Strona 1 z 1 [ Posty: 11 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 11 mar 2011, 10:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 mar 2011, 10:21
Posty: 1
GG: 0

witam jestem nowym forumowiczem i mam do was kilka pytań.
pracuje w firmie w której jest ok 40 aut rożnych. od jakiegoś roku zmieniły się rządy w ciągu tego czasu nowy zarządcza firmy (nie właściciel) zmniejszył nam 3 razy normy spalania. po pierwszym miesiacu gdy każdy się trzymał starych norm kierownik firmy wystawił nam noty obciążeniowe z pensji. nikt tego nie podpisał i nas nie obciążono.Dodam ze te same samochody jeździły co najmniej 10 lat zadów innego kierownika było wszystko super zbiorniki są plombowane. po każdym tankowaniu. teraz obecnie mam taka normę ze muszę jeździć 70 km/h żeby wyrobić się w normie. w lutym przekroczyłem normę o 19l i kierownik zabrał mi 20 % premii za przepal. (nie tylko mi niektórym 40% polowa pracowników). czy tak można nie wiem czy mamy isc z tym do sadu juz nie wiemy co z tym dalej robić
proszę o pomoc w tej sprawie


MARCIN -kierowca


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 gru 2007, 15:56
Posty: 842
GG: 7415311
Samochód: Mercedes Benz S124
Lokalizacja: Łobez!/Lębork

Zasadnicze pytanie brzmi, czy odróżniasz w ogóle premię od wypłaty. Wypłata jest wynagrodzeniem zasadniczym które należy Ci się za wykonywaną pracę. Jej wysokość jest ściśle określona w umowie o pracę którą z pracodawcą podpisałeś. Jej stawki minimalne określają przepisy kodeksu pracy. Jeśli zaś chodzi o premię to jest to tzw. wynagrodzenie dodatkowe czy też uznaniowe i absolutnie nie obowiązkowe. Otrzymanie premii jest uzależnione od spełnienia określonych przez pracodawcę, kryteriów lub niestety często od jego "widzimisię". Zasady premiowania w firmie powinny być precyzyjnie określone w stosownym regulaminie ale z praktyką bywa różnie.
Co się zaś tyczy norm - każda firma musi mieć swój własny regulamin, czy zakres obowiązków pracownika. Jeśli zapisane masz w nim, że będziesz miał zabieraną premię za tzw. "przepały" i podpisałeś ów regulamin to nie masz czego w sądach szukać.
Jeśli zaś pracodawca nie określił tego w regulaminie a zabiera Ci wynagrodzenia zasadnicze (zwane pensją bądź wypłatą) to wtedy możesz jak najbardziej dochodzić swoich praw przed sądem.
Z kolei jeśli nie określił tego w regulaminie a premia stanowi stały element wypłaty lub jeszcze inaczej to wszystko wygląda to musisz zasięgnąć informacji u kogoś kto lepiej się zna na prawie pracy niż forumowicze.

_________________
Volvo FH13 500 2016; Volvo FH16 6x2 470 1998; LE "Royal"
Mercedes Benz S124 220TE 1993
ex: JELCZ XF 105 SSC 460 2008; MAN TGX 18.440 2008; Volvo FH16 540 4x2 2007; Volvo FH13 480 6x2 2007; Mercedes Benz Actros MPII 2007;


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

Nie mniej trzeba wspomnieć, że w umowie o pracy, jak i też w regulaminie pracodawca nie może określać norm paliwowych, a tym bardziej potrącać z podstawowego zarobku, w formie nie wypłacania premii i owszem. No ale cóż to skoro najniższy zarobek to średnia krajowa najniższa, a premią może być reszta i w tym momencie również w procesie sądowym pracodawca bronić się będzie, dlatego trzeba żądać wszelkich niejasnych spraw na piśmie.

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Cytuj:
jestem nowym forumowiczem
Za takie coś też powinni noty obciążeniowe wystawiać

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Cytuj:
Cytuj:
jestem nowym forumowiczem
Za takie coś też powinni noty obciążeniowe wystawiać
Za takie "pomocne" odpowiedzi tym bardziej.

_________________
Nightcrawler


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Za walkę z patologią i próbę ratowania języka ojczystego, powinni dawać ordery, kolego.

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Ostatnio zmieniony 11 mar 2011, 20:58 przez Rossi, łącznie zmieniany 1 raz.
To nie jest temat o wyższości Forowicza nad Forumowiczem!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Tak jak wspomniał Jan Sawa, premia jest uznaniowa i czy ty ją dostaniesz czy też nie, to zależy od twojego szefa.

U ciebie sprawa nie jest taka tragiczna. Co powiesz na to?: firma ustaliła sobie kuriozalne i prawie niemożliwe do osiągnięcia normy i miesiąc w miesiąc obciąża kierowców za przepał. Natomiast kierowcy nie dostają żadnych not obciążeniowych do podpisania tylko zwyczajnie ucina im się to z wypłaty przelewając na konto kwotę pomniejszoną o obciążenie. Dodatkowo nie wiadomo w jaki sposób wyliczane są obciążenie i jaka jest tego podstawa. Ot tak powiem wprost: okrada się pracownika.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
firma ustaliła sobie kuriozalne i prawie niemożliwe do osiągnięcia normy i miesiąc w miesiąc obciąża kierowców za przepał.
Proponuję aby ten kto ustalił taką normę sam pokazał jak się jeździ aby zmieścić się w takim spalaniu, jeżeli potrafi wyznaczyć górne spalanie jakie ma osiągać kierowca, to zapewne potrafi też je uzyskać w praktyce.

Normy to sposób na okradanie kierowców, sposób na to aby firmy działały rentownie, na dodatkową kasę dla szefów. Pracodawcy wiedzą że mogą tak robić, gdyż dziś jeleni nie szuka się w lesie, wystarczy wjechać na jakiś większy parking dla TIRów, tam zawsze biega stado rogaczy.
Premia może być a nie musi, więc można jej nie przyznać, a właściwie potrącić za słabe wyniki, jakim jest spalanie, jeżeli w umowie o pracę jest jakaś tam płaca zasadnicza, a zazwyczaj jest to najmniejsza krajowa i np system równoważny to łatwo takiego kierowce udupić, można go łatwo w dietach rozpisać a resztę, co powinien dostać, nie dostanie gdyż owa premia mogła być (a właściwie powinna, gdyż tyle wychodzi z kilometrówki czy jakiś tam % od frachtu) ale że kierowca wg pracodawcy nie spisywał się w owym miesiącu, nie dostał kasy, a to, co (załóżmy) zarobił uczciwie potulnie oddaje psiewożnikowi. Dzięki czemu ten sef, robiąc w ch..a kilku rogatych kolegów ma już wypad na weekend w Alpy, tam popija drinka i śmieje się z tych kutafonów którzy w biały dzień dają się dymać bez mydła.

Albo bunt w firmie, albo szukaj innej roboty, ja zawsze szerokim łukiem omijałem firmy gdzie ktoś ustalał jakieś normy.


Jeździłem w firmie i podpisywałem papier, w którym oświadczałem, że przyjąłem do wiadomości, że norma na auto, którym jeżdżę jest taka a taka. Ponadto była od tego tolerancja 5% i 8% - w zależności od tonażu w skali miesiąca. Jeśli byłem poniżej tzw. normy miałem premię. Jeśli byłem powyżej (nie zdarzyło mi się nigdy) byłyby wówczas wystawiane obciążenia, co w świetle prawa było jak najbardziej zrozumiałe i mogłem mieć żal tylko do siebie, gdyby coś.
Więc czy można zabrać, czy nie - wszystko zależy od tego, co jest zapisane w umowie, aneksie, ewentualnie innych dokumentach firmy, które pracownik kwituje, że zapoznał się z nimi i zobowiązuje do ich przestrzegania.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2011, 15:46
Posty: 1
GG: 0

kilka moich spostrzeżeń po przeczytaniu postów;
-czy można zabrać premie za przepał?-NIE !!!-ie ma czegoś takiego jak przepał.
-czy można nie dać premii ?-Tak! premia jest uznaniowa i tak naprawdę można ją dać kiedy ma się ochotę (mogą istnieć warunki premi w regulaminie pracy lub innych układach zbiorowych-wtedy można dochodzić przed sądem) kto z nas taki ma? ja osobiście nigdy nie miałem!
-czy jeśli ktoś podpisał papier niezgodny z polskim prawem to to siłą rzeczy to nie jest nowym prawem.(głupi przykład ale według mnie trafny-jak szef każe ludzi mordować to będziesz mordował?)


podsumowując;realia są takie jakie są -jesteśmy przeważnie zatrudnieni na najniższą krajową zarabiamy trochę więcej od premi prawdopodobnie podatek masz nieodprowadzany czyli tej premi nie masz-jeżeli jest inaczej to pozostaje sąd pracy (udowodnisz że premie zabrali ci za przepały wygrana na 100%)=zwolnienie z pracy po sprawie.


Post Wysłano: 23 mar 2011, 8:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 mar 2010, 17:24
Posty: 77
GG: 6907984
Samochód: Mercedes-Benz 1224 '96
Lokalizacja: Oberhausen-Rheinhausen

[quote]Otrzymanie premii jest uzależnione od spełnienia określonych przez pracodawcę, kryteriów lub niestety często od jego "widzimisię". Zasady premiowania w firmie powinny być precyzyjnie określone w stosownym regulaminie ale z praktyką bywa różnie. {quote/]

I jeszcze stosunkujac sie do wypowiedzi jeszcze jednego kolegi.
Premie sa regulaminowe i uznaniowe!
Jesli masz premie uznaniowa to teoretycznie szef moze ci ja zabrac za pierdzenie w aucie (bo mu sie to nie podoba).
Jesli premia jest regulaminowa to szef moze zabrac ci premie tylko i wylacznie za zlamanie tegoz regulaminu.
Jesli napisze w regulaminie ze przepal w wysokosci X lub Y i ty to zrobisz to ma prawo jesli wczesniej widziales i podpisales ze znasz ten regulamin.

Nie daje teraz ci rady, ale u takiego szefa to bym nie jezdzil.
Nie mialby przepalow chociaz :P

Pozdrawiam


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 11 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: