Cytuj:
opisze może dokładniej przykład o który mi chodzi:
dajmy na to, że masz tak dziwacznie poukładaną robotę, że
po 45h weekendówki:
[legenda hj-godziny jazdy; ho-odpoczynek]
6hj-11ho-6hj-11ho-6hj-11ho-6hj-9ho-6hj-9ho-9hj-9ho-10hj--45 weekend
6*24=144
taki cykl jw. daje nam 109h + 7h na przerwy pomiędzy 4,5h jazdy
razem 116h...
czy można zrobić takie cudo pomiędzy 2 odpoczynkami tygodniowymi... (czas jazdy 49h)
jednak jest 7 cykli prowadzenia pojazdu...
Według mnie to jest ok. Nie przekraczasz 56h jazdy, odpoczynek tygodniowy jest przed końcem sześciu okresów 24h.
Problem będzie w następnym tygodniu, bo zostanie Ci 41h jazdy, ponieważ w ciągu dwóch tygodni maksymalny czas jazdy to 90h.
Cytuj:
jednak jest 7 cykli prowadzenia pojazdu...
Nigdzie nie ma mowy o tym, że cykli prowadzenia pojazdu ma być maksymalnie sześć więc nie widzę tu problemu. Po sześciu okresach 24h ma być odpoczynek tygodniowy, ale nie ma mowy o tym, że to może być tylko sześć cykli prowadzenia.