Cementowozy, wywrotki - ile faktycznie załadowane

Cytuj:

Wiem z pierwszej ręki, że na budowach dróg potrafą ładować na czteroosiówki TGA 30 ton

Nawet i 40 ton sie wozi i więcej. Jak ktoś wozi 30, to znaczy, że po prostu ma mały kiper.
Oczywiście nie po drogach publicznych - tam jest ok. 16 ton.

Cytuj:

Cytuj:

Wiem z pierwszej ręki, że na budowach dróg potrafą ładować na czteroosiówki TGA 30 ton

Nawet i 40 ton sie wozi i więcej. Jak ktoś wozi 30, to znaczy, że po prostu ma mały kiper.
Oczywiście nie po drogach publicznych - tam jest ok. 16 ton.

Dokładnie mała firma z moich okolic posiada jeden zestaw i parę dostawczaków to raz załadowali 39t i jechali z tym przez prawie całą Polskę, ale jak ktoś ma farta to ma farta

ja widziałem raz kolesia co tak targał piach,
że w półrocznej naczepie Wieltona pękła rama

Wiesz... Polska produkcja... Czego tu się spodziewać, jak u nas nawet Transita nie potrafili składać

Co do przeładowywań na kiprach to jest to norma wyrabiana przez kierowców. Szczerze kopalnie bądź składy piasku i innych rodzai kruszywa mają wagi i musisz okazać dokumenty, i na podstawie tego ładują Ci tyle ile jest w papierach. Jeśli jest za dużo to cofają i ładują od nowa. Znam to . Gdyby każdy ładował tyle ile jest w papierach to byśmy my budowlańcy nie zarobili. Na Samochodzie 4 osiowym np.Man Tga 8x6 d.m.c. wynosi 32T raz wioząc piasek płukany załadowany po sam gwint mieliśmy 38T i musieliśmy się cofnąć. Dlatego drogi w Polsce jakie są takie są.

Może i wywrotką nie jeżdżę, ale tak nawiasem miałem ostatnio całkowitej 51 300 kg;) Na całe szczęście udało się przejechać Litwę bez kontroli inspekcji bo jeśli by się taka trafiła to wydaje mi się, że zostałbym zastrzelony na miejscu. To tak śmiechem, żartem opowiadał nam kierowca z Litwy, że miał przeładowane 3tony i dostał 11000 litów mandatu. Więc co zrobiliby z 12 tonowym przeładunkiem?

27,5t ładunku - wywrotka, legalnie mieści się w dozwolonym DMC.
Wszystko zależy jaki masz ciężki zestaw. Jedni biorą po 24 i już mają problem inni więcej bez przeładowania.

Cytuj:

Wiem z pierwszej ręki, że na budowach dróg potrafą ładować na czteroosiówki TGA 30 ton

Terberg 10x8 spokojnie zabiera 40 ton kruszywa. Oczywiście po placu budowy. Tylko niecałe 4km po drogach publicznych.
Z mojego skromnego doświadczenia powiem, że przeładowanie nie jest problemem w przypadku typowych zestawów. W firmie w której trochę jeździłem było to niedopuszczalne. Ale właśnie solówki na takich małych wahadłach - to jest temat na książkę.

Kilka razy widziałem na kopalni zestawy (ciągnik + wywrotka) które ważą około 12,5t i jeżeli ma DMC 42t to legalnie załadują mu 29-30t, chociaż na niektórych kopalniach nie patrzą na to że w dowodzie masz DMC 42t i wypuszczają tylko do 40t.
Ale jest jeszcze dużo małych prywatnych żwirowni gdzie nikt się nie pyta ile masz DMC i wtedy niektórzy na jakieś zachodnie wywrotki typu SCHMITZ, LANGENDORF czy MEILLER starają się nie przekraczać DMC 55t, ale wiadomo że np. na wywrotkę firmy MEGA nikt tyle nie włoży bo jeszcze by dobrze z pod koparki nie odjedzie i już się rozkraczy.

Cytuj:

Może i wywrotką nie jeżdżę, ale tak nawiasem miałem ostatnio całkowitej 51 300 kg;) Na całe szczęście udało się przejechać Litwę bez kontroli inspekcji bo jeśli by się taka trafiła to wydaje mi się, że zostałbym zastrzelony na miejscu. To tak śmiechem, żartem opowiadał nam kierowca z Litwy, że miał przeładowane 3tony i dostał 11000 litów mandatu. Więc co zrobiliby z 12 tonowym przeładunkiem?

Dodając, że Polaka to jak psa by ścigneli ehhee.

Nie wiem jak u Was, ale u mnie to jak ITD się kręci po mieście to piski transport chowa się pod ziemię, nie wspominając o wywrotkach prywaciarzy

Kolega z forum naszego, mówił mi że kto śmiga 4osiówkami to czubek wożąc na tony oczywiście, bo lepiej wychodzi się na 3 osiówkach.

Najlepiej ładują na małych żwirowniach, ile paki, tyle ładunku, a w dokumentach piszą na oko ile załadowali, ale nigdy nie cudują tylko w miarę normalnie to uczyniają

Sporo nim śmigałem na fotelu pasażera:

Cytuj:

Ile ton ładujecie na w/w naczepy.
Przecież jak widzę takie zestawy, ledwo mogące zebrać się ze świateł, opony to uginają się bóg wie, jak bardzo, osie to jęczą przy każdym skręcie. A na pytanie: "kolego, ile tam wieziesz na ogonie" z rozbrajającą szczerością (o ile to dobre słowo) mówi: "no wiesz, 24 500 kg"
Nie zadawałbym tego pytania, tematu gdyby nie to, że sam słyszałem od jednego kierowcy, że ciągnie 30 ton.

Jesli chodzi o cementowozy to w większości przypadków z żadnego zakładu nie wyjedzie pojazd o RMC > 42ton, no ale lekka kombinacja Premium(full alu) + lekka beczka=11,4tary.
Ogólnie można powiedzieć to inaczej, jeżeli widzisz cementówke to napewno nie ma ona mniej niż 39ton RMC, zawsze łąduje się prawie maxa.
A jeśli chodzi o zbieranie się to już inna sprawa, zależy kto czym jedzie, kilka razy na cementowni widziałem Scania 310KM +skrzynia bez połówek, prawie 42 ton RMC i heja na Nowy Sącz no a to przecież rakieta nie jest.

A u nas się wozi tyle że:

Sie pospawa i pojedzie dalej

Jak was czytam to w szoku jestem,jezdze hakowcem i raz zabralem kontener z ktorym wazylem ponad 33 tony(a maksymalnie moge wazyc 27t,jak wjechalem na wage,od razu zwrocono mi uwage zeby nastepnym razem nie brac tylko podstawic nowy kontener niech przladuja. Bo wrazie kontroli ja place pare tys. €€€

No ale to nie POLSKA

Cytuj:

A u nas się wozi tyle że:

Gratuluję wyobraźni kierowców i pazerności szefostwa...

Cytuj:

27,5t ładunku - wywrotka, legalnie mieści się w dozwolonym DMC.
Wszystko zależy jaki masz ciężki zestaw. Jedni biorą po 24 i już mają problem inni więcej bez przeładowania.

Taki zestaw to np. Scania + naczepa cała aluminiowa Benalu o pojemności 25m3. Zestaw waży 12,5 tony z pełnymi zbiornikami. Ale naczepa też kosztuje ok. 130-140 tyś zł netto!! Także trzeba sobie policzyć czy w okresie użytkowaniazarobi na siebie ta naczepa.

Już lepiej kupić wielton light za dużo niższą cenę .

ja smigam na wywrocie i na legalu moge wziaść 26 ton ;]
Volvo + Bodex wazy 14 ton
Przy 24 na plecach waze 38 z groszem.
A na kopaniach łądują do 37,500 bax do 38,000 kg całkowitej i cięzko wziaśc coś wiecej bo cie nie wypuszczą.

No dobrze Panowie. Wszystko ładnie, pięknie. Wychodzi na to, że tylko i wyłącznie wszyscy jadą na legalu. A na rondach, w zakrętach 90-stopniowych to osie trzeszczą, opony prawie, że z felg spadają, a na dodatek tak się uginają, że szok.
Sam kiedyś włożyłem kij w mrowisko na Orlenie pod Rzeszowem. Pytają się jak inspekcja, wolna, czy zajęta. Na to ja: Kiedy wy nauczycie się jeździć na tacho. Padła odpowiedź, że nie zawsze tylko tacho jest w porządku. Stało na tej stacji akurat ok. 30 "patelniarzy". Dziwne, że wszystkim akurat w tym miejscu, o jednej porze wypadła pauza. A w "Lasku Głogowskim" mieli akurat wagę... Zresztą, zawsze ją tam mają.

Cytuj:

Stało na tej stacji akurat ok. 30 "patelniarzy". Dziwne, że wszystkim akurat w tym miejscu, o jednej porze wypadła pauza. A w "Lasku Głogowskim" mieli akurat wagę... Zresztą, zawsze ją tam mają.

Wcale nie znaczy, że byli przeładowani. Chodzi tutaj bardziej o rozłożenie ładunku, nigdy nie możesz być pewien że nie przekroczysz nacisku na jakąś oś.

Natomiast co do naczep Wielton Light. Fakt lekkie są, tylko dobre jak wozisz piasek, miał i żwir. Natomiast wg oponi użytkowników do kamienia i grubszych rzeczy się nie nadaje. Podłoga się zdziera a po połozeniu nowej za którą trzeba zapłacić kilkanaście tysięcy zł waga tej naczepy zwieksza się o kilkaset kilo nawet do tony.