Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 14 maja 2010, 1:39

Sprawa sądowa jest za takie coś na 100%. Bez dyskusji dostaje się wyrok, jeśli pierwszy raz to zawiasy, przy recydywie - już robi się ciekawie. Dodatkowo nie możesz wykonywać zawodu kierowcy z uwagi na fałszerstwo (taki paragraf dostajesz na sprawie). Z tego, co się orientuję dodatkowo w papierach jest wpis przez 5 lat od chwili wyroku.

"... korzystanie z urządzeń fałszujących jest przestępstwem przeciwko wiarygodności dokumentów, karanym z art. 270 Kodeksu Karnego. W 2005 roku skazano przynajmniej 4 kierowców za tego typu działanie..." - Sebastian Paluch: Czas pracy - Vademecum kierowcy i pracodawcy, S.P.H Credo, Szczecin 2006, str.74


Post Wysłano: 14 maja 2010, 8:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Cytuj:
Ja mam starszego FHcza nie chińczyka. To może ktoś podpowie jeżeli u niego to działa jakie magnes i gdzie ?
W D12C nawet jak położysz magnes to nie pojedziesz więcej jak 1500 obrotów.


Post Wysłano: 14 maja 2010, 11:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 maja 2007, 22:25
Posty: 213

Cytuj:
Cytuj:
Ja mam starszego FHcza nie chińczyka. To może ktoś podpowie jeżeli u niego to działa jakie magnes i gdzie ?
W D12C nawet jak położysz magnes to nie pojedziesz więcej jak 1500 obrotów.
do podjazdu pod rampe wystarczy ;)


Post Wysłano: 14 maja 2010, 13:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

A nie latwiej robić pauzę dzieloną ? Nie widzę w tym przypadku żadnych przeciwskazań. Po prostu po odjechaniu od rampy dokręć pauze do 12h.


Post Wysłano: 14 maja 2010, 13:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 sty 2007, 20:02
Posty: 494
GG: 2172953
Samochód: najlepszy samochód świata. Służbowy
Lokalizacja: Oslo / Gdańsk

Cytuj:
A nie latwiej robić pauzę dzieloną ? Nie widzę w tym przypadku żadnych przeciwskazań. Po prostu po odjechaniu od rampy dokręć pauze do 12h.

No nie do końca, bo robiąc pauze dzieloną, pierwsza część musi trwać min. 3h, a druga min. 9h. Nie odwrotnie. Przy czym należy pamiętać, że przy robieniu pauzy dzielonej cały okres praca + odpoczynek musi zmieścić się w 24h. Czyli np: zaczynamy pracę/jazdę o 9 rano, powiedzmy do godziny 22 pracujemy/jeździmy. W międzyczasie staliśmy/odpoczywaliśmy 3h. Mamy już 13h pracy, i pierwszą cześć dzielonego odpoczynku dobowego. Teraz pauza 9h = 22h W ten sposób jest prawidłowo, i pauza zostanie zaliczona jako odpoczynek dobowy regularny, a nie skrócony.

_________________
Pozdrawiam - Łukasz
Był DAF XF 105.510 SSC 6x2 <- Kto śmiał to usunąć? :(
Mam uczulenie na dzieci Neo, i pseudokierowców z prawego fotela!


Post Wysłano: 14 maja 2010, 13:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
A nie latwiej robić pauzę dzieloną ? Nie widzę w tym przypadku żadnych przeciwskazań. Po prostu po odjechaniu od rampy dokręć pauze do 12h.
Żeby tak się dało w życiu robić, to by była bajka.

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Post Wysłano: 14 maja 2010, 21:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 kwie 2010, 8:22
Posty: 27
GG: 0
Samochód: FH 12

Do kolegi "Eźperta" który twierdzi że można robić pauze na otwartym tacho i podstawić się na rozładunej ( jazdy 300 m ). Kolego tacho zaznacza takie górki i jak przejedziesz 300m i włożysz znowu tacho to ci się te górki nie będą zgadzać i Pan ispektor odrazu widzi że auto jechało. Kolega dostał za to 500 zł. Więc się nie dziw że się patam o magnes.
Dalej nik mi nie napisał gdzie i JAKI MAGNES w FH12 z analogowym tachografem , kabina nie chińczyk. Czekam na odpowedz pozdr.


Post Wysłano: 14 maja 2010, 21:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
Do kolegi "Eźperta"
Kolega Eżpert poleca ci wziąć tarczkę w rękę i sprawdzić jaka odległość rysuje ,,sierżant" bo według mojej wiadomości jest to 5km. Nie jestem jakoś przekonany do tego ze dojrzysz tam podjazd 300m ale nie każdy ma sokoli wzrok.

Jeśli nie odpowiadają ci nasze rady to z nich nie korzystaj i najlepiej pauzę zaczynaj dopiero po rozładunku

Dla przypomnienia jak byś nie wiedział co to sierżant. Jest to właśnie ta twoja górka która zakreśla przejechane km

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 14 maja 2010, 21:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 kwie 2010, 8:22
Posty: 27
GG: 0
Samochód: FH 12

Nie oto mi chodzi że nie odpowiadają mi takie rady ale taki mądry to ja też jestem : że wyciągnę tarczkę i podjadę pod rampę a potem włożę tarczkę i wszystko gra bo to na sierżancie wyjdzie. Dlatego proszę o inne rady, mądrzejsze. Może mi ktoś napisze coś o tych magnesach jaki magnes do FH12 nie chińczyk ? dz i pozdr


Post Wysłano: 14 maja 2010, 21:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2822
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
bo to na sierżancie wyjdzie.
Ciekawe jak ty dojrzysz 300m na tarczce chyba z lupa i mikrometrem w dłoni

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 14 maja 2010, 22:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 kwie 2010, 8:22
Posty: 27
GG: 0
Samochód: FH 12

No może to nie jest 300 a 500 metró ale widać to na tarczce bo już wyciągałem ją na pauzie, podjazd pod rozładunek , potem włożyłem ją spowrotem i jazda na trasę . Ale po pożniejszym wyciągnięciu zwróciłem na to uwagę i faktycznie widać że się sierżanty nie zgadzają. I nie trzeba do tego lupy a tym nardziej mikrometru. To gdzie ten magnes i jaki ?


Post Wysłano: 15 maja 2010, 7:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
wyciągałem ją na pauzie, podjazd pod rozładunek , potem włożyłem ją spowrotem i jazda na trasę
a co na to ITD ??


Post Wysłano: 15 maja 2010, 10:36

Cytuj:
Cytuj:
wyciągałem ją na pauzie, podjazd pod rozładunek , potem włożyłem ją spowrotem i jazda na trasę
a co na to ITD ??
Jeśli na odwrocie wykresówki wyrysował inna praca... To powinno być O.K. jako że nie poruszał się po drodze publicznej, a czas jazdy odnosi się do dróg publicznych. Jeśli się mylę, proszę poprawić.
Do tego samego w tacho cyfrowym służy funkcja "OUT"


Post Wysłano: 16 maja 2010, 9:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Francuzi kręcą pauzy na otwartym tacho, nawet 45min. Sierżanty przestawiają się od jakiejś prędkości i dopiero po przejechaniu kawałka drogi. Jeśli auto stoi na zakładzie, to przy prędkości 5km/h spokojnie można podjeżdżać i nie wyrysuje. Tak jest w XFie, w FH12 nie pamiętam, ale chyba było podobnie.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 15 paź 2010, 21:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 paź 2010, 20:57
Posty: 1
GG: 0
Samochód: volvo

Post Wysłano: 20 lis 2010, 22:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 lis 2010, 22:02
Posty: 3
GG: 0
Samochód: Iveco

Tak czytam te wszystkie mity i pierdoły co tutaj piszecie i jeżeli naprawdę tak jeździcie to albo nie macie pojęcia o działaniu tachografu albo liczycie na fuksa podczas kontroli ITD, a nie znajomość własnych praw to najgorsza bolączka kierowców.
Mianowicie pierwsza sprawa robienie pauzy na otwartym tachu to jeżeli już takowe robicie to pamiętajcie że robi się je wszystkie długie pauzy 9h bądź 11h a nie jednego dnia na otwartym drugiego na zamkniętym jal wam się podoba. Z tyłu trzeba wtedy ręcznie wyrysować pauzę i jak już robiliście podjazd pod rampę w czasie pauzy to nie możesz sobie później tarczki wsadzić bo ci sierżant się przesunie, sierżant się wyrównuje po przejechaniu dokładnie 10km bez grama więcej. Nie róbcie czasem otwierania tacha żeby podjazd zrobić bo strzelacie sobie gola w własną bramkę. Druga sprawa magnesy wyłączniki i inne tego rodzaju rzeczy pamiętajcie że robicie to na własną odpowiedzialność jeżeli ktoś wie jaki są kary za takie coś to tego nie robi bo to mandat rzędu 15 000zł za co wam pracodawca na pewno nie podaruje nie mówię o odpowiedzialności karnej bo to już inna bajka. Jak już używacie magnes to z głową nigdy nie dobierajcie go " a może będzie działał" tylko dokładnie się dowiedzcie jaki jest do waszego auta najlepszy bo zepsucie impulsatora to koszt około 2 500zł. I magnes używajcie jak już tylko na podjazd pod lub z rozładunku nigdy podczas jazdy bo jak was złapią to od razu kryminał bez tłumaczenia. Zamiast tego wszystkiego wyżej opisanego poznajcie swoje prawa nie tylko co musicie ale jakie macie własne odstępstwa a mianowicie "WE art.12 561/2006" jest to artykuł używany w całej Uni Europejskiej brzmi tak:

"Pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu drogowemu oraz umożliwia osiągnięcie przez pojazd odpowiedniego miejsca postoju, kierowca może odstąpić od przepisów art. 6–9 w zakresie niezbędnym dla zapewnienia bezpieczeństwa osób, pojazdu lub ładunku. Kierowca wskazuje powody takiego odstępstwa odręcznie na wykresówce urządzenia rejestrującego lub na wydruku z urządzenia rejestrującego, albo na planie pracy najpóźniej po przybyciu do miejsca pozwalającego na postój."

To jest najlepszy artykuł jaki może być możecie opisać co tylko chcecie np. na polecenie służb ochrony nakazano przestawić pojazd w inne miejsce parkingowe gdyż zagrażało bezpieczeństwu przejazdu ponadgabarytu co spowodowało przerwanie dziennego odpoczynku.
WE art.12 561/2006 podpis godzina i data
i piszecie to na tachu bądź na wydruku w momencie stanięcia w bezpiecznym miejscu postojowym. Można ściemniać na sto różnych sposobów nikt ci tego nie sprawdzi i używajcie często słowo bezpieczeństwo.
Możesz jechać nawet 12h jazdy w dniu wystarczy że to ładnie opiszesz. Jak masz tacho opisane nikt ci mandatu nie da bo żaden inspektor się pod tym nie podpisze bo jest to z góry do uwalenia. Jak jeździcie za granicę czy po Polsce zawsze piszcie art.12 przecież żaden Francuz nie wie co wy tam z tyłu nabazgracie bo nie zna Polskiego.
I nigdy nie mówcie że pracodawca bądz dyspozytor wam kazał bo to też gol w własną bramkę przecież na was ktokolwiek może nałożyć mandat wysokości max 1000zł za tacho 500zł a na pracodawce max 30 000zł więc się zastanówcie. Tak samo za tarczki można dowalić max 500zł czy ty masz jedną do kitu czy 20 więc nie bójcie sie mandatów.
Wszystko to wiem ze szkoleń które miałem i mi to wałkowano godzinami przez specjalistów w tych dzidzinach więc nie wciskam wam żadnego kitu acha i jeszcze jedno pamiętajcie że każdy krokodyl za nim wyjdzie na drogę ma pół roczne szkolenie i jest maglowany ze wszystkiego tacha psychologii itd. więc wiedzą o wszystkich sztuczkach jakie kierowca może zrobić.

Pozdro dla wszystkich nie dajcie się złapać


Post Wysłano: 21 lis 2010, 10:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 maja 2007, 22:25
Posty: 213

Cytuj:
Tak czytam te wszystkie mity i pierdoły co tutaj piszecie i jeżeli naprawdę tak jeździcie to albo nie macie pojęcia o działaniu tachografu albo liczycie na fuksa podczas kontroli ITD, a nie znajomość własnych praw to najgorsza bolączka kierowców.
Mianowicie pierwsza sprawa robienie pauzy na otwartym tachu to jeżeli już takowe robicie to pamiętajcie że robi się je wszystkie długie pauzy 9h bądź 11h a nie jednego dnia na otwartym drugiego na zamkniętym jal wam się podoba. Z tyłu trzeba wtedy ręcznie wyrysować pauzę i jak już robiliście podjazd pod rampę w czasie pauzy to nie możesz sobie później tarczki wsadzić bo ci sierżant się przesunie, sierżant się wyrównuje po przejechaniu dokładnie 10km bez grama więcej. Nie róbcie czasem otwierania tacha żeby podjazd zrobić bo strzelacie sobie gola w własną bramkę.
prawda, ze sierżant się ruszy jak podjedziesz pod rampe ale niech ci ITD udowodni, ze to ty podjezdzales. Wyjales tarczke na pauze, zostawiles auto i poszedles na lokal. Autem mogl podjezdzac ktos inny. Tak mozna sie tlmaczyc w tym przypadku.


Post Wysłano: 21 lis 2010, 10:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Cytuj:
no to jak początkujący drajwer jesteś to może naucz się na legalu jeździć a później kombinować. Później chodzą tacy jak Ty po parkingach i chwalą się jacy to oni są za**ci bo magnes maja.
Podzieli się z nami kolega Katsumoto,jak to robi sam?Przerwa od 22:00 do 04:00.Podstawienie pod rampę i załącza na tachografie załadunek.Po dwóch godzinach odjeżdża na parking i robi 9,lub 11 godzin pauzy?Najlepiej p.....ć post pełen frazesów,nie wnosząc nic do dyskusji.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Post Wysłano: 21 lis 2010, 14:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 lis 2010, 22:02
Posty: 3
GG: 0
Samochód: Iveco

Driver1965 ja ci powiem jak najlepiej od 22.00-4.00 masz już wykręcone 6h pauzy podjeżdżasz pod rampę na załadunek załatwiasz z magazynierem że do 7.30 postoisz pod rampą na załadunku, wiadomo plus minus podstawienie pod rampę. Wyciągasz tacho opisujesz z tyłu tak jak wyżej w poście opisałem jakąkolwiek historyjkę z art.12 wykręcasz żebyś razem miał minimum 9.01h pauzy i ruszasz. Nikt ci dupy nie urwie za to, a jak masz opisane to cię ITD może cmoknąć. Po to wymyślono ten artykuł gdyż transport jest bardzo nieobliczalny i nigdy nie przewidzisz wypadku czy czegokolwiek na drodze.


Post Wysłano: 21 lis 2010, 15:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

Cytuj:
Driver1965 ja ci powiem jak najlepiej od 22.00-4.00 masz już wykręcone 6h pauzy podjeżdżasz pod rampę na załadunek załatwiasz z magazynierem że do 7.30 postoisz pod rampą na załadunku, wiadomo plus minus podstawienie pod rampę. Wyciągasz tacho opisujesz z tyłu tak jak wyżej w poście opisałem jakąkolwiek historyjkę z art.12 wykręcasz żebyś razem miał minimum 9.01h pauzy i ruszasz. Nikt ci dupy nie urwie za to, a jak masz opisane to cię ITD może cmoknąć. Po to wymyślono ten artykuł gdyż transport jest bardzo nieobliczalny i nigdy nie przewidzisz wypadku czy czegokolwiek na drodze.
potem gnasz na rozładunek, zaczynasz pauzę, po kilku godzinach ją przerywasz, cofasz pod rampę, opisujesz tarczkę artykułem, itd itd.
po tygodniu pracy okazuje się, że masz 5 na 6 tarczek opisanych i przepis który mówi, że możemy zastosować odstępstwa od przepisów AETR w określonych okolicznościach u nas okazuje się codziennością, natomiast odstępstwem staje się jazda i praca zgodnie przepisami.
Zgodzę się, że raz na czas można opisać tarczkę artykułem 12, gdy faktycznie zaistnieje taka potrzeba, np wczoraj pomiędzy Kassel i Gottingen zamknięta A7 i po 2:30 jazdy załapałem korek kolejne 3 godziny, pokonany dystans 15km, nie było innego wyjścia jak opisać wydruk, czy też podobna sytuacja kilka tygodni temu: przez długi czas oczekiwania na prom w Rodby brakło mi czasu pracy na dojazd do lotniska w Koln/Bonn, opisane ładnie brak bezpiecznego parkingu, do tego kopia faktury za towar na potężną wartość, itd itd...

Rozumiem, że zgodnie z przepisami praca kierowcy powinna być tak zaplanowana aby ten miał czas na pracę, i na odpoczynek. Ale przepis jest niestety sztywny, ramowy, wręcz martwy i nieczuły na realia transportu. Z doświadczenia wiem, że jeżeli jest chociaż cień podejrzeń w stosunku do kierowcy, to przy kontroli będą problemy, i na pewno mniejsze gdy całą pauzę wyrysujemy jednym ciągiem w kratkach z tyłu wykresówki niż poszarpiemy ją w tachografie i będziemy opisywać wszystko hurtem. Na kilkanaście kontroli które miałem nikt nigdy mi nie zwrócił uwagi na nierówno ułożone sierżanty, zresztą brak 100metrów jest niezauważalny. (Na logikę wysokość kreski ok 6mm co odpowiada dystansowi 5000m, czyli 1,2mm na 1000m idąc dalej 0,12mm na 100m - sorki tyle to przy wkładaniu tarczki możemy samą szufladą wstrząsnąć rysikiem)
W/g mnie lepiej kręcić pauzy na otwartym tachografie czy z wyjętą kartą i tłumaczyć się, że to nie my ruszaliśmy żelazo z miejsca, niż regularnie robić wydruki i opisywać. Jak mówi jeden z naszych forumowych kolegów: "mało wiarygodne/prawdopodobne, ale nie do udowodnienia". A za domniemanie popełnienia przestępstwa/wykroczenia karać nie wolno.
Vademecum na to wszystko wydaje się magnes :D

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: