Tez mam znajomych ktorzy maja samochody o DMC do 3500 kg i smigaja na miedzynarodowce. Z tym ze kazdy mowi ze nie jest latwo. Jeden ze znajomych mial 4 samochody i jak przyszedl kryzys to stracil prace na 1 z nich. Stwierdzil ze gdyby stracil prace na 2 auta to zaczalby szukac drzewa i dobrego sznura. Jak patrze na stawki jakie sa na miedzynarodowce na gieldach typu trans to ciesze sie ze ja po okolicy samochodem o DMC do 3500 kg mam placone tyle ile mam. Moim zdaniem stawki zaleza od charakteru pracy, rodzaju transportu i rozeznaniu firmy ktora zleca transport w rynku transportowym. Jak juz pisalem na forum kiedys znam przypadki gdzie zestaw smiga za 4 zl a znam tez takie gdzie ludzie maja i 2.30 za km.
Powiem tak. Gdybym teraz mial wybierac miedzy samochodami to zastanawialbym sie nad 2 rodzajami:
a) solowka + przyczepa (calosc BDF)
b) ciagnik siodlowy + naczepa
Wybor jest prosty. Taki zestaw jest bardziej uniwersalny. A przez to latwiej sie przestawic w razie potrzeby