Cytuj:
Jak się firma trzyma w czasie powodzi? Chyba będą mieli ciężkie czasy, bo nie wiem czy do bazy da się dojechać, no i nie wiadomo kiedy transporty z huty ruszą.
Problemy z transportami były chwilowe, potem Pilkington je dosyć dobrze rozwiązał. Auta nie dojeżdżały co prawda na teren huty, tylko były ładowane na drugim brzegu wisły.
Cytuj:
Dojazdu w trakcie powodzi nie było żadnego - aktualnie woda opada, Nijman stał w miejscu. Podobnie jak Lachowski & Syn, Tadex i inne, podobne.
Dojazd jak najbardziej był, tylko nie było dojazdu dla dużych zestawów. Produkcja szyb samochodowych szła normalnie, a potem i surowe szkło do produkcji było dowożone bez problemu. Tak samo inloadery były po jakimś czasie ładowane po drugiej stronie rzeki.