Cytuj:
Skoro ten swój żal wylewasz publicznie na ogólnopolskim forum to postaram się Ci to wytłumaczyć:
Pisanie działa w dwie strony. Ty reklamujesz, ja krytykuję.
Dzwoniłem w dzień, nie w nocy. Szpilki były ok. Po prostu bałem się bez pachołków i auta na sygnale działać coś obok auta. Poza tym wiadomo jak na to patrzy policja.
Cytuj:
Jeżeli powołujesz się na Niemców, na autostradzie w nocy to u nich byś 700 zł ale razy 4 zapłacił i nawet byś nie stęknął
Zdziwiłbyś się. spytaj
MRX86`a
On ostatnio na Michendorfie wzywał niemiecką pomoc drogową...
Cytuj:
poza tym przecież jest demokracja,klient sam wybiera i może za 70 zł ktoś do Ciebie przyjedzie,bo my niestety nie.
Jest demorkacja.
Jakiś gośc powiedział 700zł, zaśmiałem się w duchu, podziękowałem i znalazłem tańszą firmę, która miała więcej km do mnie, ale wzięła o wiele mniej pieniędzy.
Cytuj:
P.s Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Żeby ci uzmysłowić jak jest niebezpieczna jest praca na autostradzie to przeczytaj sobie ten artykuł o naszych niestety nieżyjących już kolegach.
To Wy jesteście od obkładania książek w bibliotece gminnej, a prace na autostradzie robicie z przymusu?
Wina kierowcy, że gumę na autobanie złapał?
Gdybym się dotoczył do jakiegoś zjazdu/mopa to bym sam to koło zmienił bez dzwonienia po pomoc...
Wyjazd na A4 jest u Was np o 200-300% droższy od wyjazdu na zwykłą drogę?
Wasza firma mieści się obok Autobany. Siłą rzeczy zgaduję, że 99% Waszych wyjazdów "ratunkowych" jest właśnie na A4, a nie na wojewódzkie...