Od ponad 4 lat używam intertardera w DAFie XF zrobiłem nim prawie 500km , obecnie w 7 letnim aucie zbliża się jubileusz ( 1 milion km), trasy mocno górzyste i kręte. Dziś bym nie umiał już jeździć bez zwalniacza, olej w skrzyni i tylnym moście nie dawno zmieniany i żadnych opiłków nie było w oleju, również brak jakichkolwiek uszkodzeń tych elementów.
Cytuj:
Zstanowiła mnie jedna rzecz,o której napisał,że opony idealnie nadają sie do aut z intarderem,retarderem.Jakie ma znaczenie opona dla auta z lub bez zwalniaczy?
Bieżnik w oponach stosowanych przy zwalniaczach powinny mieć jak najmniejsze poprzeczne nacięcia-lamele-, wprost przeciwnie do opon stosowanych w wywrotkach. Oczywiście na każdych oponach zwalniacz będzie działał, lecz jedne opony to znoszą lepiej inne troche mniej. Jedyny mankamentem używania zwalniacza (w nadmiarze- ale w końcu on do tego służy) jest zużycie opon na ciągnącej osi, ja je zajeżdżam podczas sezonu ok 12tys km, ale za to okładziny na aucie wytrzymały 250tys a w naczepie 320tys km przy nie najwolniejszym stylu jazdy.