanie Magnumki nie kazdemu odpowiada. Wiekszosc chce miec wygodne łózko, a pod nim głebokie schowki m.in na żywność.

Nowe Magnum przez podniesienie dachu nabrało uroku, ale jeśli jest z tymi schowkami tak jak mówisz to lipa, bo myślałem, że są dość spore, a tu niemiłe zaskoczenie. Bądź co bądź, trzeba przyznać, że zagospodarowali przednią ścianę i wykorzystali to zbędne "powietrze" przez co zrobiło się przyjemniej niż w poprzedniczkach, tak samo jak na tylnej nad łóżkiem. Wreszcie jakieś porządne oświetlenie i "burdelówki" rodem z Dafa.
W Salonce jest o tyle dobrze, że górne łóżko jest "normalne", a nie "hamak" tak jak w zwykłej...
Przez 10 lat jak nie więcej nie zmieniło się, ani trochę sterowanie nawiewami i umieszczenie tachografu... Teraz spokojnie mogliby umieścić go nad głową kierowcy (be są kieszenie DIN), a nie w jakiejś dziupli... Natomiast do nawiewów zastosować climatronic taki jak w Lagunie np.
Kolejnym mankamentem jest wchodzenie do kabiny, zimą ręce brudne, ale tego się już nie uniknie.
W każdym razie auto same w sobie nie jest złe, podzespoły Volvo i niska cena przyciągają W każdym znajdziemy jakieś mankamenty, w Scanii, dolne łóżko dziwne w kilku częściach łamane, do jazdy trzeba go "składać", a do spania trzeba kłaść oparcie, żeby rozłożyć. W Manie zaś wystająca lodówka

To Renault kosztowało "podobno" 64 tys euro.Czyli raczej niedużo. Nawet za 4 ciagniki Renault nie dało czapek, lub kurtek
Nastepnego dnia pojechałem po nowego Dafa XF105 410km SC (wersja podstawowa "golas"). Miał zamontowany dodatkowo "kipper" - kosztował 65 tys euro. Od Dafa kierowca dostał: kurtke, czapke, bryloczki, dywaniki gumowe, smycz.
Umieszczenie tachografu nie jest wygodne. Mogli go przeniesc nad szybe, a tam dac jakas półeczke

Witam, postanowiłem dorzucić kilka słów do wypowiedzi kolegi chichita. Otóż już po twoim avatarze widzę że ciągnie Cie w stronę dafa i szanuję to, ile samochodów tyle opinii, ale co do magnumki i xf105 to pierwsze słyszę o takiej różnicy w spalaniach, gdyby była tak diametralna to zwyczajnie nikt by magnum nie kupował. Aczkolwiek nowe xf105 po przejęciu dafa przez amerykańskiego paccara baaardzo ucierpiały na jakości. Co do cen wszystkie auta są porównywalne i są to bardzo indywidualne kwestie. Kwestia upominków od dealera dla kierowców w dużej mierze zależy od handlowca, mają oni wolna rękę w tej sprawie i podejrzewam że ten chciał po prostu przyoszczędzić, niestety krzywdząc wizerunek marki w oczach kierowcy:/ Co do łóżka i schowków pod nim, jechałeś kolego magnum w wersji salonka, w kabinie clasic jest duża, wygodna jednoczęściowa leżanka, z dużymi schowkami pod nią i troszkę innym zagospodarowaniem przestrzeni. Co do różnic miedzy salonką a clasikiem jedna i druga ma swoich zwolenników- jak już pisałem ile aut, tyle opinii. Pozdrawiam

[bartektrucker]

Witam, to ja tez cos doloże od paru tyg jezdze ( w podwójnej obsadzie ) magnumka z 2008 roku silnik 460 dxi euro5 w automacie wersja privilege ale bez salonki. Jezdzilem już różnymi autami min Mercedesem actrosem mp I i mp II, Dafem xf 105.460 automat i manual oba w SpaceCab, Volvem 2006 rok 420 koni manual Globtrotter i paroma innymi ale te najlepiej poznałem i mam jakies odniesienie co do nowej magnumki wiec: ilosc schowkow i przestrzeni w kabinie wystarczajaca na 2 osoby ze sporym zapasem pod łóżkiem, jak widac na zdjeciach miesci sie naprawde sporo (sory za bałagan ale dopiero sie wprowadzalem i te zupki to tak na wszelki wypadek a nie ze jem to nacodzien fajnym rozwiazaniem jest szafa przy fotelu pasazera oraz bardzo pojemny schowek z roleta nad szyba wchodzi tam laptop bez problemu oraz schowek lotniczy który zmiesci małego chińczyka pozostałe 3 schowki nad szyba w zupelnosci nam wystarczaja zeby schowac swoje rzeczy. Srednim rozwiazaniem jest wysuwany stolik nad lodówka ponieważ wtedy nie mozna nic wyjac z tejze lodowki;/ Co do wsiadania faktycznie rece brudne i wymaga to przyzwyczajenia ale mi przyszlo to naprawde szybko. A teraz czas na silnik i skrzynie otoz jezdzimy w okolice szwajcarskiej granicy na A81 z tonazem od ok 1 tony w exporcie do zazwyczaj 3-4 ton (puste palety) na powrocie nieraz wiecej jak narazie 16 ton na powrocie i tej relacji pali auto od 25 do 27 litrów na 100km wiec wynik calkiem niezly zwazywszy ze lecimy zlodzi przez gubinek landowka do A15 i pozniej A4 i A 72 itd wiec raczej gorki ktorych oczywiscie auto nie odczuwa ale spalanie automatycznie rosnie co do skrzyni nie ma co sie doczepic zmienia plynnie biegi nieraz przeskakuje o 1 lub 1.5 w gore, ruszanie takze plynne bez szarpniec co niestety w dafie jest norma jak takze podbijanie obrotow przed zwolnieniem sprzegla ;/ ogolnie ranking aut ktorymi jezdzilem biorac pod uwage wygode jazdy odpoczynku jak i napedu wyglada tak :
1: Magnum - Actros z przewaga jednak na Actrosa w EPS a nie w automacie ale raczej minimalna
2: Daf manual
długo nic i po drodze pewno jakies inne jeszcze ktorymi krotko jezdzilem
3: Volvo to auto nie ma zbyt wielu mocnych stron sory ;/
pora na fotki