Liebherr LTM 11200 1/50 NZG

Witam!
Przedstawiam kilka pierwszych fotek modelu, który właśnie do mnie dotarł. Dla znawców tematu nie musze chyba go opisywać. Ponieważ nie widziałem jeszcze prawdziwego żurawia, byłem zaskoczony jego gabarytami, porównując go z Demagiem AC 500(który już sam jest wielki), ten to prawdziwy gigant . Model waży ok. 5 kg z przeciwwagami; ponieważ w środku podstawy jest dużo miejsca planuję obciążyć go dodatkowymi kulkami ołowianym co zwiększy jego stateczność i umożliwi podniesienie (przypuszczam) około 1kg na max wysokości 2.5m. Ramię wysięgnika i ślizgi muszę pomalować na oryginalny kolor grafitowy, teraz jest cały żółty.

sorry za pytanie,ale ile takie coś kosztuje i gdzie można dostać

Super!!! Bardzo fajny oraz ciekawy model.

Kapitalna diecasta, pogratulować. Swego czasu również chciałem kompletować kolekcję w skali 1:50, ale koszta mnie przerastają, toteż siedzę w 1:87. Mimo wszystko, jak tylko będę miał możliwość, zakupię w skali 1:50 zestaw do transportu wież elektrowni wiatrowych, tak offtopicując. Skala ta jest warta uwagi ze względu na bardzo wysoką dokładność i dopracowanie poszczególnych elementów. Co do pytania gulina, z tego co pamiętam, sprowadza się to z regóły z Niemiec, a taki dźwig to wydatek ok. 200-300 euro, chyba że już poszły w górę? .

Swoją drogą: Liebherr LG 1750 z Kran-Waryło spotkany na montażu wiatraków w Kołobrzegu:

Świetny model nic dodać nic ująć jak zwykle NZG wykonał kawał dobrej roboty.
Cena od początku wynosiła około 400 euro.

Cytuj:

Kapitalna diecasta, pogratulować. Swego czasu również chciałem kompletować kolekcję w skali 1:50, ale koszta mnie przerastają, toteż siedzę w 1:87. Mimo wszystko, jak tylko będę miał możliwość, zakupię w skali 1:50 zestaw do transportu wież elektrowni wiatrowych, tak offtopicując. Skala ta jest warta uwagi ze względu na bardzo wysoką dokładność i dopracowanie poszczególnych elementów. Co do pytania gulina, z tego co pamiętam, sprowadza się to z regóły z Niemiec, a taki dźwig to wydatek ok. 200-300 euro, chyba że już poszły w górę? .

Swoją drogą: Liebherr LG 1750 z Kran-Waryło spotkany na montażu wiatraków w Kołobrzegu:

To banki dają w leasing takie żurawie warte ileś tam milionów, chyba ze kupili za gotówkę. Kolos z niego piękny pewnie potrzeba 50 zestawów aby to przewieść z miejsca na miejsce.

Model kolego niczego sobie kupuj następne.

Dzisiaj wykonałem próby obciążeniowe , które wyszły pomyślnie. Podwieszając małego liebherka miałem troche obaw bo waży on jakieś 2,5 kg ( nie mam dokładnej wagi ) jednak nic się nie stało. 1kg cukru nawet w najwyższym rozstawieniu to w ogóle pryszcz, dżwig nawet nie drgnął. Ogólnie model wykonany jest bardzo dokładnie i solidnie czego nie można było powiedzieć o poprzednich, firmy Conrad gdzie jednak musiałem wiele rzeczy domalowywać dorabiać np.( czarne uszczelki szyb, wycieraczki, zamawiać metalowe fegi, i cały zestaw upiększający dorabiany przez firmę YCC ). W tym modelu nie trzeba już nic dorabiać, jedynie pomalować każdą z sekcji wysięgnika na grafitowy, bo żaden oryginał nie ma ślizgów w kolorze lakieru.

Coraz bardziej się przekonuję nad kupnem któregoś z tych dźwigów Liebherr LTM 11200 lub Demag AC 500. Problem jest z zakupem a właściwie z dostępnością w Polsce. Jak wygląda sprawa płatności przez ten sklep www.bow-modellhandel.de ?. Trzeba płacić z góry czy jest opcja płatności przy odbiorze i czym jest dostarczana przesyłka do polski DHLem?

Cytuj:

Coraz bardziej się przekonuję nad kupnem któregoś z tych dźwigów Liebherr LTM 11200 lub Demag AC 500. Problem jest z zakupem a właściwie z dostępnością w Polsce. Jak wygląda sprawa płatności przez ten sklep http://www.bow-modellhandel.de ?. Trzeba płacić z góry czy jest opcja płatności przy odbiorze i czym jest dostarczana przesyłka do polski DHLem?

Sprawa płatności wygląda następująco:
-musisz mieć konto z możliwością robienia przelewów międzynarodowych lub walutowe, obecnie prawie każde ma taką opcje ( może z wyjątkiem jakiś internetowych)
po złożeniu zamówienia wszystko masz podane ,całkowitą kwote itd.( dodatkowo przysyłają maila z wszystkimi danymi , tak jak w każdym sklepie internetowym.
-nie wyślą za żadnym pobraniem, do innego kraju.
- można zapłacić poprzez PAYPAL ( to taki rodzaj gwarancji międzynarodowej , że oni dopiero dostaną kase jak ci wyślą towar.
- ale ja zawsze od razu przesyłałem kase na ich konto i nigdy nie było problemu
- to za poważny sklep żeby robić w balona klientów.
- towar wysyłają od razu jak dostaną kase na konto lub potwierdzenie z PAYPAL

Pzdr.

Dzięki za informacje, będzie trzeba nazbierać trochę euro, szkoda płacić w banku za przewalutowanie z złotówek.

a jak wygląda mechanizm podnoszenia.linki są na korbki czy jak? jak byś mógł do zdjęcia też bedą mile widziane. Extra modele

Cytuj:

a jak wygląda mechanizm podnoszenia.linki są na korbki czy jak? jak byś mógł do zdjęcia też bedą mile widziane. Extra modele

W nowym modelu jest klucz , który po naciśnięciu zwalnia blokade( zapadke) i można nim kręcić szpulką. W starym modelu była zwykła szpulka, gdy linka była pod większym ciężarem , szpula obracał się sama , ma dość duży luz i trzeba wkładać jakiś klin.


Różnic jest sporo, generalnie każdy nowy model jest coraz lepiej wykonany.

Tak dla ścisłośći, popraw mnie jeśli się mylę to Demag AC 500 jest z Conrad a Liebherr LTM 11200 z NZG
I jeszcze jedno pytanie w Conradzie siłowniki w podporach sie wykręca w celu rególacji wysokości a jak to wygląda w NZG

Cytuj:

Tak dla ścisłośći, popraw mnie jeśli się mylę to Demag AC 500 jest z Conrad a Liebherr LTM 11200 z NZG
I jeszcze jedno pytanie w Conradzie siłowniki w podporach sie wykręca w celu rególacji wysokości a jak to wygląda w NZG

Dokładnie, Demag - to Conrad
LTM 11200 to NZG
w AC 500 siłownik to zwykła śruba a w LTM 11200 gładka śruba imitująca siłownik , zakończona gwintem w środku. Swoją drogą na niemieckich forach troche krytykują za takie niedociągnięcia Conrada. Faktycznie troche to nie poważne żeby model za takie pieniądze a LG1750 kosztuje przeszło 600eu był tak nie dopracowany, że inna firma produkuje zestawy "dotatkowe" ( lusterka, wycieraczki , wciągarki do kabli technicznych i wiele innych detali które oryginał ma a model nie) Może jak zobaczą nowość NZG to następny model Conrada będzie lepszy , przypuszczam że może to być np LTM 1400 albo Demag AC 1000. bo obie firmy nigdy się nie dublowały.

Witam, przedstawiam kilka fotek z pomalowanymi sekcjami boomu, w wersji T3 i T3Y. przeplot linek przez 11 rolkowe zblocze to tragedia, trwa dłużej niż ekipa robi to w prawdziwym.

na tej fotce "próbujesz podnieśc kwiatek????

modele w skali 1:50 też posiadam w kolekcji, jutro załączę kilka fotek

super ten Liebherr LTM 11200 ale ta cena
może kiedyś nazbieram na takiego

witam, modele tych żurawi prezentuje sie wysmienicie. pracuje w firmie zajmującej się specjalnym transportem i podnoszeniem fagioli.com i tak sie sklada ze jestem na stazu w siedzibie glownej, w recepcji stoi wielk model lr 1750 w konfiguracji z jibbem, zrobie zdjecia to nieomieszkam wrzucic. prezentuje sie naprawde okazale.