Kierowca a obcięty palec.

Kolegę kilka miesięcy temu spotkał przykry wypadek. Obciął dwa palce na cyrkularce, kciuk i wskazujący prawej ręki. Kciuk udało się jako tako odtworzyć chociaż jest mocno zdeformowany. Wskazującego nie ma. Lekarz medycyny pracy nie chce mu wystawić zaświadczenia, jedynie do 3,5t. Czy brak palca jest przeszkodą do wykonywania pracy kierowcy? Czy nawet jeśli inny lekarz da mu zaświadczenie to czy np. ITD nie będzie się czepiało na drodze?

Takie rzeczy reguluje jakieś rozporządzenie. teraz nie mam czasu ale potem poszukam go.

Tak czy inaczej to lekarz decyduje. I tylko lekarz. ITD nie ma nic do tego!

Byłbym ci bardzo wdzięczny, fajnie że się ktoś zainteresował tematem, bo ja nie mogę nic znaleźć.

Tu jest tekst rozporządzenia: http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/0015.htm - najważniejsze jest na końcu w załącznikach.

Są szczegółowe zapisy dotyczące stanu wzroku, słuchu i równowagi, natomiast nie ma nic więcej. Lekarz dokonuje wywiadu i musi ustalić stan między innym kończyn górnych, w tym palców. Ale to do niego należy ocena i decyzja, czy w danym przypadku można prowadzić i pracować zawodowo.

Myślę więc, że może się zdarzyć, że różni lekarze podejmą różne decyzje.

Tak czy inaczej kolega musi odwiedzić lekarza.

Akurat ten jeden palec ani w niczym nie przeszkodzi ani nie pomoże.
W Holandii widziałem gościa bez ręki który prowadził Magnumkę